Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do kobiet zyjacych za euro lub funty

Polecane posty

Gość gość

Ile mniej wiecej przeznaczacie 'na siebie' miesiecznie? Fryzjer (jesli chodzicie), kosmetyki do makijazu, do pielegnacji, ubranie, buty, bielizna, kosmetyczka, silownia, paznokcie, z czego tam kto korzysta itp.itd.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka danuta wykrzsalcona
wszystko mosz w linku :) jom n ie wiesniaczka z PGRu tylko otwarta szkarada a wloszy mi murzyn wyrywa,myje w wiadzre w mcdonaldzie http://pokazywarka.pl/q93iho/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fryzjer okolo 40 funtow raz na 2 miesiace, kosmetyki okolo 20-30 funtow w miesiacu (zdarza mi sie zaszalec i kupic maseczke do wlosow za 20 funtow od butelki), ubrania raz 50 raz 100 funtow w miesiacu, czasem nic nie kupuje dlugi czas, ale rocznie to wyjdzie pewnie z 500, buty kupuje okazyjnie, okolo 4-5 par rocznie za 20 do 80 funtow od pary, bielizna za okolo 100 funtow rocznie, silownie mam za pol ceny za 20 funtow miesiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaje w funtach
na siebie licze rowniez rzeczy do domu, ktore uwielbiam kupowac, ale fryzjer, kolezanka jest fryzjerka, co 5 tygodni 20 kosmetyki do makijazu, kremy, zele do twarzy itp, kupuje b rzadko bo nie schodza mi szybko ale nie oszczedzam, uzywam Vichy, Avene, Eucerin itd ubrania/buty/bielizna, ok raz w miesiacu moze cos sobie kupie wiec powiedzmy srednio 30 na miesiac paznokci nie robie, na silownie nie chodze czasami jezdzimy do spa, ale nie czesciej niz 2 razy do roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
srednio bym powiedziala tak z okolo 50 euro w miesiacu - tylk, ze to jest tak: jednego miesiaca nie wydam na siebie nic, za to kolejnego 100 euro albo i wiecej. W zaleznosci od potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobnie. Dużo kupuje ciuchow w charity shops bo lubie vintage. Więc to tanio. Ale i kurtka skórzana za 250, buty jak chce nowe, około 50-80, fryzjer co 3 miesiące 30, kremy balsamy jakies 20, a inne kosmetyki według potrzeby, np podkład 40 ale mam go ponad pół roku. Tak jest orientacyjnie. Czasem wydaj***ardzo mało, czasem kupuje kilkanaście rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile mam, tyle wydam. Jedzenie dobrej jakosci, bo jestem tym co jem przeciez. Ciuchy.......ostatnio szaleje Odkad zarabiam lepiej.......tak jak pisalam.....ile mam tyle wydam, a jest tego z £1000 miesiecznie :) zyje sie tylko raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
....po oplatach £1000 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa i zarabiasz co najmniej £3,000 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkaPracujaca
podaje w funtach: silownia - 40 fryzjer 65 (co 6 tyg) ciuchy,kosmetyki - srednio 200 kosmetyczka - 2 razy do roku 6 sesji cotygodniowych, ktore kosztuja ok 250 f, wiec na miesiac wyjdzie ok 40 wyjscie z kolezankami - 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie wsiurki teraz będą wyliczac i ścigać się kto na co wydaje więcej i ile zarabia. Wasza głupia polska mentalność nigdy z was nie wyjdzie. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@08:10 Ta ponad 300 f mc na siebie tylko wydajesz, a spisz pod mostem i jesz ze smietnikow chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapytajnik z jukeja
No coz, Niektorzy maja szczescie I wydaja ok 500 na mieszkanie.....studio flat....bez wspollokatorow.....z wszystkimi oplaca I.....w londynie. Cuda sie zdarzaja....hahaha Jak zarabiam 1500 na reke to zostaje mi 1000....prosta matematyka. Juz was zolc zalewa? Hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
500 f za studio z wszystkimi oplatami w Londynie :D :D Ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapytajnik z jukeja
Aha.....dodam, ze 2 strefa :) moze nie willa ale mieszkam sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapytajnik z jukeja
A jednak. Mieszkam od kilku lat, nie przez agencje I do tego w kontakcie niezmiennosc wysokosci czynszu. I jak wam? Nie jest to kansilowe mieszkanie. A teraz niech was trafi na miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta, w schowku na szczotki W 2 strefie za tyle nawet pokoju nie wynajmie oszustko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapytajnik z jukeja
A ja mam studio :) Po co niby mialabym klamac. Znam ludzi co mieszkajacych tu od lat I Sam czynsz to kwiat £380 miesiecznie za studio, a jak mieszkaja 2 osoby to dopiero luzik. A wy buraki bulic.....moze jak sie wyniose to wam wypuszcze to mieszkanie za £800.... Hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapytajnik z jukeja
Chyba czas zaczac docenic co sie ma.......a mam chyba niezle czytajac was :) Dobra praca, tanie mieszkanie......oby tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapytajnik z jukeja
To lece na silke upiekniac swe piekne cialko......milego dnia zgorzknialcom zycze Ciaooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1500 f to faktycznie dobra praca w Londynie, nie ma co :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepsze 1500 niz 800 no nie..... Widocznie pani ma przyszlosciowa prace skoro sie ciagle uczy I uczy Ale zazdrosc polactwa nie ma konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa jeszcze tacy co zyja za korony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepsze 1500£ w Londynie niz 1500zl na jakies wiosce w PL...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wydaje na siebie bardzo malo. Do fryzjera prawie nie chodze, a jesli juz to w Polsce, w UK bylamjedynie kilka razy przez 9 lat. Do kosmetyczki tez nie chodze, tipsow nie nosze. Nie maluje sie za bardzo, wiec tusze, szminki itp wystarczaja mi na bardzo dlugo. Kupuje kremy i podklady dobrej jakosci, ale nie co miesiac, bo tez wystarczaja mi na dlugo. Co miesiac kupuje jedynie podstawowe kosmetyki typu szampon, zel do kapieli, zel do mycia twarzy itp. Wydaje na to max 20 funtow miesiecznie. Wydaje wiecej, gdy musze cos kupic, np. krem do twarzy, kurtke, buty, perfumy itp. Wole kupowac rzadko, ale rzeczy dobrej jakosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1500 w Londynie to bieda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc polakow nawet tyle nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego??? Jedni maja 500 mc, inni 5000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie, nie ma sie co licytowac. Przeciez polactwo I tak czesc zarobkow wydaje na fajki I alkohol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×