kuzynka spotyka sie z debilem jak jej go wybic z głowy

niby nie powinnam się wtrącac ale nie moge na to patrzeć. Moja kuzynka to cudowna dziewczyna, studentka, mądra, śliczna jak z obrazka. Mogłaby miec każdego. Jestesmy nie tylko kuzynkami ale także przyjaciółkami. Wakacje razem, imprezy razem itp a kilka miesięcy temu zaczęła się spotykac z pewnym chłopakiem. Niby fajny ale taki cwaniak, brzydal w dodatku ale nie jest ładne to co jest ładne tylko to co się komu podoba. Jechaliśmy ostatnio w 3 tzn ona, on i ja odebrać babcię ze szpitala. Jedna pani na parkingu poprosiła grzecznie tego chłopaka aby wycofał troszkę bo ona nie może wyjechac a on do niej "wypier...kur..." byłam w szoku. Przekina jak taki szewc ale zwróciłam mu dosadnie uwage aby w moim towarzystwie wyrażał się ładniej i przy mnie nie przeklina. Ale lubi sobie wypić. Ostatnio jak był u kuzynki wypił u niej kilka drinków i głośno się zachowywał a było późno. Wuja zwrócił mu uwage aby zachowywał się trochę ciszej a on zaczął na niego wrzeszczec nazwał starym chu...ciocię stara szmatą....wuja wywalił go za drzwi, powiedział że nie życzy sobie więcej go w ich domu. Co na to kuzynka? spakowała się i poszła z nim. W dodatku to ściemniacz jeżeli chodzi o pracę. Jakoś zawsze pracuje na czarno i jakos każdy pracodawca go oszukuje i przez ostatnie 2 lata go oszukali na 20 tys niby bo mu nie płacili...gdzie ona ma oczy? nie chce aby zmarnowała sobie przez niego zycie albo zrozumiała, ze to nie jest właściwy chłopak gdy już będzie za późno albo zajdzie z nim w ciążę...co moge zrobić?

przecież kuzynka ma oczy i widzi jaki jest, skoro poszła za nim to widocznie taki cham jej odpowiada, życz jej powodzenia

moja kolezanka miala podobnie teraz tylko po sadach lata bo walcza o dziecko, tamten alimentow placic nie zamierza, pisze do niej i jej znajomych obrazajace ja smsy itp

Co to iest wuja? Bo to chyba nie po polskiemu

u mnie w regionie tez się mówi wuja; nie mówi się natomiast stryj, stryjek, wujek; co w tym takiego dziwnego??

nie wiesz kto to wuja? hehe i niby Polka jestes?

Pewnie to, ze nie mowi sie wuja a wuj. To tak jakbys mowila cioc zamiast ciocia.

Powiedz ze wspomni twoje słowa ze jeśli z nim nie skończy i da sobie zrobić dziecko, to bedzie klepala biedę i bedzie bita, poniżania i w końcu skończy zle. I ty ja ostrzegalas.

Moim zdaniem rodzina może zachować się jedynie dość krótko i stanowczo tzn. powiedzieć, że tego pana znać nie chce, ale ona ma zawsze miejsce w swoim domu i zawsze może do rodziny się zwrócić. Chodzi o to by zostawić furtkę. I więcej tego tematu nie tykać, nie kontaktować się nadmiernie, nie poruszać samemu sprawy. Im bardziej będzie się na dziewczynę naciskać, tym bardziej będzie się go trzymać - tak to działa. Niestety czasem trzeba pozwolić się komuś "stoczyć", żeby sam przejrzał na oczy. W takich sprawach sama musi dojść do odpowiednich wniosków.