Czy to prawda, że brzydki facet może się podobać ładnej kobiecie?

nie jestem nieudacznikiem :) ani się nie chwalę ani nie żalę piszę jak jest, bo niektórym się wydaje że jak ktoś mniej atrakcyjny to nie ma szans na fajną kobietę a tak wcale nie jest, zresztą uroda rzecz gustu

Kuroki "Jasne, że może! Tylko puste babki lecą na wyglad, myślę że dla większości liczy się bardziej charakter... poza tym w każdy facet jest ładny, w ten czy inny sposób heh takie moje zdanie usmiech.gif " hahaha odezwał się facet, który leci na same ładne pewnie. A dla mnie liczy się i wygląd i charakter. NIE OSZUKUJMY SIĘ, wygląd też jest ważny i dla kobiet też, nie wiem skąd takie brednie, że kobiety muszą patrzeć tylko na to co w środku, a faceci to mogą się kierować również wyglądem. Chodzi o to, żeby facet był atrakcyjny, ale dla każdej może to trochę co innego znaczyć, ja na przykład nie wejdę w związek z facetem, który najzwyczajniej w świecie z wyglądu mi się nie podoba, choć nie wiem jak z******ty by był, ale nie jest równoznaczne to z tym, że musi być nie wiem jak przystojny. Jestem drobną kobietą, ale np. facet drobniejszy ode mnie, niższy odpada, bo czułabym się jakbym była z młodszym bratem.

owszem, wygląd jest ważny. szczególnie przy pierwszym wrażeniu. ale przecież nie wszystkim podobają się tacy sami faceci. często jedna cecha: oczy, uśmiech, budowa ciała itp. decyduje o tym, że ktoś zwróci naszą uwagę. Nie musimy mieć "klasycznej" urody, żeby spodobać się innej osobie. A jak jeszcze pokażemy, że mamy poczucie humoru i fajną osobowość wygląd w ogóle schodzi na dalszy plan.

portfel w srodku :)

może, może ale musi mieć urok osobisty :)