Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość somebody_that_i_used_to_know

Mój mąż kłamie...

Polecane posty

Gość somebody_that_i_used_to_know
Moze i duzo wymagam ale duzo daje od siebie, wiec prosze mnie nie obrazac bez powodu. Poza tym on ma mi za co dziekowac, pomoglam mu rozwinac skrzydla, ale to juz inny temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość somebody_that_i_used_to_know
A ziemie podzielili po polowie, kazdy dostal to samo a tylko on placil!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miał to płacił, ciesz się ze macie co dzielić :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie rzeczy jak zrobienie prezentu bratu w postaci zakupu ziemi konsultuje się z żoną! jestem ciekawa czy ta co każe się cieszyć że teraz mają czym dzielić też by się cieszyła gdyby jej mąż kupił w prezencie komukolwiek z rodziny ziemię za kilkadziesiąt tys. bez jej zgody i poinformowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko masz rację, jeśli to Wasze wspólne pieniądze to sposób ich wydawania powinien uzgodnić z Tobą im szybciej z nim o tym porozmawiasz tym lepiej a fakt, że dowiadujesz się o tym przypadkiem i to od osób trzecich zakrawa na jakąś farsę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość somebody_that_i_used_to_know
A juz myslalam ze to mi odbilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam ... od razu na farsę :-) Jego ojcowizna, to może opłacić ten podział, a brat być może odda mu cześć kasy . Autorka dostaje prezent od teścia i jeszcze narzeka, gorzej gdyby mieli kupic ziemię, to są dopiero koszty, a nie jakiś podział... Masz za dobrze kobieto i jeszcze narzekasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość somebody_that_i_used_to_know
On to mial zanim mnie poznal, a podzielil dopiero za nasze pieniadze. Wiec nie sadze ze mi sie ta ziemia nawet nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
docen to co masz ZANIM STRACISZ TO CO JUZ MIAŁAŚ ... pomyśl o tym kobieto . On nie przepil, a nie nie wydal na prostytutki tej kasy, to nie rob z igly widły./ Powiedz mu co myślisz i już, a nie placzesz na kaffe :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Należy ci się bo jesteś żona a nie konkubiną :-) po rozwodzie będzie tylko jego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miał to płacił, ciesz się ze macie co dzielić smiech.gif xxx raczej powinnaś napisać "oboje mieli" to płacił............ podam przykład - masz z mężem wspólne pieniądze, powiedzmy 100 tys. na lokacie, zbierane WSPÓLNYMI siłami od jakiegoś czasu, twój mąż pewnego dnia bierze połowę i zakupuje coś, cokolwiek (ziemię, samochód, daje bratu na wieczne oddanie etc) bez konsultacji z tobą i przede wszystkim bez twojej zgody, rozumiem że głaszczsz go za to po główce i jesteś zadowolona, a to że nic nie znaczysz dla niego jako partnerka z którą należałoby przedyskutować sprawę bowiem również i ty dokładałaś się do zgromadzenia oszczędności nie jest już ważne...a najmniej ważne że mąż - gdybyś odkryła transakcję- w żywe oczy by ci kłamał że to nieprawda i ze chyba nie masz co robić w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu wyżej nie rozśmieszaj mnie :-D ile oni mogli naskladać od roku :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak długo masz zamiar trzymać w tajemnicy to ze wiesz ze on wydal kase na podzial ziemi? Chyba, ze takich sytuacji było więcej, no to sama bym się wkurzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet się ożenił i koniec. Nie powinien zadawać się z rodziną, w razie potrzeby pomóc jej, powinien wszystkie swoje pieniądze oddawać żonie. Gdyby brat np. poprosił o pożyczkę, to powinien odpowiedzieć, że chętnie by pożyczył, ale żona zabroniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien wszystkie swoje pieniądze oddawać żonie XXXXXXXXXXXXX Chyba byłby głupi :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość somebody_that_i_used_to_know
Gościu wyżej nie rozśmieszaj mnie smiech.gif ile oni mogli naskladać od roku smiech.gif Z całym szacunkiem dla ludzi ktorzy zarabiaja najnizsza krajowa... Nasz miesieczny budzet ma 5 cyfr i SPORO oszczedzamy. Poza tym zastanowcie sie jak byscie sie czuli gdyby bliska osoba zaplacila kilka tys. za kogos (nawet rodzine), kto pracuje i zarabia i wcale nie oszczedza na niczym specjalnie, ot tak sobie, nie mowiac partnerowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinien zadawać się z rodziną XXXXXXXXXX A to chyba żart z okazji Prima Aprilis :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu powyżej - chyba nie wiesz o czym piszesz ale masz rację - mają wspólność majątkową i wydatkowanie większych kwot uzgadnia się ze współmałżonkiem nie chodzi tu o 500 zł pożyczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale takiej głupoty kobiety od mężów oczekują. Oczekują, że nie będzie spotykał się z matką, ojcem, bratem, a jak już, to raz do roku i nie na święta, bo w święta trzeba odwiedzć jej rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak macie 5 cyfr z przodu co m-c to widać ze zal d**e ściska i jesteś chytra to tyle :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak najlepiej niech się jeszcze wyrzeknie brata to może cie tym zadowoli, podejrzewam, ze nie jesteś super szwagierka nie mowiac już o tobie jako dobrej synowej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość somebody_that_i_used_to_know
Ludzie chyba niektorym odbija juz powoli... Zmykam bo za duzo dziwnych wypowiedzi sie pojawia. Dziekuje za zrozumienie tym ktorzy sa na tyle rozsadni. A tym ktorzy nie sa juz nic nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im dłużej piszesz, tym bardziej stwierdzam, ze jednak rozwod będzie nieuchronny. Masz bardzo roszczeniowy charakter, żalisz się na forum, zamiast pogadać z mezem, a ty nazywasz go tutaj durniem, żal mi faceta, bo nie chciał źle, mogl powiedziec owszem, ale już cie pewnie troszke poznal i wiedział, ze będziesz miec mega pretensje, dlatego to przemilczal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - Ty jesteś dziwna, najpierw rozmawia się z mężem, a nie obcych pyta o zdanie. :-D Uciekaj bo nie lubisz czytac odp. które ci nie odpowiadają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla niektórych żon rodzina męża to wrogie plemię. Mam w pracy damulki, które mieszkają w domach albo mieszkaniach kupionych przez teściów. Oczywiście teściowie kupili je swoim synom, ale one korzystaja z tego majątku w takim samym stopniu jak ich mężowie. A ile jest narzekania na tych teściów, oczerniania, szydzenia z nich i rodzeństwa męża. To się w głowie nie mieści, jakimi zapatrzonymi w siebie egoistkami potrafią być kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno - wg mnie on się jej boi, musi być zołzowata i gość już się na niej poznał, dlatego zatrzymal to w tajemnicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uchowaj nas Panie Boże przed takimi synowymi !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość somebody_that_i_used_to_know
Forum jest od porad i po to pisze, wcale sie nie uzalam. I tak mam postawe roszczeniowa - roszcze sobie prawo do szczerosci w zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×