2014 powrot do Polski z emigracji po ponad dziesieciu latach

No wiec japa nieudolna tepa strzalo jak juz ktos tu napisal.

jeździ na cysternach dostaje 20/h na własnej działalności nie narobisz overtimów bo czas pracy kierowcy jest normowany przepisami

Buehahahahaha U ciebie w Anglii powiadasz macie takie niskie ceny. No popatrz ty. hahahahaha No to juz wiem z kim pisze. Typowe dla polaczkow sraczkow emigraczkow. Anglia nigdy nie byla, nie jest i nigdy nie bedzie twoja. Jestes tam tylko naplywowa sila robocza. Bez odbioru

teraz widzę, że to prawda, że poziom edukacji spadł na pysk, dobrze, że żadne barachło nie będzie moich dzieci uczyć:|)

skoro bez odbioru to już nie nadawaj!

Sciemniac to Ty mozesz ale swoja mame i kota filemona. Otoz bylam w UK 3 lata i zarabialam w niedziele wlasnie 22 funy na godzine. Za 6 godzin na reke po odtraceniu podatku wychodzilo jakies 80 funa. Wiec sobie pomnoz 80 funa razy 5 dni w tygodniu i 4 razy bo tydzien ma tyle tygodni. Suma wychodzi 1600 funa. Nie ma bata, ze za 20 funa na godzine twoj fagas tyle wyciaga bez overtime. Z kim do ludzi. Poza tym ludzie w Polsce na cysternach zarabiaja po 4 klocki co najmniej. Wiec nie wiem skad te sapy i zachwyt nad tymUK. Z rata na dom po 560 funa to juz przesadzilas. Ja nie znam nikogo kto by placil mniej niz 900 a bylam tam wystarczajaco dlugo.

Debilu ja swoich ucznow ucze na dumnych Polakow, by nigdy nie byli takimi pomiotami jak Ty i jeszcze co najgorsze byly z tego dumne. Czego twoje dzieci ucza sie w UK? Z tego co wiem to robienia kanapek.

Chyba ciągle jedna, zakompleksiona osoba tu nadaje - ten sam styl, argumenty, słownictwo takie, że moje koleżanki z podwórka, które ledwo pokończyły zawodówki wstydziłyby się tak odezwać, co dopiero osoba po studiach, ale wychowuje dzieci na dumnych polakó ucząc angielskiego... buhahahhaha - po co ich uczyć językó obcych? przecież jak ktoś przyjeżdża do Polski to powienien mówić w języku miejscowym? Wręcz powinnas zniechęcać ludzi do nauki języków, a nóż widelec jeszcze wyjadą... Fuj - jak się odnajdujesz w tym konflikcie kasy i wartości?

W Polsce poza tym nie kupuje sie wedlin, tylko mezczyzni bija swiniaka w leb, robi sie pyszne swojskie, zdrowe podroby i mrozi miesko w zamrazarce. Dla nas cztero osobowej rodziny cwiartka starcza na 2 miesiace. Cwiartka kosztuje niecale 300 zlotych. Kultura polska jest troche inna od angielskiej jakbys chciala wiedziec. Tutaj pedzi sie bimber, wedzi kielbasy i sadzi ogorki w ogrodzie. W twoim nietwoim UK wszystko kupuje sie z Iceland ewentualnie z Tesco z przeceny. Nie mow mi tylko, ze w UK stare babcie nie grzebia w prawie przeterminowanych towarach spozywczych z przeceny. Bylam, widzialam, dziekuje. Cale szczescie, ze jezyk podszkolilam i studia w PL z filologii angielskiej skonczylam. Tyle dobrego.

Tak nadaje jedna osoba. Jezyk angielski jest jezykiem miedzynarodowym i kazdy musi go znac. Jest miedzynatodowym bo Anglicy w przezlosci troche w swiecie namordowali ludzi. Mam jezcze Cie uczyc? W sumie tam w tym UK 13 % spoleczenstwa uwaza, ze mleko robi sie z pszenicy. Moj jezyk nie uwazam za wulgarny po prostu ja tam bylam i nikt mnie nie oszuka co i jak.

oj tam, Niemcy namordowali więcej ludzi niż Anglicy - przynajmniej w poprzednim stuleciu, to może niemieckiego trzeba się uczyć? Oczywiście, żę jesteś ta sama osobą, która była w UK na dorobku i walczyła z babciami na półkach z produktami z upływającą datą ważności - to się nie dziwię, że wiesz co w Tesco Value piszczy. Owszem ludzie tutaj uprawiają rożne rzeczy ,ogródki działkowe róznież istnieją i mają się dobrze, a nawet coraz lepeij, ale jak tyrałaś to pewnie oglądałaś jedynie łabędzie na stawie, oprócz produktów z Icelandu:) Nigdy nie pojmiesz, że ludzie uciekli nie tylko od biedy, ale od mentalności przede wszystkim, od łapówkarstwa i innych takich, że nie musieli się szmacić jak ty, żeby odłozyć i wrócić, bo przyjechali żyć i żyją spokojnie i NORMALNIE. aaa i jeszcze mi powiedz jaki wpływ na moje zycie ma fakt, że ktoś uważa, że mleko bierze się z pszenicy - oprócz tego, że mnie rozbawi? chciałaś napisać, że to kraj idiotów? Może, ale to ty przyjechałaś tu zarobić na coś na co charowałabyś latami w Polsce, a nie odwrotnie, ty robiłaś dla tych rzekomych idiotów, których nie poważasz, nie wpadłaś na to, żeby wykorzystać przewagę swojej wiedzy nad nimi i zarobić 100f na godzine? Nie? no wlasnie nie, bo twoja wiedza jest bezuzyteczna... a to co wiesz i tak nie wykorzystujesz, bo nie potrafisz..., wiec to twoje dziec***ewnego dnia wyjadá i beda rypac dla moich:) dopilnuj, zeby umialy podstawy jak robienie kanapek i mycie rak;) i zeby nie uzywaly blokerskich wyrazow, bo od razu spadna na dno drabiny emigranckiej hehe:)

Dzieki siorka za pomoc w walce z tymi volksdojczami

Ja nie przyjechalam oderwac sie od biedy tylko podszkolic jezyk. Zwiedzilam przy okazji troche swiata i do Polski malo pie iedzy przywiozlam bo nie mialam takiebo celu. Chcialam tam korzystac z zycia, ktore moim zdaniem po roku czasu staje sie nudne. Nie wiem po co do mnie piejesz. Ja tylko tu weszlam bo brat mnie poprosil bym sprawdzila co tzw. emigranc***isza na Polske i skonfrontowala to z moimi doswiadczeniami. Po pierwszych postach szlag mnie trafil bo to co piszecie to nie jest prawda. W UK tez jest bieda, bezdomnosc, menelstwo i lapukarstwo. Co moze w UK nie ma zebrzacych ludzi albo smierdzacych meneli pod sklepem pijacych taniego cidera? Co do korupcji to zobacz tylko jakie domy maja ich politycy. Widzialas wille Camerona? Skad on kase na to wzial? Z uczciwej pensji? Ostatnio afera byla w UE bo brytyjscy politycy zdefraudowali iles tam milionow euro by sobie domy pobudowac w innych krajach. Slyszalas o tym? Pewnie nie bo ty tylko co zle to w Polsce widzisz. Zobacz co robi rodzina krolewska. Ile miliardow przejada. Przeciez na to musza pracowac zwykli obywatele. UK jest bogatszym krajem bo ma inna historie niz Polska. Na pewno nie jest jednak lepszym a juz na pewno brytyjska mentalnosc. No powiedz co takiego w tej ich mentalnosci jest lepszego? Prosze mozemy powymieniac kulturalnie argumenty. Jednak Ty nawet nie zaczniesz konwersacji bo wiesz, ze wczesniej niz pozniej zabraknie Ci naboi.

Sorki za literowki ale pisze z tableta Samsung Galaxy kupionego w Polsce z polskiej pensji heheh Oczywiscie, ze pisze sie lapòwkarstwo

Otoz bylam w UK 3 lata i zarabialam w niedziele wlasnie 22 funy na godzine. Za 6 godzin na reke po odtraceniu podatku wychodzilo jakies 80 funa. Wiec sobie pomnoz 80 funa razy 5 dni w tygodniu i 4 razy bo tydzien ma tyle tygodni. Suma wychodzi 1600 funa. Nie ma bata, ze za 20 funa na godzine twoj fagas tyle wyciaga bez overtime. Z kim do ludzi. Poza tym ludzie w Polsce na cysternach zarabiaja po 4 klocki co najmniej. xxx po pierwsze nie fagas tylko mąż - fagasów mają tylko takie wycieruchy jak ty nie wiem czy zauważyłaś debilko wpis "na własnej działalności" więc za każdą godzinę kasuje 20 funtów plus VAT bo ma Ltd company i rozlicza się na flat rate no, ale przecież ty oczywiście wiesz lepiej ile zarabia, ile godzin w tygodniu pracuje, ile ma odpisów od podatku i jaką kwotę wrzuca w koszty

im dumniejsze tym durniejsze te polki-katolki

patrzcie! "pani nauczycielka" siedzi w nocy na forum i pluje na tych co wyjechali - w przyszłym roku będą zwalniać kolejne 7 tys nauczycieli bo dzieci w Polsce coraz mniej - także nie drzyj papy bo może się niedługo okazać, że sama będziesz boso biegła z cudownej Polski do wstrętnej Anglii po robotę

Oczywiście, że jest korupcja i przekręty, ale idąc do lekarza, czy szpitala JA nie muszę się zastanawiać komu dac w łapę, żeby mi zechciał dziecko obejrzec, albo zrobić cesarke jak trzeba, nie muszę żebrać u byle pani urzędniczki o papier, bo tutaj te sosoby są po to, żeby ci służyc, a nie jak na prywatnym folwarku - żeby dokopać. Cameron ma kiepskie wille, jak na osobę, która studiowała filologię angielską coś mało wiesz o tutejszym systemie społecznym równiez o finansowaniu królowej - btw, wiesz, że ludzie w miarę dobrowolnie by ja utrzymywali? Nie wszyscy, ale dla wiekszości nadal jest waznym symbolem. I kosztuje każdego podatnika 56pensów rocznie - szaleństwo! Z tych rzeczy, którymi się podniecasz w Polsce - ćwiartka świniaka 300 zł, czyli cały 1200? Nie tknęłabym, nie da się za tyle utuczyć wieprzka przyzwoitym pokarmem, tak, żeby mięso bylo dobre, bo to kosztuje - oprócz materiału czas, a żeby skrócic czas i żeby to się opłacało to wiadomo co się robi:) Poza tym, żeby przetwory były naprawdę ekstra to trzeba by jeszcze ubić cielaka - wtedy dopiero wychodza pyszności, ale skąd ty możesz o tym wiedzieć? ja mam w tej chwili pyszne kiełbasy w lodówce, i zamrażarce, tuszki królika hodowanego na najlepszym jedzeniu, w zasięgu ręki wołowinę Angus, nie trzeba tu jesc syfu wieprzowego - wróciłas do Polski i nadal jeszcz najtańsze jedzenie? to czym się tu podniecać? Pędzeniem bimbru??? Poważnie? Wytłumacz mi technicznie jak durna i zakompleksiona osoba może wychować dumnych Polaków? O szerokich horyzontach? Bo na pewno się tego nie zrobi przez plucie na innych i przez rozsiewane stereotypów zamiast rzetelnej wiedzy. Co jest lepszego w brytyjskiej mentalności? Są uprzejmiejsi na co dzień, mniej marudzą, cieszą się zyciem, nie są tak zawistni i zazdrośni jak Polacy, mają wiecej luzu, zajmują się więcej swoim zyciem niż moim:) widzę, że moi wielbiciele przesiadują cały czas - no life?

Exdebilka dlaczego moje posty wrzucasz do moderacji? Prawda boli tepa strzalo?

pani nauczycielka nie w szkole???

bo nie reprezntują żadnego poziomu - powinnaś podziękowac za to:)

Jestem facetem glupia IIZDO. Chetnie bym cie naprostowal ale widze ze z tej krzywizny juz nic sie nie da zrobic.

swoje dzieci prostuj! a innym daj żyć jak chcą

O

Exdebillka napisze ci jedno, wyIIerdalaj stad do swoich przyjaciol angoli i tam szukaj zrozumienia oraz wpadaj w zachwyty. Dlaczego tam nie piszesz? Proste bo jestes OUTSIDEREM, FOREIGNER, TOTAL 0, i taka juz bedziesz do konca swoich dni na wygnaniu. Czy to ciezko ci tak zrozumiec?

Wiecie dlaczego w UK stare babcie grzebia w przeterminowanych produktach, bo sa uzaleznione od bingo i konikow... Tutaj taka kultura, wyzsze sfery obstawiaja koniki, a ci nizej chca im dorownac i potem uzaleznienie... Jada do Hiszpanii nie na plaze, ale po to, zeby cale 2 tygodnie siedziec w sali z innymi Brytyjczykami i grac w bingo... Cos jak kiedys szlachta u nas w bilarda i karty grala. Pradziadek mojego meza w bilard przegral kilka wsi, jego zona z dziecmi musialy isc do klasztoru.tak to sie ludzie bawia, ale wy biedaki nie macie o tym pojecia, bo dla was praca do wszystko... W Polsce zyje sie teraz w ogromnym dupiscisku, pod dyktando urzednika... Ale wystarczy wiedziec z kim pic i komu dac w lape i ma sie zycie jak w Madrycie:D

nie wiesz gdzie piszę słońce:) i nie będziesz mi mówił gdzie mam sobie iść, to forum dla emigracji, więc - może ty sobie może stąd pójdziesz skoro siedziesz w Polsce? bo to forum nie jest dla ciebie:)

Gosciu 10:19 czemu sie tsk napinasz?... Jeszcze ci cos peknie... Straszne z was Polacy sztywniaki, tylko wasz rzad potrafi sie bawic...

no tyle produktu mozna tera kupic w polsce trzeba sie speszyc bo za komuny tego nie bylo 333 www.youtube.com/watch?v=hKlbr5Ip8nY

gość dziś Exdebillka napisze ci jedno, wyIIerdalaj stad do swoich przyjaciol angoli i tam szukaj zrozumienia oraz wpadaj w zachwyty. Dlaczego tam nie piszesz? xxx to komu wolno pisać na tym forum??? Polakom mieszkającym w Polsce??? przecież jak sam tytuł wskazuje to forum dla mieszkających za granicą - więc to ty gościu wypieprzaj z tego forum do swoich polskich przyjaciół mieszkających w Polsce - co tu w ogóle robisz?