Kobietki, jak schudnąć, bo już nie wiem co robić.

Mam 175 cm wzrostu i ważę 76 kg. Co proponujecie?

MŻ mniej żreć

Mało jem, śniadania nie jadam, obiad też nie zawsze, kolacje zawsze. Kto pomoże?

Nie jeść kolacji

Kluczem do w miarę bezbolesnego schudnięcia, jest stabilny poziom cukru we krwi. Należy jeść często, zrezygnować z cukru i węglowodanów prostych.

ile masz lat?

24

Zawsze należy jeść śniadanie, to podstawowy błąd.

Ciężko mi będzie się przestawić ze śniadaniami ale zacznę jeść ale co zrobić żeby schudnąć? Biegałam miesiąc i nie było efektów.

ale gruba jestes

Wiem, dlatego chcę schudnąć.

Jak mało nie za często, jesz to organizm zmniejsza metabolizm i nie chudniesz. Musisz jeść śniadania i posiłki co kilka godzin.

To zacznę, ale co jeszcze mi pomoże schudnąć?

Wymień białe pieczywo na ciemne, makarony z białej mąki na te z razowej. Jedz jogurty naturalne albo serki. Te owocowe maja 5 łyżek cukru! Nie używaj słodzików i napojów light bo one tylko napędzają sztucznie apetyt.

Najważniejsze to jeść regularnie, w mniejszych porcjach. Jak nie jesz rano, to później wieczorem rzucisz się na jedzenie i zjesz więcej i nie spalisz tego w nocy. Warto jeść też nabiał, bo wapń w nim obecny zwiększ wydalanie tłuszczu. Zielona herbata też pomaga w odchudzaniu.

Zieloną herbatę piję. Dziękuję Wam :):)

To też działa: http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/odchudzajace/dobroczynny-wplyw-kwasow-jednonienasyconych-mufa-na-odchudzanie_36346.html

I należy się wysypiać, bo brak snu stresuje organizm, a to przyczynia się do kumulowania się tłuszczu w organizmie i zwiększonego apetytu. Deficyt wit D też sprzyja tyciu.

Dziękuję bardzo :) Chcę schudnąć do 68 kg chociaż.

I jeść więcej białka, niż węglowodanów.

Proszę :) Powodzenia!

Mam nadzieję, że tym razem się uda i nie zrezygnuję tak szybko. Od jutra zaczynam :) Dziękuję jeszcze raz :)

Zacznij od śniadania :)

To przede wszystkim, dobrze że mi przypomniałaś bo już jestem tak zaprogramowana że bym zapomniała :P

Napisz sobie na ręce :)

Albo na czole i rano w lustrze zobaczę :P:)

Tego na pewno nie przeoczysz :)

Tak, nie powinnam, w końcu bardzo mi na tym zależy.

8 kg to nie tak dużo. Do lata dasz radę :)

Dobrze by było :) Musze się zmotywować i nie rezygnować, bo już kilka razy rezygnowałam.