Do tych co twierdza ze nie ma pracy w Anglii

Wlasnie dzisiaj podpisalam umowe o prace na pol etatu po 4 latach siedzenia w domu.Praca swietna z ruchomymi godzinami pracy, czesc moge wykonywac w domu. Siedzialam bo dzieci byly male( w tym czasie prowadzilam wlasna dzialalnsc w domu), a maz sie wyszkolil na kierowce i chociaz nie ma jeszcze dwoch lat doswiadczenia to tez podpisal dzisiaj umowe i to nie byle jaka tylko "trainee driver" - bedzie szkolil mlodych ( moze wcale nie mlodszych od siebie). Cos wam powiem,nazekaniem i czekaniem na manne z nieba daleko nie zajdziecie. Praca w Anglii jest, potrzeba tylko dobra znajomosc jezyka i troche przebicia. Zycze powodzenia wszystkim przyjezdzajacym. Rekawy do gory a robota sie znajdzie. Trzeba tylko chciec. To bzdura ze Polacy robia tu tylko na zmywaku.

I co, z pol etatu masz wielkie GOWNO !

To ty tak uwarzasz. Ja mam calkiem godziwa pensje, i do tego nie musze rezygnowac ze swojej dzialalnosci. 180£ dodatkowo na tydzien to dla Ciebie gowno? No to siedz na zasilku i narzekaj dalej. Moja pensja + wyplata meza+ moja dzialalnosc = calkiem godne zycie+ wakacje w fajnym miejscu 2 razy do roku+ ladny dom i dwa nie stare auta. A ty co masz z zycia siedzac w Polsce i saczac jad na forum na temat jak to jest zle w UK?

i aż o pierwszej w nocy musiałaś się pochwalić? moderacja strasznie się nudzi na dyżurach!

180 funtow tygodniowo - faktycznie starczy na super zycie :D

No u mnie jest godzine wczesniej. Nie chwale sie, che tylko zachecic tych co byc moze maja watpliwosci po przeczytaniu niektorych dennych wypowiedzi na tym forum.

180 za pol etatu dodatkowo- umiesz czytac? Oprocz tego mamy swoje zarobki, w sumie ponad 3,5 tys £/mies. A zadne z nas nie jest po studiach. Znam osoby tutaj ktore chwala sie magistrem a zasowaja za min krajowe na sprzataniu bo jak twietdza nie maja znajomosci. Bzdura. Jak juz powiedzialam- jezyk i troche wiary w siebie. Najwazniejsza jest rozmowa kwalifikacyjna i odpowiednie podejscie. Poza tym zawsze mozesz sie doszkalac w miedzyczasie.

Gdzie mieszkacie?

W Anglii, na poludniu, czy to wazne? A ty co tak wypytujesz i podwazasz moje zdanie? Masz cos ciekawego do powiedzenia czy tylko potrafisz nazekac?

3500 to duzo, chyba, ze to Londyn :D

Wiesz co? Radzę ci sie doszkolić, ale ze słownikiem w rękach. "Uwarzasz"-uwaga!!!!=uważasz czy tak to cieżko pojąć? To tylko gramatyka. Dwie ksiazki przeczytaj i juz bedzie lepiej

Jak sie nie ma nic do powiedzenia to najlepiej sie przyczepic do literowki nie?

I nie Londyn na szczescie :)))

Ta, macie 3500, a Ty tylko pol etatu :DDDDD Takie bajki to dzieciom

Nastepny co nie umie czytac...Moje poj etatu to dodatkowa praca. Maz ma pensje, ja mam swoja dzialalnosc, a teraz dostalam prace dodatkowa na pol etatu bo najmlodszy dzieciak poszedl w koncu do przedszkola...

Moj maz sam zarabia ponad 2500£/ miesiac.W sumie to zle napisalam bo wyjdzie prawie 4000£.

Tak, raz tyle, a za 10 min juz wiecej... I ciekawe co Twoj maz robi, ze tak duzo zarabia. Chyba nic legalnego. A bez niego co bys zdzialala???

Ojojoj, jaki jad sie saczy... Npisalam juz, jest zawodowym kierowca. Jego wyplata to okolo 2500- 3500£mies. To zalezy od godzin. Moja dzialalnosc to okolo 1000£/ mies. Jak zaczne prace beda dodatkowe pieniazki czyli jakies 750£/mies .Srednio napisalam okolo 3500- 4000£ mies.Niestety same legalne zeczy... Czemu w ludziach jest tyle jadu, zawisci i zazdrosci? Nie uwazam ze zarabiamy jakies kokosy chociaz w porownaniu z polskimi zarobkami jest to na pewno o niebo lepiej. Powiedz mi czemu takie osoby jak ty zamiast cos zrobic ze swoim zyciem tylko potrafia je zatrowac innym? Mi nigdy w zyciu nikt nie pomogl i nie wyciaglal reki , ale ja chyba jestem inna i chce zachecic ludzi a w szczegolnosci rodakow do dzialania, che zeby jak najwiecej uwierzylo w siebie i w swoje mozliwosci bo przeciez tak niewiele trzeba zeby cos osiagnac. Bardzo Ci to przeszkadza?

Zarabiacie BARDZO dobrze. O ile to co piszesz jest w ogole prawda.

Pomijajac twoje zarobki chcialam tylko napisac jedno autorko. Powaznie, podszkol swoja pisownie. Usiadz ze slownikiem i pocwicz ortografie, bo walisz takie byki, ze wlos sie jezy. 'Żeczy', "uwarzam" - kobieto wstyd! I to nie sa zadne literowki. Ty walisz ortografy, a nie literowki.

Do tego co sie czepia ortografii: Ja tu nie pisze wypracowania. Wole walic byki piszac tutac niz byc czepialska krowa. Rodacy motywuje was! Wezcie sie za dobre stanowiska! Potraficie!!!

Ide spac, ale jutro chenie odepre kolejne zarzuty pijawek...

Bujna masz autorko fantazje

Ale tu nie chodzi o pisanie wypracowan! Jestes po prostu... delikatnie mowiac, glupia, bo zeby pisac rzeczy przez ż lub uwazam przez rz to trzeba byc wyjatkowym matołem. Nie znasz po prostu zasad pisowni wlasnego jezyka. Ale to raczej normalne wsrod robotniczej klasy społecznej...

" podpisal dzisiaj umowe i to nie byle jaka tylko "trainee driver" - bedzie szkolil mlodych ( moze wcale nie mlodszych od siebie). " Boze widzisz a nie grzmisz. Dwoch polglowkow dostali umowy, ale nawet nie wiedzą jakie stanowiska beda zajmowac. Czy ty wiesz co oznacza trainee, kretynko? Trainee to osoba, ktora bedzie sie przyuczala swojego zawodu. Czyli tzw.junior. Mozna byc trainee call centre assistant, trainee checkout operator badz trainee driver. Tak sie zdobywa doswiadczenie. Twoj maz bedzie sie uczyl zawodu od innych a nie sam uczyl! Radze ci najpierw opanowac angielski no i wspomniana wyzej ortografie bo nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Aha i jako trainee na pewno nie zarobi wspomnianych 3000 funtow bo tyle sie nie placi osobom przyuczajacym sie do zawodu. A tu dla ciebie do poczytania, jesli zrozumiesz choc slowo. Co oznacza trainee--- http://www.definitions.net/definition/trainee

Tia macie wlasny dom, chyba w marzeniach. 95% emigrantow ma tak samo wlasny jak i ty.

Hej autorko dzieki za temat. Szkoda ze tak malo jest osob takich jak ty ktorzy chca zmotywowac innych a nie zdolowac. Gdzie mieszkasz? Duzo jest pracy w twoim miescie?

Praca jest wszędzie, UK, Polsce, Irlandii, Niemczech itd. Wszystko zależy od dobrego przygotowania, czasem doświadczenia, innym razem talentu lub smykalki. Osoba autorki fakt ze jest dziwna. Nie wie co to trainee, czyjeś może myśli ze może wciskać każdy kit tutaj ? Napisz autorko co to za rzekoma działalnośc. A te błędy, nie dziw sie ze ci je wypominają, bo to PODSTAWA. Nie zaawansowana gramatyka czy tez ortografia.

I tu sie wlasnie ujawnia mentalnosc "polaczkow". Ja nie mam to innych bede gnoic i wysmiewac. Jedna osoba napisala cos pozytywnego i od razu znalazly sie burki szczekajace i wysmiewajace. Co za zenada...Wlasnie dlatego nie pomoge nigdy rodakowi bo taki ci najszybciej noz wsadzi w plecy z zawisci. Won do swoich obor wiesniaki.

Ona napisala ze jej maz podpisal umowe nie byle jaka czyli trainee driver i biedulka sie podniecila i myslala ze maz bedzie "szkolil" innych kierowcow a tymczasem jej maz sam bedzie szkolony :D :D :D Idiotka level hard