Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy są tu dziewczyny które wychowywały się bez matek od dzieciństwa

Polecane posty

Gość gość

Chciałam porozmawiać z osobami, które wcześnie straciły matki ale w takim wieku że mogły je jeszcze pamiętać, na przykład jako kilkulatki. Jak wam się potem żyło? Dało się ten brak bliskiej osoby jakoś zapełnić? Macie powody sądzić że taki brak wywarł wpływ na wasze życie? Jak radzicie sobie jako osoby dorosłe? Pytam bo pewnie czeka to moją córkę i zastanawiam się co mogę zrobić żeby jakoś o nią zadbać tak na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam kiedyś taki program w telewizji, gdy chore mamy nagrywał różne filmiki dla swoich dzieci i robiły wspólnie z dziećmi jakieś drobiazgi, aby przypominały im o mamie.O śmierci mówiły dość bezpośrednio. Że przyjdzie czas, że bedzie trzeba się pożegnać na zawsze, bo mama jest chora. Niestety nie pamiętam tytułu, film był dokumentalny produkcji brytyjskiej, bardzo wzruszający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes chora-przepraszam zapyt,ale mam lzy w oczach juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość czyli autorka tematu
Filmiki z dziećmi? Taki prosty pomysł a mi nie przyszedł do głowy.... :) Dziękuję. Tak, jestem chora. Nie chcę pisać więcej bo dopiero czekam na większość wyników, tych szczegółowych, dotyczących podtypu choroby, umiejscowienia zmian itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie ale czytalam ze matka zostawila kartki urodzinowe i na inne wazne okazje typu slub czy matura. Ojciec dawal je dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaluna77 gosc
Autorko, wyzdrowiejesz, nie martw sie na zapas, czekaj na wyniki, ale ciesz sie życiem. Medycyna teraz działa cuda, wiara i nadzieja tez :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz stracil matke jako 13 latek. Ma bardzo duzo wspomnien i czesto rozne rzeczy o niej opowiada. Gdy mama umarla ich zycie zmienilo sie bezpowrotnie. Mysle ze te filmiki, kartki urodzinowe sa fajne. Moze jakis pamietnik? W ktorym pisalabys corce o wszystkim co sie wydarzylo o tym jak bardzo ja kochasz itp.? Gdy bedzie nastolatka takie cos moze byc najpieknejszym skarbem. Albo listy na kazde urodziny do 18. Mam nadzieje jednak ze nie umrzesz i przeczytacie kiedys je razem z corka :-) i tego Ci zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te filmiki były z dziećmi i zachowywały momenty z dnia codziennego i uroczystości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolalabym porzadny list, a nie bzdetna kartke urodzinowa. Dwutomowy. Tak, zeby mogla miec choc namiastke mozliwosci poznania wlasnej matki. Nie chce wierzyc, ze to prawda, co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mysle, ze i list i "tandetna" (?) kartka urodzinowa beda dla dziecka super. Pamietnik tez jest dobra mysla. Ja jestem zdrowa (przynajmniej nic mi nie wiadomo, by mialo byc inaczej), ale tez pisze, w takiej formie by dziecko moglo kiedys przeczytac... Moze poczytamy razem (oby), a jesli nie... Zycze duzo zdrowia i optymizmu! Nie nalezy sie nigdy poddawac w walce o siebie i bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie mnie zjedziecie jak psa ale napiszę to. Autorko jeśli cała medycyna zawiedzie i będziesz już tylko czekała na śmierć to odstaw wszystkie leki i zastosuj metodę BSM (książka Lewandowskiego). Nic nie stracisz. A kto wie, może ci się choroba cofnie. Cokolwiek to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''ja mysle, ze i list i "tandetna" (?)' kartka (...)' Wiesz, dla mnie lepsza pamiatka po mamie bedzie recznie napisany przepis na ruskie pierogi, niz wydrukowana w fabryce kartka z typowymi zyczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość czyli autorka tematu
Ojej... nie spodziewałam się takiego odzewu i ciekawych pomysłów, i porad. Odniosę się gdy będę miała czas. Właśnie wróciłam od lekarza, całe przedpołudnie mi zeszło. Trzeba się dobijać do specjalistów, kolejki na całe miesiące, osobno badania, osobno komentarze do badań, osobno diagnozy i kolejne skierowania. Wyciągnęłam wyniki sprzed roku, były prawidłowe a teraz wszędzie coś, tylko jeszcze nie wiadomo co. Tyle żebyście nie uznały mnie za hipochondryczkę czy fantastkę. Idę po córkę do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o wydrukowaną fabrycznie kartkę tylko o pismo mamy z zawartymi jej myślami. Przepis na pierogi jest dobrą pamiątką ale kartka też. Można wszystko napisać przecież co się uzna. Jednak nagrywanie filmików wzięłabym sobie szczególnie do serca. Dlaczego ? Pewnie dobrze wiesz. Dziecko czytając słowa na papierze nie zobaczy cię. Gdyby poprzestać tylko na tym to po latach w pamięci może się zatrzeć matczyny głos, czy sposób bycia. A oglądając filmik będzie widzieć ciebie i dzieki temu ta pamięć będzie się w jakimś tam stopniu odnawiać. Jednak tak naprawdę to życzę ci aby te przedmioty okazały się niepotrzebne w ciągu przynajmniej setki najbliższych lat. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×