3 tygodnie bez Niego.. nie radze sobie pomozcie...

czesc, 3 tygodnie temu zostawił mnie facet po moich nieustannych tekstach, zeby to zrobil skoro nie potrafi sie zmienic... a byl nie w porzadku wobec mnie... jednak teraz jest jeszcze gozrzej, pisalam przepraszalam ale stwierdzil, ze tak bedzie lepiej i milczy a ja nie moge znalezc sobie miejsca........

pies go sr/ał

tak bardzo chcialabym aby sie odezwal, aby sie chcial ze mna spotkac a dla niego to juz przeszlosc...... w niedziele wyslalam mu smsa nawet nie raczyl odpowiedziec a dodam, ze ja mam prawie 30 lat a on jest po 30 ;/

przestan przezywac, juz mam cie dosc, pewnie jedzie odpoczac od ciebie

zachowuj sie na swoje 30 lat, w tym wieku nie wypada juz plakac za facetem... ktory cie i tak nie chce