Jak zrobic makaron, zeby sie nie posklejał

jesli ugotuje makaron rano, co zrobic zeby do poludnia byl ladnie rozdzielony? chodzi mi o dobrny makaron w kształcie literek

olej,sól.do gotowania. a po wyjęciu pod zimną wodę od razu. ja bym powkladala kazda porcje w miseczki oddzielnie po ugotowaniu

po oglaniu dodaj 2 lyzki oliwy i przemieszaj nie poskleja sie

pewnie popełniam zbrodnie, ale przelewam makaron dość długo zimną wodą i daję do miski, po jakimś czasie sprawdzam ręką czy dobrze wypłukałam, czuć dłonią czy nie jest oklejony jakąś mazią i ewentualnie jeszcze raz płuczę mocno solę wodę w której się gotuje ale najważniejsze jest, aby nie rozgotować makaronu, musi być lekko twardy i dać dużo wody do gotowania- ja biorę największy garnek w domu, a po wrzuceniu makaronu jeszcze dolewam wrzącą wodę z czajnika żeby jej było jak najwięcej

Po pierwsze każdy kucharz Wam to powie: dobry makaron nie potrzebuje żadnej oliwy czy oleju w wodzie!!!! Makaron wrzuca się do osolonego wrzątku. Po ugotowaniu wylewa wodę i już. NIE przelewa się makaronu zimną wodą (ryż owszem). To są właśnie jakieś takie "dobre rady", które tylko szkodzą. Wiem, bo sama tak robiłam (czyli jak mama). _ Ja gotuję makaron, odcedzam. Gdy mam go podać już po tym, gdy ostygł, to przelewam go gorącą wodą i jednocześnie przemieszam. Nie jest posklejany wtedy. Wszystko ładnie się rozdziela. I wtedy go wrzucam do garnka z wodą lub sosem (różnie), żeby się podgrzał (czy tam do mikrofali).

a ja robię jeszcze lepiej. Poprostu kupuje makaron z pszenicy durum. nigdy sie nie skleja i przede wszystkim nie rozgotowuje.

Musisz dać odpowiednio dużo wody i nic się nie poskleja. A mój mężczyzna zawsze gotował w małym garnku, wlewał tam oleju - i fakt, posklejać się nie poskleja ale po cholerę ten olej? ;/ Bleh. Długo walczyłam zanim wypleniłam ten nawyk.

A. I makaron gotuje się bezpośrednio przed podaniem. Inaczej to zbrodnia.

".... A wystarczylo uzyc Lubelli...." :D. Okropna reklama :)

Ja dodaję po odcedzeniu łyzkę oliwy

Nie powinno sie plukac bo wtedy zmywa sie skrobia a to dzięki niej sos potem ladnie oblepia makaron. Jak to do zupy to jak przelejesz zimna woda nic sie nie stanie.

nie rozgotwac, do gotowania dodac olej lub oliwe a po odcedzeniu od razu przelac - nigdy mi sie wtedy nie skleja