To kobieta kocha a facet wymaga...

jhiuhy

bo byłam w nim zakochana...i wolałam to przeboleć niż go stracić wtedy...teraz wiem, że to był frajer...

trhr

,,bo byłam w nim zakochana...i wolałam to przeboleć niż go stracić wtedy...teraz wiem, że to był frajer..." -tak, zdecydowanie to był frajer. Do mnie zarywał facet, który choć sam nie prezentował wyżyn urodowych ani intelektualnych ,pozwalał sobie na niewybredną krytykę mojego wyglądu czy zachwyty nad innymi pannami. Owszem dawał odczuć że mu się w jakiś sposób podobam, ale w bardzo prymitywny sposób - i jeszcze jakby robił mi łachę z tego powodu. Teraz ma dziewczynę. A niech im się wiedzie.

65yu

to prawda...faceci "kochają" cię póki jesteś ladna i atrakcyjna... wiem coś o tym bo przeszłam wypadek na skutek, którego nie wyglądam tak jak wyglądałam.... a do tych facetów co pisza, że kobieta leci na kase...HIPOKRYCI !! KTÓRY Z WAS SAM UTRZYMUJE SWOJĄ KOBIETĘ I SAM UTRZYMUJE DOM, DZIEC ITD ? .... No właśnie...żaden, bo dziś kobieta też musi pracować jak facet... WIĘC ZAMKNĄĆ MORDY !!!

,,faceci "kochają" cię póki jesteś ladna i atrakcyjna" - tylko co to za kochanie? No chyba że miłość do piękna (a raczej dodatniej wartości biologicznej). Ach, jakie to szlachetne.

dlatego właśnie dałam w cudzysłów słowo 'kochają'.

Nie ma nad czym deliberować, nawet tu na forum potwierdzają że tak jest - w tym ci tacy wielce poszkodowani porządni, wartościowi i ułożeni, którzy czekają na ŁADNĄ dziewczynę. Che che.

Odnosze sie do pierwszego postu. To nie prawda, ze jak kobieta jest ladna, zgrabna, zarabia itd to ma facetow. Choc to nieskromnie zabrzmi, to ja uwazam, ze mi niczego kompletnie nie brakuje, sylwetke mam idealna, jak na swoje miasto bardzo dobra prace, swoje mieszkanie, jestem zaradna, rodzinna i nie mam faceta, a wszyscy, ktorzy tak czy inaczej odchodzili mowili: jestes super kobieta, wiec napewno znajdziesz, ale .. Wiec tu nie ma reguł. Moim zdaniem, bo oceniam to wlasnie po sobie, nie maja szczescia kobiety w ogole ludzie o niskiej samoocenie. Ja mam zerową i stad moje niepowodzenia w zwiazkach. Męzczyzni ale w ogole ludzie lubia ludzi pewnych siebie w pozytywnym tego slowa znaczeniu.

jak to masz niska samoocenę-a jesteś niby taka piękna cudowna

''Ta marudząca bez faceta tylko ze to ty poganiałaś facetów którzy cię podrywali bo za brzydcy, bo nie powodują podniecenia ,mimo zenie musiała się nawet wysili i ich podrywać bo to oni cię podrywali (w prawdziwym świecie tylko niewielka garstka supersamów ma naprawdę ładne kobiety ,a reszta musi się wykazać i poderwać by mieć chodźmy przeciętną mimo to i tak kochają te ich niedoskonałości )a w zamian śniłaś po nocach za przystojniakiem z klubu!

''Bardzo mądre słowa. Brzydka kobieta nie porywa się na podrywanie nawet przeciętniaków (bo jest aż tak zakompleksiona) a co dopiero jakby miała podrywać przystojniaków...brzydkie kobiety nie narzucają się "tym lepszym" .'' nie narzuca się bo kobiety wymagają pewności siebie i podrywu a i tak ślinicie się tylko na tych przystojnych tak jak autorka -.

Up

up