Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

krótkie włosy u kobiety

Polecane posty

Gość gość

jak u Kożuchowskiej czy Bołądź, takie zadziorne - podobają wam się? czy uważacie, że kobiecie nie pasują bardzo krótkie? Mąż mi nie pozwala obciąć, a ja chcę, szczególnie że mnie syn ciągnie. Mam ochotę na możliwie najkrótszą wersję. Póki siedzę na macierzyńskim mogę poeksperymentować:-P Nie mam sylwetki, jak wspomniane panie, bo mam nadwagę, ale dwóch "moich" fryzjerów "widzi" mnie w krótkich włosach. Odwagę mam, tak tylko pytam was o opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam na glowie irokeza i mam w powazaniu co o tym mysla ludzie, tym bardziej z kafeterii :) i nic do tego nie ma moj macierzynski, obcielam sie jak chclam, dobrze sie z tym czuje - a to najwaznijsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się podoba ale u kogoś. Sama mam długie i bym nie obciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Założycielka topiku. Ja mam do ramion i dłuższe CAŁE ŻYCIE, a mam 30 lat z hakiem:) Teraz albo nigdy. Zresztą to tylko włosy. W liceum to bym się martwiła, jakby nie wyszło dobrze, a teraz luzik. Dobra, podjęłam decyzję już w sumie wcześniej. Zakładam też, że będzie wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym też nie obcięła, to trzeba miec odwagę. Ale też wiesz, z drugiej strony jak zetniesz to w razie w szybciej ci odrosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ostatni raz ścięłam przed 2 liceum, teraz jestem 8 lat po tym i wolę długie, póki życie mnie nie zmusi, to będą długie :) U innych kobiet też wolałam długie, ale też nigdy nie odradzam eksperymentów, bo zwykle jak raz coś takiego przyjdzie do głowy to dziewczyny i tak to robią, więc się nie czai i spróbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Obcięłam dziś włosy! Bardzo krótko, jedynie deko dłuższa pozostała grzywka. Jestem zadowolona! Mąż o dziwo też zaskoczony, że wyszło:) Zdjęcia wam nie wstawię, ale polecam odmianę. Wygląda też, że po umyciu nie będzie z nimi żadnej roboty, ewentualnie wosk czy pasta. Odwagi dziewczęta :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam ochotę urwać jej łeb
I bardzo dobrze - w sumie to tylko włosy :) Jak Ci się znudzi ta fryzura to zaczniesz zapuszczać. Ja mam takie nijakie obecnie, bo miałam dość krótkie i teraz zapuszczam i na razie jestem na etapie przejściowym między krótkimi a długimi :) A obcięłam z takich prawie do pasa... Teraz już nie wyobrażam sobie mieć aż takich długich, ale planuję zapuścić tak do łopatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młodej nie pasują. Dojrzałej jak najbardziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys fryzjer obcial mnie na krotko, nigdy wiecej. ja tam wole jakis bob niz irokez. kozuchowska,pogodynka(nie wiem jak ona sie nazywa) wygladaja dobrze ale np. olga boladz duzo stracila na scieciu wlosow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że niewielu kobietom pasują tak krótkie włosy. U Kożuchowskiej czy Zielińskiej, obcięcie włosów było strzałem w dziesiątkę, wyglądają świetnie. Ale Bołądź wygląda fatalnie, jak rasowa lesbijka. Nie ma ogólnej zasady, czy lepsze są długie czy krótkie włosy, ważne, w czym dana osoba dobrze wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam kilka razy bardzio krótkie. Niby fajnie się czułam, ale po tem były straszne problemy z zapuszczaniem. Prawda jest taka żę krótka fryzura nie dodaje kobiecości. Obcinałam włosy na bardzo krótko zawsze jak były jakieś zmiany w moim życiu i czułam się taka może trochę zbuntowana. Teraz zapuściłam i dobrze mi z tym. Mój mąż też woli długie, ale jak chciałam wygolić sobie prawie pół głowy to robiłam to. Nie patrz na meża, tylko na to czy ty siebie widzisz w takiej fruzurze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie Bołądź pasują też krótkie. Na pewno źle nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boladz wyglada beznadziejnie w krotkich, ona obciela wlosy do roli, wyglada jak lesbijka. wiekszosc lesb ma krotkie wlosy lub ma wygolony bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez nosze sie z zamiraem obciecia wlosow na krotko choc od zawsze mailam dlugie . Maz jednakmi nie pozwala bo on uwielbia kobiety z dlugimi. Chce sie podobac mezowi , wiec nie obetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu, mój facet od 8 lat uwielbial moje długioe, ale niedawno obcięłam i powiedział, że żałuje że dopiero teraz. Także jestem bardzo zadowolona i NIC przy nich nie musze robić, czasem trochę wosku i jest super i rasowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lea123
Krotkie wlosy rowniez moga byc kobiece ale nie zapominajmy ze to co pasuje jednej nie znaczy ze i mi bedzie pasowalo. Np wywolana tu kozuchowska no wyglada rewelacyjnie w krotkich, w dlugich mniej korzystnie. Tylko sporo kobiet popelnia blad przychodzac do fryzjera ze zdjeciem z gazety mowiac chce na kozuchowska. Trzeba pamietac ze kazdy ma inne rysy, inny rodzaj wlosow ( cienkie, grube, podatne na ulozenie albo nie) no i w gazecie wlosy sa zazwyczaj wystylizowane do tego dobry makijaz robi polowe efektu. A potem na zywo jak nas zetnie fryzjer to okazuje sie ze to nie tak mialo wygladac. Malo tego poki sa przez niego ulozone wygladaja jako tako, potem sami nie potrafimy tak ulozyc i wszystko w leb wzielo. Fryzure dopasowuje sie do siebie a nie do zdjecia z gazety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obawiam się, że kocham długie włosy, od lat mam takie do połowy pleców i nawet spinać ich nie lubię. Ale zgadzam się, że są niektóre dziewczyny, które w krótkich wyglądają świetnie. Na pewno też łatwiej o nie dbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krótkie włosy nigdy nie będą kobiece i ogólnie nie pasują,dobrze w krótkich włosach wyglada mały odsetek kobiet i sa to zazwyczaj celebrytki,na ulicy kobiety w krótkich włosach wyglądają jak stare zapuszczone lesby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim otoczeniu nie ma żadnej młodej kobiety,która miałaby krótkie włosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg. mnie krótkie są mało kobiece, ja osobiście nie mam bardzo długich, bo trochę sięgają za ramiona, ale krótkich sobie nie wyobrażam. Chociaż znam dziewczynę, moją dobrą koleżankę, bardzo atrakcyjną, która ma właśnie krótką fryzurę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dziś ścinam, hehe, to się okaże ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo krotkie wlosy tylko dobrze wyglądaja na okladce kolorowych pism. Ale faktycznie Kozuchowska jest tutaj wyjątkiem. Wygląda swietnie czy na okladce czy na zywo. Jej ta fryzurka wyjątkowo dobrze pasuje. W dlugich wlosach wygląda na starszą i taka trochę nijaką. W krotkich rewelacyjnie, zreszta jest w ogole bardzo ladna kobietą ma to coś. Mimo swojego wieku trzyma sie lepiej niz niejedna 20-stka. Wlosy dopasowuje sie do siebie, do swojej twarzy, rodzaju wlosow a nie slepo patrzy sie na kolorowe pisma, wyrywając strone i niosąc fryzjerce z tekstem "tak chce wyglądać". A potem rozczarowanie i łzy bo wlosy jednak nie tak wyglądaja jak na zdjęciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W liceum scinalam sie na jezyka.bylam drobna z disc ladna buzia wiec bylo ok.jednak z perspektywy czadu widze ze duzo stracilam.krotkie wlosy nie dodaja kobiecosci. Jezeli masz ladne grube wlosy nie scinaj ich.zacznij sie inaczej czesac np wysoki kok ktory ladnie wyglada,moze zmien kolor na blond ale nie obcinaj bo potem horror z zapuszczaniem,a i ukladanie krotkich wlosow wbrew pozorom jest b trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o jakiej kobiecośc***iszecie? Że gach was wytarmosi za nie w wyrze? Prawdą jest, że wiele kobiet trzyma te długie włosy i wygląda nijak. OK, jeszcze młoda babeczka, zadbana obroni się, ale później to najczęściej nie wypada. Do tego spotykam kobiety, które założyły chyba sobie, że mają być długie i już. A mają cienkie, rzadkie i to aż korci się, by skrócić. Sama od niedawna mam krótkie, jak żołnierz. Jestem zadowolona. Jest to także wygodne i praktyczne przy małym dziecku. Przez większość życia miałam włosy za ramiona, czasem dłuższe, czasem krótsze. Jeśli któraś nie ma na siebie pomysłu, a boi się radykalnych zmian to polecam boba. Jest kilka jego odmian, ale zazwyczaj się broni. A od siebie polecam pójść vabank i choć raz w życiu zrobić się na a'la Kożuchowską (a'la, bo ja mam krótkie, ale w innym stylu). Warto przekonać się. Do niedawna także nie wyobrażałam sobie siebie w krótkich, a jest super. Oglądałam ostatnio swoje zdjęcia: gdy miałam lat dwadzieścia parę to te długie włosy były nawet spoko, ale po trzydziestce zdecydowanie już nie. Jeśli wrócę do dłuższych to tylko takich: tył krótszy, przód dłuższy, ale całość i tak będzie odkrywała szyję czyli dość krótko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie grube kobiety wyglądają okropnie w krótkich włosach- jak matrony w nieokreślonym wieku, nawet młoda gruba dziewczyna wygląda wtedy jak 40letnia mamuśka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie Panie , czy naprawdę sądzicie ,że wyznacznikiem kobiecości są włosy. A ich długość odpowiednio proporcjonalna do tejże? Od wielu lat byłam posiadaczką długich włosów . Kilka dni temu poczułam chęć do zmiany . Podzieliłam się refleksją dotyczącą zmiany fryzury z mężem. I co? I wbrew temu co piszecie o mężczyznach i ich słabości do "tego długiego" atrybutu kobiecości, następnego dnia siedziałam na fotelu u fryzjera z mężem na widowni. I jestem pewna,że pomimo tego ,że ostrzygłam włosy sięgające za pas na zupełnie krótko ,z mocno wyciętym karkiem ,dla niego dalej jestem bardzo kobieca . Bo kobiecość to cały zasób zachowań, sposobu bycia ,umiejętności autokreacji i wchodzenia w różne relacje. Reasumująć ;jeśli macie "naprawdę" kochającego partnera i otoczenie ,które w pełni Was akceptuje i macie chęć na zmiany- to róbcie to z przyjemnością ( u dobrego stylisty) i nie obawiajcie się o swój poziom seksapilu. Bo on nie jedno ma przecież imię.I jeśli Wam coś sprawiło jakąś przyjemność to nigdy tego nie żałujcie. Olcia. Ps.W króciutkich włoskach czuję się świetnie i według mnie i mojego partnera było to bardzo trafiona decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krotkir wlosy tylko dla ladnych kobiet tyle w temacie reszta jak lesby rasowe wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_konkubina
są super - wygodne, odmładzające, oczywiście fryzura musi pasować do reszty łącznie z osobowością, ni nie każdej kobiecie będzie w krótkich dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciętna jestem, noc trochę a'la Małysz, a w krótkich mi do twarzy. Fryzura mnie odmładza, a mam 38 lat a wyglądam jak gówniara ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×