czy to normalne że moje 2 tyg dziecko ciągle je

Moje dziecko chciałoby non stop jeść. Na początku wystarczyło ją nakarmić i później ładnie spała 2-3 godz. Od paru dni nie chce w ogóle spać w ciągu dnia (chyba że na spacerze), nie potrafi się jeszcze niczym zająć na dłużej, więc mniej więcej co godzinę domaga się piersi. Biorąc pod uwagę, że jedno karmienie trwa od 15 do 40 minut (to już różnie bywa), można powiedzieć, że wisi na cycku prawie cały dzień. W nocy ładnie śpi. Dziecko dobrze się rozwija, przybiera na wadze, załatwia się regularnie, a ja mam pokarm, więc nie w tym rzecz, że się nie najada. Miał ktoś taki egzemplarz? Czy to minie za jakiś czas? Nie żebym narzekała, ale nawet do sklepu wyjść sama nie mogę, bo nie znam dnia ani godziny kiedy mały żarłok znowu zgłodnieje :)

Ja tak miałam, moja córka wiecznie była nienajedzona, i to przez właśnie karmienie piersią, więc zaczęłam dokarmiać ją w niektórych sytuacjach mm,i odżyłam nieco. To jest zupełnie normalne w początkach a później wszystko wraca do normy.

no właśnie ona chyba nie jest nienajedzona... Sama już nie wiem. Na początku trochę ją dokarmiałam mm, bo miała duży spadek wagi, ale nienajlepiej tolerowała butelkę. Miałam wrażenie że pchała na siłę, bo potem byłą przejedzona i zdarzało się, że wymiotowała to co zjadła. Byłam w por laktacyjnej, powiedzieli, że nie ma już potrzeby dokarmiania. Z resztą bardzo ładnie przybiera na wadze... Może je z nudów albo tak bardzo potrzebuje bliskości? Nie chcę jej tego pozbawiać, bo widocznie potrzebuje - jest jeszcze mała. Nie wiem tylko czy wyrośnie z tego... I kiedy...

to jest normalne. Twoja córka chce być po prostu cały czas przy Tobie, przy piersi jest jej najlepiej, chce czuć Twoj zapach, bicie Twojego serca, Twoje ciepło. Przez 9 miesięcy z Tobą była, to teraz musisz jej dać chociaż połowę tego czasu na aklimatyzację w świecie. To minie, ale jeszcze trochę potrwa. Okolo 3 miesiąca dzieci zaczynają zauważać otaczający je świat i ciekawić sie nim więc wtedy będzie szybciej jadła i dłuższe odstępy czasu będą miedzy karmieniami.

A może Twoje dziecko ma po prostu silny odruch ssania? Dałaś może smoczka?

smoczka nie dawaj bo za wczesnie i może zrujnować odruch ssania i zaczac ranić ci brodawki. Około 8 tygodnia możesz podać smoczka bo wtedy dziecko nie powinno zapomnieć jak ssie się piers.

W sytuacjach mocno kryzysowych kilka razy dałam jej smoczka. Ale nie chciała, na kilka chwil się uspokajała, a potem go wypluwała (może i dobrze). Nie chcę jej do smoka przyzwyczajać, bo wydaje mi się, ze nie jest jej to potrzebne. Chcę dla niej jak najlepiej, jeśli potrzebuje, to mogę ją karmić nawet cały dzień, tylko męczy mnie to, że absolutnie nic nie mogę zaplanować, bo mały głodomór wzywa.

tak to bywa z noworodkiem :) niedługo będzie ciepło więc bedziesz mogła wychodzić i karmić w razie czego na zewnątrz

hej dziewczyny! mam podobny problem, za dnia moj 2tyg synek jadlby co 20min, ssie 10min przysypia na cycu, odkladam go, 20min i juz dym gotowy. Zastosowalam smoka zeby wydlyzyc te przerwy chociaz do godz czasu od zakonczenia karmienia, efekt w sumie dziala ale musze pilnowac zeby smok mu nie wypadl :-) noce odpukac ladnie mi przesypia wiec pokarm mam na pewno dobry, bo potrafi ciagiem spac 3godz. Tylko u mnie do tego wszystkiego dochodzi ze Dziecko w ogole nie chce spac! oczy zamyka tylko przy cycu, wypluje suteczek chwila czuwania z otwartymi oczami i zaraz jazda, pielucja czysta, oczy jak piec zlotych, ziewa strasznie ale zasnac nie chce...w nocy nie ma z nim problemu. Nawet na spacerze nie spi do konca, spokojny jest ale jednym okiem luka i kontroluje :-(

Dzieci karmione piersią już tak mają. Trzeba przeczekać, koło 3 miesiąca zaczną jeść rzadziej.

dobra, rozumiem w koncu karmienie piersia jest na zadanie, ale powinien robic sobie jakies przerwy, spac chociaz 2godz, a on ssie cyca dla zasady, pokarm w polikach mu sie zbiera, leci bokiem :-/ tylko ciekawa jestem dlaczego on nie chce spac, nawet jak sie wyciszy i nie jest przy cycu to widac jak walczy z zasnieciem, powieki ciezkie on je podnosi, ziewa, ale sanac nie chce.

Ja tak mialam z synkiem dosc dlugo.. Teraz sie bardziej unormowalo :)

Gosc, tzn ile to zajelo? polaczenie wyczerpania fizycznego z bejblus sprawia ze juz wariuje! zdaje sobie sprawe ze to dopiero 2tyg i moze oczekuje zachowania 3 miesiecznego dziecka, ale nie daje juz rady! chociaz 2drzemki po godzince w ciagu dnia by mnie ucieszyly, zebym mogla normalnie z toalety skorzystac! zeby umyc, sniadanie zjesc...eh..dobrze ze moja mama mnie ratuje od rana i go zagaduje, ale i tak na dlugo sie nie da uglaskac bo zaraz cyca weszy...czuje ze musze mu robic te godzinne przerwy bo jestem pewna ze jak juz mu dam cycunia to ladnie je...

Zajelo miedzy 1-2 miesiacem zycia.. Horror ale przezylam :) od tygodnia gorzej sypia w nocy,w dzien niewiele.. Przypuszczam ze ząbkowanie..

Gosc, tzn ile to zajelo? polaczenie wyczerpania fizycznego z bejblus sprawia ze juz wariuje! zdaje sobie sprawe ze to dopiero 2tyg i moze oczekuje zachowania 3 miesiecznego dziecka, ale nie daje juz rady! chociaz 2drzemki po godzince w ciagu dnia by mnie ucieszyly, zebym mogla normalnie z toalety skorzystac! zeby umyc, sniadanie zjesc...eh..dobrze ze moja mama mnie ratuje od rana i go zagaduje, ale i tak na dlugo sie nie da uglaskac bo zaraz cyca weszy...czuje ze musze mu robic te godzinne przerwy bo jestem pewna ze jak juz mu dam cycunia to ladnie je...

2 tyg. To malutkie dziecko..ma prawo tak jesc :)

tylko on nie je tylko wisi na cycku :-) mam wrazenie ze jest leniwy i je tylko to co "skapnie"...i oczywiscie brak drzemek, wczoraj spal tylko na spacerze prawie 2godz a wiczorem byla taka awantura taki atak histerii bo ze zmeczenia nie mogl zasnac po kapieli, gdzie nogdy nie bylo z tym problemu..w nocy nie ma problemu, ladnie spi i o cyca wola co 2-3godz. Za dnia nicccc jakby sie czegos bal, mimo ze caly czas jestem przy nim...i walcze z nim zeby robic jakies przerwy, chociaz godzinke od zakonczenia karmienia...

Moje dziecko od urodzenia w dzień nie śpi ma 5 miesięcy a przy piersi poprostu czuje się bezpiecznie dlatego chce przy niej byc. Moje dziecko do 3.5 miesiąca było przy piersi nawet do 3 godzin. To była masakra ale się nie poddałam a teraz powoli już wprowadzan mm. Muszę odżyć.

To normalne i minie z czasem. Ją przez pierwsze 3 tyg nie wiedziałam że nam dziecko w domu mała tylko jadła spala i kupke robiła. Aż tu nagle pewnego dnia koniec spania w dzień i tak przez około tydzień. Później znowu zaczęła spać w dzień i mniej wisieć przy piersi . Z dola na dzień było coraz lepiej ;-)

moja ciagle wrzeszczała o jedzenie ledwo oko otworzyla a tak się darla ze nie szlo, nawet piersi nie zdazylam wyciagnac a wrzasku cała chałupa...pomijam ze piersią gardzila i musiałam przejść na MM, i było lepiej, po 2,5 wszystko się unormowalo,ale to były długie 2 mce pelne nerwow, placzu, rezygnacji, braku zadowolenia....

jakbym czytała o swoim dziecku... ma niecałe 3 tyg i dokładnie ta sama sytuacja. W nocy śpi, w dzień non stop na piersi (oprócz spacerów). Też jej się już bokiem wylewa, więc nie sądzę że jest głodna. Od wczoraj uspokajam ją smoczkiem. Jest trochę lepiej :)

dzisiaj odwiedzila nas polozna patronazowa, okazuje sie ku mojej radosci ze nasz Babelek zdrowo wyglada, i mimo wprowadzenia restrykcji na cycka i wprowadzenie smoka na uspokojenie chociaz z tym roznie bywa Mlody przez tydzien przybral 370g! a ja sie martwilam ze tak krotko je i ze moze przez to niedojada i dlatego tak wola o cyca. Natomiast polozna zaobserwowala ze Babel sie prezy, co ja myslalam ze jest objawem jego niezadowolenia, marudzenia. Poniewaz jego placz i brak snu wystepuje z rana, brzuszek miekki to obalilismy kolke, Polozna zalecila badanie moczu, ja w ciazy przechodzilam dwa razy zakazenie drog moczowych, a takie zachowanie synka obserwujemy od 5doby jego zycia i z kazdym dniem sie nasilalo. A jego wolanie o cyca spowodowane jest checia uspokojenia sie i poczucia bezpieczenstwa, natomiast to ze nie spi to cos go tam boli...jutro badanie, dam Wam znac jak sie potoczyly nasze losy :-) oby to bylo to i bedzie rozwiazanie i koniec zmartwien..