Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Praca w Sephora opinia byłej pracownicy

Polecane posty

Gość gość

Cześć, Chce sie podzielić swoją opinia na temat pracy w perfumerii i przestrzec osoby tam kadydujące. Na pierwszy rzut moze sie wydawac to wszystko fajne, pensje tez niczego sobie, spore profity w formie bonów, prezenty rzeczowe w postaci kosmetyczek, dotacji itd. Nigdy by mnie nie bylo stac na produkty od Diora czy Chanel, a tam to bylo na wyciągnięcie ręki, skończył Ci sie podkład? idziesz i wymieniasz na następny. Jednak nie samymi kosmetykami człowiek żyje i po jakims czasie miałam już dość. Jeden wielki wyścig szczurów. Realizaujesz albo 100 % założenia albo wylatujesz. Nie ma tam 95 % dla nich to jak zero. Nie masz mozliwosci sie obronic, oceniają się osoby obce które widza tylko cyferki. Wielkie parcie na obsługe klienta do tego stopnia że z kazdego dnia trzeba sie tłumaczyć, masz wolne ale non stop musisz miec dostep do maila, telefonu. Ciągłe pretensje o brak utargu a nawet jak był zrealizowany to pytanie czemu nie bylo nadwyzki? Oczywiście pewnie co perfumeria to obyczaj ale ocena pracowników jest jedna i jest to przedmiotowe traktowanie osób!!! Akurat w moim przypadku był jeszcze na porządku dziennym mobing ze strony kierownika perfumerii, nie masz mozliwosci zgłoszenia tego nigdzie no bo komu sie poskarzysz? mozesz zapłacic za to utrata pracy.Nie polecam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak nic tam nie robicie stoicie i czekacie na zamkniecie sklepu a po drugie, radzę kupić słownik, bo tępota jesteś totalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×