Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ZNAJOMI 24 LATA WŁASNE MIESZKANIE SAMOCHÓD jestem zazdrosna

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny, sama mam 29 lat...Mieszkamy w malutkim, ale na szczęście własnym mieszkaniu... Mamy dziecko, niby jest dobrze, ale... Mój mąż ma kuzyna, młodszego. Ma on 24 lata i w ten weekend organizował imprezę, parapetówkę. Znam go oczywiście z imprez rodzinnych, fajny, wesoły chłopak..Kiedyś grał zawodowo w piłke, ale jako młody chłopak, jak miał 16-19 lat (wiem, bo nie chodził do szkoły) ,potem był chyba rok za granicą...teraz nie wiem do końca co robi... Mniejsza z tym. Jedziemy na tą parapetówke, i SZOK! To taki dom, podzielony na chyba 8-10 mieszkań, parking podziemny, taras... W środku mają chyba 4 pokoje, jeden pokój to same ciuchy jego dziewczyny! Wszystko "na wypasie"... Ona w jego wieku, chodzi na studia. Ogólnie widac , że kasy full... Chwile rozmawiamy i zeszło na podróże, w ciągu roku (!) byli chyba na 5 wycieczkach- Kuba, Grecja, Wenecja... Przyznam Wam, że... trochę wróciłam zazdrosna:( Niektórym tak się układa, w tak młodym wieku... Najgorsze było to, że powiedzieli, że teraz robią ślub na Boże Narodzenie, a potem biorą sie za budowe domu:( My kredyt na mieszkanie, w tym roku chcieliśmy nad morze, ale chyba sie nie uda, bo musimy wymienic samochód:(Nie starczy i na to i na to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było się uczyć! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż ma taką kuzynkę. Ona ma 26, Jej mąż 30 lat. Właśnie kończą duży dom, mają dwa samochody, Ona zawsze modnie ubrana, uczesana, ich półroczny synek wszystko z najwyższej półki. Też zazdraszczam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co on robi, że ma tyle kaski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z wcześniej
Zazdrościsz? Też tak żyłam w jego wieku, a teraz po kilku latach jest mi jeszcze lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie wiadomo do końca co on robi, a szkoły żadnej nie skończył, bo grał w piłkę , zapowiadał się na dobrego piłkarza i nawet do liceum nie chodził, tylko klub piłkarski mu załatwiał, że niby chodzi na indywidualne naucznie , a chodził na treningi... Nawet matury nie robił. Z kolei ona jest fajna, studiuje historie sztuki, taka artystyczna dusza. Ale nie pracuje. On był rok za granicą, wrócił i niby założył swoją firme, coś z paletami, nie wiem do końca. Jego rodzice normalnie w bloku mieszkają, ona też nie jest z bogatej rodziny! Gadałam z siostrą męża o tym, i okazało się, że jedna kuzynka będzie od nich auto na ślub pożyczała, bo mają jakieś super ...Ogólnie podejrzane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedługo usłyszymy w jakiej jest mafii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to zastanawia po prostu. Wiele ludzi ciężko pracuje i tonie w długach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co w tym dziwnego. Ja na studiach zarabialam juz 4000 pozniej bylo tylko lepiej. Nie kazdy jest biedny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloodzik
W sumie to jest nic nadzwyczajnego. Ja jestem od niego 2 lata młodszy biznes od 0,5 roku i wyciągam średnio 6-7k zł. Jak rozwinę go porządnie spodziewam się 3 krotnie wyższych zarobków. Problemem w Polsce jest to, że ludzie zaczynają późno pracować i odkładać pieniądze. Jak pojawi się dziecko to bez dobrej pracy można zapomnieć o wyjazdach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co takiego robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie by bylo to mieć, wiec jasne lepiej mieć dom jak go nie mieć. No ale cóż, w moim zawodzie tyle nie zarobie. A z kolei nie wyobrazam sobie pracować w innym tylko oo to żeby mieć kasę. Wiec cos za coś :-) Pewnie ze wolałabym oba aspekty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloodzik
Czasami lepiej jest się pomęczyć trochę, żeby mieć później łatwiej. Im więcej zaoszczędzisz teraz tym szybciej pieniądze będą się pomnażały. Nie powiem, mam strasznie dużo roboty i chodzę nonstop zmęczony, ale wiem, że to jest warte zachodu, bo za kilka lat będę żałował, że nie odłożyłem kasy wcześniej. PS. Prowadzę firmę zajmującą się handlem międzynarodowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się tym co masz, mi też czasmi smutno że nie mam wszystkiego ale wystarczy puścic sobie express reporterów i zobaczyć ze inni mają o wiele gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym handlujesz? Ja tak pytam bo mam wrażenie, że u nas to super karierę rzadko można zrobić. Ale chciałabym zmienić to przekonanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaślak_
nie ma nic gorszego niż zazdrość i to jeszcze w rodzinie :O widać że gośc naiwny i was zaprosil, powinien was wiecej nei wpuszczac do siebie bo nie dosc ze przyjdzie takei zaklamane nażre się i popije to pozniej jeszcze go obsmaruje ze to podejrzane tamto podejrzane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloodzik
Ogólnie elektronika + sport. Nie powiem, nie jest łatwo, ale znam kilka osób, które radzą sobie o wiele lepiej ode mnie i są w podobnym wieku. Tak jak napisałem wcześniej, najważniejsze to wciąć się w garść i ruszyć głową za młodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mloodzik dzięki za odp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daagg
Zazdrościcie? hm nic nie ma za darmo! Też mam 24 lata studiuje ale też mam dobrą prace w domu, duże mieszkanie, fajnego faceta Japończyka który zarabia krocie wyjeżdżamy na wakacje 3 razy do roku... Na początku bajecznie bo mam wszystko teraz coraz bardziej czuje się osaczona przez znajomych, rodzinę którzy tylko zazdroszcza ale nie wiedza ze tygodniami siedzę w domu sama i samotna bo mój facet pracuje i lata po całym świecie by zarobić na to wszystko! COŚ ZA COŚ, może masz kredyt na mieszkanie i nie stać cię na wakacje za granicą ale masz dziecko i męża, a ja przychodzę wieczorem do domu i nie mam nikogo i do tego nie mam do kogo zadzwonić i się wypłakać bo przecież ja mam tak z******te życie i wymyślam problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasa robi kasę czy Japończyk kocha podróże? O co w tym chodzi, bo nie bardzo zrozumiałam... Mój mąż pracuje ale jak go zapytasz po co- odpowie dla pieniędzy Gdzie chiałbyś pracować -tam gdzie odpowiednio więcej by zapłacili Jak zbierzesz odpowiednią ilość pieniędzy szukasz sposobu pomnożenia kapitału Jak pomnożysz szybko-to ryzykownie, więc dalej szukasz stabilniejszych inwestycji W końcu, kiedyś przestajesz pracować -bo lepiej zyć i być blisko żony, dzieci. Pracować by jeździć super autem i mieszkać we własnym m? Pracować by inwestować i by inni mogli z tego czerpać!-to moim zdaniem znaczy być bogatym, nie podróżującym pracownikiem którego stać na własne m i wóz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×