Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sądzicie o zdradzie? Dlaczego mężczyźni tak często to robią?

Polecane posty

Gość gdakk
chyba nie tylko faceci zdradzają . Fakt że pewnie tyle samo kobiet zdradza. Bo niektóży faceci zdradzają kobiety z facetami ale to niewielki odsetek. Raczej błąd statystyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej kobiety co dyma na boku i uważa że to ok - czy dla Ciebie też nie byłoby problemem jeśli okazałoby się, że Twój mąż też bzyka jakąś na boku? Pytam z ciekawości po prostu, czy to jest tak, że sama to robisz ale nie chciałabyś, żeby się okazało, że on też na boku ***** czy raczej byś to zaakceptowała i cieszyła się, że też układa sobie życie seksualne? Ale tak czy inaczej uważam, że to niesprawiedliwe i mąz powinien się dowiedzieć, albo zdecyduje, że to ok albo nie będzie chciał takiego układu. Przez takie jak ty kobiety mają opinię szmat, szczerośc w związku najważniejsza. Nie wyobrażam sobie, żeby mój facet tak robił, już bym wolała aby od razu mi powiedział "słuchaj mam zamiar bzykać inną" niż przez przypadek dowiedzieć się o tym nawet po latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie Panie czytam te wypowiedzi i inne nie można moralizować pewnych spraw . Ssaki nie są monogamiczne i nic tego nie zmieni . Zdradzamy się w równy sposób. Samiec chce zapłodnić jak najwięcej samic żeby przekazać swój genotyp a samica będąc w parze i tak dojrzy samca o cechach lepszych dla swojego potomstwa. Dlatego chodzimy na siłownię kupujemy auta zamiast dawać pokaz łamania gałęzi lub gruchotania kości przeciwnikowi. Panie malują usta nie wiedząc że przekrwione są sygnałem dla nas o gotowośc***artnerki tak nas stworzyła natura i nic się nie zmieniliśmy.itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre ssaki są monogamiczne, chociażby wilki, jenoty czy gibony. A ludzie monogamiczni są, bo gdyby byli to każde z nas miałoby tylko jednego partnera w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście miało być "ludzie monogamiczni NIE są"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w związku od 10 lat i nie zdradzam.Mam prostą zasadę.Jeżeli pokocham innego to najpierw zakończę obecny związek.Nie bedę lecieć na dwa fronty, nie będę oszukiwać, kłamać, lawirować.Szanuję siebie i partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego wierność, lojalność i szacunek do partnera/partnerki, a co innego monogamia. Gdyby człowiek był w 100% monogamiczny, to zostałby do końca życia z pierwszym poznanym bliżej partnerem/partnerką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się pojawia okazja do przestukania panienki, koleżanki momentalnie panowie to wykorzystują. Nie róbcie się święc***anowie - bo tak nie jest !!!! Zmiana pracy to to samo co ruganie Panien, mężatek,rozwódek Za lepszymi pieniędzmi Panowie lęcą z zamknietymi oczami. To samo jeżeli na horyzoncie pojawi sie towar do przebrandzlowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
G***o prawda, jestem w związku od 7 lat z tą samą dziewczyną i kompletnie nie zwracam uwagi na inne kobiety, bo po prostu inne mi się nie podobają. Bywam na wyjazdach integracyjnych z firmy, a tam wszyscy wiedzą co się dzieje ;) miałem 3-krotnie okazję do zdrady,koleżanki z pracy same wchodziły w nocy do mojego pokoju, ale zawsze kazałem im się wynosić. Więc nie każdy facet zdradza... poza tym kobiety zdradzają równie często jak mężczyźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrada nigdy nie jest czymś dobrym. Panowie zdradzają bo to podbudowuje to ich ego. Dlaczego zdradzają kobiety - bo mają pretensje do swoich partnerów, a to słaby w łóżku ,a to że skarpetki rozrzuca, a to deski nie podnosi itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie Panie powiem wam jedno często same pchacie męża do zdrady.Izolujecie go nie zabieracie go jak idziecie na badanie do ginekologa bo to wasza intymość z ginekologiem a męża sie wstydzicie i to samo przy porodzie nie bo by widział co widział zacofane kobiety???To jest wasza połówka i ma Prawo być przy was nawet przy badaniu pochwy nie za parawanem bo to upadla jego godności!!!Ja czesto pisałam o obecnośc***artnera podczas badań zawsze przy całym badaniu nawet na fotelu.Dużo krytykowało te wpisy.Kobiety często wstydzą sie meża a obcego faceta czasmi zboczonego ginekologa nie to średniowiecze tylko w Polsce mozliwe!!Ginekolodzy gdy jesteś sama sobie pozwalają często za dużo!!!A mamy Prawo Pacjenta ust 2008 r art 21 ktore zapewnia obecność osoby bliskiej nawet w szpitalu podczas badań i zabiegów gdy wyprosza płaci placówka odzkodowanie PACJENTOWI bo on decyduje a nie niedouczony lub zboczony ginekolog.Do tego dodam że to w Polsce jest tylko takie zboczenie ginekologów ze podczas każdej wizyty muszą pchać łapy do pochwy.W cywilizowanych państwach raz się bada pochwę(oczywiscie w obcenościosoby bliskiej lub gdy brak musi być położna a nie sam na sam z pacjentom nie ma takiej obcji) i wpisuje się do kartoteki położenie jajowodów i reszty bo to się nie zmienia.Każde badanie ginekologiczne jest ryzykiem zakazeń nawet brodawczakiem bo rękawiczki chronią tylko lekarza a nie pacjenta!Ja chodze raz na trzy lata zaraz robię cytologię i mąż obceny patrzy by nic nie dotykał potem wkładał palce do pochwy.To samo mąż wspierał porody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooooooo jak facet cię zdradził to dlatego że nie zabrałaś go do ginekologa ;) co za idiotka lub idiota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moim skromnym zdaniem to własnie powinien być facet przy badaniu swojej połówki u ginekologa na samolocie bo to jego połówka do tego intymność to mąż i żonka nie ginekolog i żonka!!!Ja na szczescie jestem przy badaniu zawsze przy żonce nawet na fotelu wiem co robi i nie ma zazdrości niestety.Nie masz racji kobieto bo znam kolegów co zdradzają żony bo same chodzą do ginekologa bez nich.Oczywiście nie wiedzą ich żonki o zdradach swych kochanych meżów i myśla ze mają matołków swych meżów!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem już dlaczego mnie mąż zdradził:O Nie zabierałam go ze sobą do ginekologa:( O ja goopia😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jonesowna nl
ja p******** :D co za banda kretynów pisze o tych ginekologach :D peezdy waszych zon dla ginekologów to jak dupska dla proktologów - zero podniety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mają rację że życie w związku o też obecnosć przy badaniu żony u ginekologa na fotelu czy wspieranie porodów bo to łączy zwiazek.A wam sie nie podoba bo jestescie tymi ginekologami lub zdewociałymi babami!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcą i mogą, więc to robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×