co zrobić gdu ktoś publicznie mi ubliża??

Otóż od dłuższego czasu pewna osoba ubliża mi publicznie i pokazuje niestosowne znaki w moim kierunku. Na początku to ignorowałam ale niestety zaczęło mi to przeszkadzać i strasznie irytować. Jestem przeciwna przemocy fizycznej i psychicznej dlatego nie wszczynam awantur ale obawiam się ze kiedyś nie wytrzymam i albo jej albo sobie zrobie krzywdę. Ta osoba napewno myśli, że ma przewagę dzieki temu.Próbowałam pytac i rozmawiać na ten temat ale dowiedziłąm się ze mnie po prostu nie lubi.... Chciałabym iść na policję ale powiem, że ktoś pokazuje mi ''fack-you'' ?? jeśli nawet to tylko ją upomna. Nie wiem co robić...

Powinna wiedzieć, że nielubianych ludzi ma się w d***e, a jak się ma w d***e, to się cyrków na każdy widok danej istotny nie odprawia. Ale się będzie pipa wstydziła tego za parę lat, chyba że zawsze pozostanie głupia :D

Raczej taki gatunek tylko w takich sytuacjach mam wrażenie ze wszyscy patrzą się na mnie a nie na mnią,,, okropne uczucie. a czy z takim czymś warto iść na policje?

a co do ciebie mówi? mogłabyś coś takiego nagrać, wtedy policja musiałaby działać, widziałam raz w trudnych sprawach policja na coś takiego zareagowała hehe

Nie mógł by ktoś ze mną na poważnie porozmawiać.

mówi raczej dwa trzy słowa typu nasuń się d******* w*********j i nigdy nie zdąże nagrac bo zazwyczaj... musiałabym chodzić z włączonym dyktafonem 24/24 najczęście to jest bezczelne pokazywanie środkowego palca albo dwóch (jakby miała więcej rąk to też by pokazała) i uśmiech na twarzy

Ostentacyjnie ignorować Albo wymyślić kilka cietych ripost by ja zawstydzic np spytajmy czy tak mawia do niej mama Łaska będzie w szoku

trwa to od ponad pół roku i na początku ignorowałam ale naprawdę jest to męczące. Były pyskówki i nic nie pomogły po dobroci i po złości. nie chce jej uderzyc ani krzywdy zrobić bo oskarży mnie onadużycie nietykalności...Chce się tylko dowiedzieć czy warto iść z tym na policje?

Jak widać ignorowanie nie działa, bo laska zobaczyła, że jej wszystko wolno, pozwoliłaś jej na takie zachowanie biernym przyjmowaniem tego. Tekst o mamie osoby powyżej powinien jej pójść w pięty, wymyśl coś jeszcze, nie spodziewa się odpowiedzi, wiec bedzie w szoku. Może tez przejsc do rękoczynow z tego zaskoczenia, musisz byc przygotowana ale nie bac się, bo nigdy sie nie odczepi. A gdzie to się dzieje, w szkole? . Musisz się postawić, być silna, bo widocznie ta prostaczka czerpie satysfakcje z poniżania ciebie, nienawidzę takich gnid.

tak pisałam wyżej ze ja to rajcuje ale co to da jak ja uderze a pyskówki też były , Teksty o matce jej nie ruszą bo pochodzi z bardzo patologicznej rodziny,. Najlepsze jest to ze nie dzieje się to w szkole obie mamy prawe po 30 lat!

powiedziec na glos widac ze twoi rodzice byli kuzynami

No właśnie gdy cię zaczepi spojrzyj na nią z litościa i powiedz ze przykro cię ze tak ci zazdrości Myśle ze każdy tekst powinien ja zaskoczyc

dzieki bardzo za słowa otuchy. Jestem dorosłym człowiekiem i naprawdę mam inne problemy na głowie ale zdaza się to zazwyczaj w tych samych miejscach i widują to zazwyczaj te same osoby

Rany to faktycznie patologia i łaska jest żałosna Myślałam ze pisze gimnazjalistka

nie dziła na nią to, Taki człolwiek nie pojmuje ze ja ją chcę obrazić, Podnieca ja to ze ona mogła mi tym palcem dowalić. powiedziałam jej nawet co oznacza ten palec i kto go kiedyś używal ale watpie żeby zrozumiala... Czuje ze jak idzie to aby rozglada sie zeby mnie gdzies zerknąc

Może ona jest na drogach ? Totalna żenada, albo psychiczna Gdyby mnie przeżywała osoba w tym wieku uznalabym ze jest psychiczna lub pod wpływem stymulantow, bo nikt normalny tak sie nie zachowuje

mam podobny problem jak autorka, ma ktoś jakieś gotowe riposty?

o matko 30 lat i się tak zachowuje ?????????? Masakra. Byłyście koleżankami wcześniej i się pokłóciłyście?

Dajeszsie jej sprowokować a ja rajcuje twoje wyburzenie Jednak wychodzi na to ze całkowite ignorowanie i obojętność byłyby najskuteczniejsze Jej celem jest wywarcie wpływu, emocji a ty wkurzające sie lub reagując utwierdzasz ja w tym ze jej sie to udało Kompletna obojętność, ignorowanie

ale czy ktoś podpowie mi czy warto z tym iść na policje.?? mam nadzieje ze mnie nie wysmieją :/ ale w sumie dowodow zadnych tez nie mam na to

dokladnie tak jest ale nie denerwuje sie specjalnie zazwyczaj nawet nie patrze . nie okazuje zadnych uczuc. Nie byłyśmy koleżankami ale znamy się z jednej małej miejscowości wiec wiemy sobie prawie wszystko...

O losie! Takie rzeczy w dorosłym życiu? To laska musi być nienormalna.Ja bym dalej ignorowala,bo wyraźnie chodzi o sprowokowanie. Nie daj jej satysfakcji.Poza tym jak jest z patologii to nie ma co dyskutować,żadnej ironii nie zrozumie.Pamiętam takie rzeczy z podstawówki.

jak masz świadków takich zachowań, to idź, to jest stalking

Nie ma sensu Powiedzą niska szkodliwość społeczna czynu Poza tym musiałabym to udowodnić Jeszcze raz gdyby mnie zaczepiała 30 latka, w sposób jaki opisujesz uznałbym ja za potologie poniżej mojego poziomu i ignorowało, dokładnie tak samo jak ignoruje jakieś teksty podpotych meneli

Ona mentalnie i społecznie utknęła na poziomie gimnazjum, to chyba nie jest powód do dumy dla trzydziestolatki Generalnie tylko można sie nad nią litować ze taka uposledzona

w ciągu pół roku odpowiedziłam jej może ze 3 razy w innych tylko ignoruje wiec pytam się kiedy jej się to znudzi.

a ja ponawiam znacie jakieś cięte riposty?

Znacie sie z widzenia, łaska ma trzydzieści lat a zachowuje jak durna nastolatka.....i ty sie nią prZejmujesz ? Ktos kto by obserwował was na ulicy, widząc ze zaczepia cię bez powodu i wulgarnie.... Od razu domyśli sie ze łaska jest nie teges

Ale coś musiało się stać, że ona ciebie tak nienawidzi, co nie zmienia faktu że takie zachowanie to faktycznie patologia, nikt normalny nie ma takich zachowań.

Np nie wysilaj sie bo ci żyłka pęknie Nie nadymać sie tak bo baka puscisz Cała masa tylko po co