Starania o dziecko wiosna 2014

ja tez wam chcialam powiedziec ze codziennie tu zaglądam i czytam, uzależnił mnie ten wątek jak fb :)

Zapowiada się pysznie, lekko i tak wiosennie :) dziękuję napewno wypróbuję :)

Przeglądałam rózne fora tak z ciekawości i byłam przerażona ogromem chamstwa, które ludzie wylewają na siebie ponieważ mogą być anonimowi a tutaj naprawdę atmosfera jest wyjątkowa, nikt nie jest zostawiony bez pomocy niezależnie z jakim problemem by się nie zwrócił- Dziewczyny jesteście wyjątkowe!

Eulalia dzis chyba noc z tego ale starania byly wczoraj i w pon. wiec szansa jest, chociaz ja chyba mam cicha nadzieje ze w tym cyklu sie nie uda bo za 2 tyg. lecimy do Grecji a w ciazy to mialabym pewne obawy...

Mała, bardzo dziękuję za przepis :) Agusik :) to miłe co piszesz :) tak samo jak czasem goście, którzy do nas się odzywają. Przypominam sobie, że kiedys ktoś coś napisał, że czeka na nasze wpisy jak na kolejny odcinek serialu. Ale Ty również z nami od niedawna tworzysz ten temat :) pomagasz, doradzasz :) a to chamstwo o którym mówisz... Różni są ludzie, a w internecie jeszcze bardziej to widać. Widocznie mamy szczęście, że się tak dobrałyśmy i nie prowokujemy się do takich reakcji :) i nikt nie wchodzi tu do nas, żeby"zaburzyć spokój" bo i tak się to może nie udać. Ludzie lubią prowokacje, tak odreagowują swoje nieudane życie, porażki, a w internecie nikt ich nie rozpozna i nie oceni. Mam wrażenie, że im bardziej ktoś odczuwa dysonans między swoim prawdziwym życiem a oczekiwaniami wobec siebie, to ma i więcej frustracji i chęci odreagowania. Nie powiem, pewnie i my przeżywamy rozczarowania (ja na przykład nawet teraz :P )ale my tu w normalny sposób to przedstawiamy i otrzymujemy wsparcie. Jak sobie pomyślę o moim przypadku, to najpierw Was poinformowałam o tym, że straciłam pracę i dostałam mega wsparcie, wiele miłych słów i rad, a jak powiedziałam jednej kuzynce, to mnie zdołowała... No cóż.. Fajnie, że mamy tu taką zgraną paczkę, dzięki Wam za to :)

W dzisiejszych czasach tak starsznie trudno o prawdziwych przyjaciół, o osoby ciepłe, szczere, godne zaufania ... Dlatego tym bardziej się cieszę że na Was trafiłam :) Co tam dziś słychać u Was wszystkich?? Też tak paskudnie u Was pada? jak się czujecie??

W Trójmieście świeci piękne słońce. Pojawiło się zza chmur już wczoraj około 20 :D gdy już zachodziło, piękne widoki... To mój ostatni dzień w pracy. Przykro mi kiedy przychodzi pacjent ostatni raz do mnie, ale dziś wielu ich nie będę miała, bo muszę dokumentację przekazać. No a potem pożegnanie i do domu. Żeby długo nie lizać ran umowiłam się ze znajomymi na koncert Kultu :) a już w niedzielę przyjadą do nas moi Rodzice na moje urodziny :) Mama powiedziała, że zrobi mi biszkopt z truskawkami i galaretką :D moje ulubione sezonowe ciasto :D

Uwielbiam biszkopt z truskawkami! Też zrobię w weekend :) Witajcie! Miło, jak ktoś obcy napisze, że dobrze się nas czyta! Dziękuję za przepis na sernik, może i ja któregoś dnia uczynię. W stolicy zimno i pochmurno, aż się nie chce z domu wychodzić. Ja dziś muszę wcześniej z domu wyjść, bo wreszcie idę badania krwi zlecone zrobić. Odkładałam je bo kolejna wizyta dopiero za jakiś czas. A na przyszły wtorek (03.06) jestem umówiona na USG genetyczne. Będzie to końcówka 12 tyg (11tyg6d) i zastanawiam się, czy to nie za wcześniej. Na wszelki wypadek zapisałam się też na 09.06, i dziś skontaktuję się z lekarzem, żeby mi poradził, kiedy lepiej przyjść. Najgorsze, że muszę dziś być na czczo a jak nigdy chce mi się jeść!!

Eulalia rabarbar jest teraz taniutki, wiec szalej poki jest. A kompot jakbys zrobiła z raarbaru z dodatkiem kilku truskawek dla złamania kwaśnego smaku - uuuuu pycha. Zreszta ja uwielbiam "prawdziwe" kompoty i soki, nie lubie tych chemicznych z kartonu.

Badania na czczo to coś okropnego, to tak jak niejedzenie mięsa w Wielki Piątek :D od samego rana bardziej się chce jeść niż zawsze :) wytrwasz Eulalia :) oby wszystko było dobrze z dzieckiem!

To tak jest z tymi badaniami, zawsze umieram z głodu gdy musze isc pobierac krew. A czy pijesze cos przed pobieraniem krwi? Bo ja nie, a to dla mnei najgorsze.

Ja prawie wogole nie jem miesa, jestem prawie, że wegetarianka. Poprostu nie lubie. Ale jakos dziwnym sposobem dzieje sie tak ze w Wielki Piątek mam zawsze ochote na szyneczke wedzona z indyka ;) Dziwne ;/ U mnie dzisiaj jest 10 stopni na plusie. Masakra jakas, koniec maja a tu taka pogoda brrrr

Eulalia a miała spytac, jak Ty stoisz z waga? Poleciałaś w dół czy masz już moze lekki plusik? Bo ja narazie poleciałam 3 kg w dół i powoli zaczynam odrabiac straty

Ja tylko parę łyków wody... Ale laboratorium mam pod nosem więc zawsze mogłam przed pracą zalecieć do domu zjeść po badaniu śniadanie. Nie umiem bez niego funkcjonować!

Wróciłam już z badań i już jestem w pracy. Postanowione, w weekend będzie kompot z rabarbaru i biszkopt z truskawkami :) Ja przed badaniami nic nie jem ani nie piję, ale dziś byłam jakaś słaba strasznie rano i wypiłam pół szklanki wody i zjadłam pół suchej kromki chleba. Trudno. Robiłam dziś oprócz morfologii i moczu badanie na HIV, HCV i WR, wyniki w poniedziałek. Szybko. Jutro rano czeka mnie jeszcze dentysta, ale jeszcze przed ciążą rozgrzebała mi jednego zęba i muszę go skończyć wreszcie. Co do wagi: Przed ciążą ważyłam 54 lub 55, teraz 52, więc 3kg spadło. Wydaje mi się, że teraz będę nadrabiać straty bo wreszcie coś jem :)

Hejka Dziewczyny :) czytam tak o tych waszych wypiekach itp. Ze chyba zaczne sama cos probowac,ale to moze byc trudne bo jeszcze nigdy nic takiego nie robilam :( ELUA ja np. Jak sie zbliza owulacja mam klucia janikow albo tylko jednego a dzien juz przed mam takie bole jak na @ i czasem jest mi niedobrze ale nie zawsze :) a bole trwaja czasem nawet do 2 dni po owulacji a potem wszystko przechodzi :) no to od jutra zaczynamy nasze pierwsze starania ;) a co do dziecka tez sie boje :( ze nie mam doswiadczenia itp. I to mnie troche przeraza :(.

Ja też nie mam doświadczenia, ale tak jak mówi Jola, mało która matka ma :)

Katja1307______23lata___1______@19.06.2014

STARACZKI: nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Sasanka785_____28_____________25___________@24.04.2014 metusia_________25______________1___________@26.04.2014 paulina512 ______23______________1___________@ 02.05.2014 czerwony żonkil __34______________4___________@12.05.2014 martha0_________23_____________2____________@13.05.2014 Tacyta___________35_____________3___________@14.05.2014 badyliano________25______________7____________@maj. 2014 Agata___________32______________36___________@maj.20 14 małami90213_____24 _____________6___________@ ok. 1-2.06.2014 elua____________26______________1_____________11.06.2014& amp; amp; amp; lt; br /> Monika35__________35___________2______________@16.06.2014 ? Aniaaa89________24___________1__________24.041 Gosia Małgosia____24_____________3___________@12.06.2014 Jolanta255_______24___________3_______________@16.06.2014 2014 mala1407_______24_________1____________@21.06.2014 Katja1307_______23_________1____________@19.06.2014 CIĘŻARÓWKI: nick_____ wiek____tc_____które dziecko_____płeć dziecka_____termin Eulalia ___29_____ 12__________1 __________XXXXXXXX_____ 17.12.2014 martablond__32____8__________2___________xxxxxxxx________ 01.2015 madeline89__25____8__________2___________xxxxxxxx_______2 8.12.2014

ja tez robie badania w poniedzialek i m in rezerwe jajnikową której boje sie najbardziej :(

Wstyd się przyznać, ale nawet nie wiem, co to za badanie ...

Na czym polega to badanie?

no coz kazda kobieta rodzi sie z jakas tam iloscia komorek jajowych i to jest ta rezerwa gdy ona sie wyczerpie to jest menopauza kobiety maja rozny zasob tych komorek jedne wiecej inne mniej z wiekiem te komorki sie starzeja tak jak my siie starzejemy i ich jakosc z wiekiem spada z wiekiem tez jest wiecej cykli bezoowulacyjnych

Rozumiem, ale na czym polega takie badanie? jak się je wykonuje i jaki jest koszt takiego badania orientuje sie ktoś może?

Każda kobieta ma indywidualną i ograniczoną ilość komórek jajowych. Powstają one w trakcie życia płodowego, uaktywniają się w okresie dojrzewania i później są już tylko bezpowrotnie tracone. Komórki jajowe, powstałe w życiu płodowym to tak zwana rezerwa jajnikowa na całe życie. Mieszkam w Szwajcarii i tu to badanie jest bardzo popularne, nawet zalecane przez lekarzy kobietom przed 30 rokiem życia po to aby oszacować ilosc jaka pozstała komórek jajowych możliwych do zapłodnienia oraz czas do kiedy kobieta jest płodna może to być przecież i 45lat jak i 35 lat to zależy od tej rezerwy. 45eR

To badanie kosztuje około 120 zł

AMH to inaczej rezerwa jajnikowa

Dzięki :)

Uffff ciekawa jestem ile u mnie komórek zostało. Czy wystarczy mi kiedyś na 2 dziecko :) O ile spodoba mi się przy pierwszym :P Powinnam już wychodzić z pracy, jest piątek, a ja ciągle tu jestem. Nie ma sprawiedliwości....

Ja też w poniedziałek jadę na badania- progesteron i wit. D. Mam nadzieje że ten progesteron już wróci do normy bo to będzie znak że jest owulacja, a wit. D kazał mi zbadać bo twierdzi że jest b. ważna w ciąży a większość kobiet niestety ma niedobór. No zobaczymy. Jak będę mieć złe wyniki to mąż musi zrobić bad. nasienia i jeśli wyjdzie ok to czeka mnie stymulacja owulacji.... Ale się stresuję :(