Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Owłosiona klata

Polecane posty

Gość gość
Taką kobietę nosił bym na rękach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁaciataŻabka
E chyba nie , dybym ogoliła włosy na pipce, wygldałabym jak 13letnie dziecko:-/ Chociaż też chyba sporo zależy od kształtu , jak takie wargi wewnętrzne długie, to ogolona chyba wygląda ładniej:x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam, że kobieta nie powinna tam golić. Latem owszem pachwiny itd. Dla mnie to cudowny widok, ale są tacy co tego nie tolerują i wytykają palcami, mówiąc o higienie czy coś w tym rodzaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzę w temacie i powiem jedno - przestańcie szerzyć propagandę małpy. Owłosienie , nadmiar, lub brak nie świadczy o testosteronie a o dużej/małej wrażliwości skóry na ten hormon. Nie widziałyście nigdy szkapy z zarośniętą bardzo gęsto twarzą? Znam gości co są górą mięśni, nafaszerowani testosteronem a na twarzy 3 włosy i klata i ręce czyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to akurat z higiena ma niewiele wspolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co inne produkcja testosteronu przez organizm w odpowiednim stosunku do innych hormonow, a co innego przyjmowanie sztucznego substytutu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁaciataŻabka
02.04.14 gość Pierniczenie o szopenie, w drodze ewolucji, tylko włosy na głowie, pod pachą i w miejscach intymnych została. Te pierwsze chronią przed słoncem, te trzecie, przed przeróznymi drobnoustrojami . Goląc miejsca intymne, naraża się panna na bakteryjne zakarzenie pochwy, grzybice i inne taki tam bzdety. 2014-04-02 12:09:23 gość Lepiej poczytaj i się dopiero wypowiadaj. Androgeny(w sród ktorych najliczniejszy jest testosteron) Odpowiada za cechy męskie, min za owłosnienie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego owszem - ale co to ma do rzeczy? Dużo testosteronu nie oznacza dużo włosów. Na odwrót tak samo. Ile razy widziałem misia ciapowatego zarośniętego od stóp do głów co ma w sobie tyle faceta co moja teściowa po obejrzeniu kolejnego odcinka "m jak miłość". Ludzie, związek przyczynowo-skutkowy i logika się kłania. Pliiiiiiiiiiiiiis Żeby nie było sam mam włosy.... hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzimy się z konkretną ilością meszków włosowych (nie wiem czy dobrze to nazywam). Ile byś nie miał teścia to po wykorzystaniu tych meszków więcej ich nie powstanie. Więc jeśli mam ich mało, zarost mam nie bardzo gęsty i na klacie też włos co centymetr. I co mi po testosteronie? Nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żabka tak jak piszesz ! Włoski nas chronią i nie rosną tam z byle powodu. Jeszcze w dodatku się mogą podobać :) Tak jak mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego wolam: "precz z pornomoda"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁaciataŻabka
Jejku, za ilość owłosienia odpowiedzialny jest androgen, który wytwarza się juz w ciele płodu. Właśnie on decyduje o płci, a ilość owłosienia zależy od ilości tego hormonu. I owszem rodzimy się z ustaloną ilością mieszków włosowych, ale to własnie min testosteron we wczesnej fazie rozwoju płodu decyduje o tym:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żabka :) Jaka ty jesteś ? Jak Twój zarost jest mniej intensywny. Gorąca czy ... :) Ja to normalnie ogień, a na głowie prawie nie mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁaciataŻabka
U kobiety to nie ma znaczenia, w jej organizmie nie ma testosteronu, a jak już to w sladowych ilościach, a obfitość owłosienia uwarunkwowana jest genetycznie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Testosteron nie ma stałej wartości. W ogóle przecież testosteron wymaga minerałów i witamin do syntezy, więc co z tego, że kiedyś ktoś miał dużo testosteronu, jeśli dziś już niekoniecznie musi go tyle mieć. W okresie dojrzewania koleś miał wystrzał teścia, jadł co trzeba itd. wywaliło mu kłaki. A teraz ma 30 lat, żyje niezdrowo, je niezdrowo więc skąd ten testosteron ma się brać? Z coca coli i frytek? Nie jest to takie proste żabka jak Ci się wydaje. :) Są laski co mają owłosione ręce i meszek pod nosem i co z tego? Teraz 30 dych na karku, dzieci, hormony namieszały, prolaktyna wywalona i zero chcicy na pytonga. A wąs pod nosem został więc hormon męski był kiedyś. Niestety już go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj już te naukowe stwierdzenia mnie męczą. Ble, ble :( Już nikt nic ciekawego nie napisze. Żabka też zaczynasz przynudzać, a już prawie Cię polubiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie lubię, nie znoszę wręcz takich "małpiszonów"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Włosy mówią jedno - było kiedyś dużo testosteronu. Było nie znaczy, że jest. Nie znaczy też, że nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koxx
No właśnie, przecież te włosy nie wypadają, kiedy testosteron spada przecież?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁaciataŻabka
02.04.14 gość O rajku jak do ściany, owszem nie ma stałej wartości, ale za ilość owłosnienia, za kształt ciała (za rozłożystą klatkę) odpowiadaw własnie androgen, we wczesnej fazie rozwoju płodu. Zauważ że mężczyzni z owłosioną klatą są mocniej zbudowani, Ci bez włosów , są bardziej kobiecy jezeli chodzi o budowe. Oczywiście budowę ciała można zmienić bla bla bla, ale pisze o zwyczajnych mężczyznach nie katujących sie odżywkami i słownią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem zamiar ją tu pokazać zakładając temat, ale ... Było by za wiele chętnych :) Żabka bywaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁaciataŻabka
OO juz wiem najprościej : Mężczyzni z owłosieniem mają predyspozycje do wytwarzania większej ilośi testosteronu, niżeli Ci z gołą klatą i to jest niepodważalne. Rozpatrywanie przypadków diety z MC Donald, czy siłowni, to osobny rozdział. PS. Nie zależy mi na tym by ktoś mnie lubił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi wcale drętwa kwoko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to C***iszę, że tak nie musi być. Chodziłem do technikum to wiem, więcej było ciot owłosionych niż facetów z jajami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie włosy predysponują większą ilość testosteronu tylko odwrotnie. Jest jeszcze jedna rzecz, nie wiesz jak bzykają faceci z owłosioną klatą, którzy nie mają jaj, ponieważ tacy do Ciebie nie ciągną lub nie potrafią Ciebie zdobyć. Nie jestem złośliwy czy coś, po prostu logika mówi jedno: bzykało Ciebie trochę facetów z włosami, ale jeszcze więcej nie bzykało prawda? Więc zawsze wniosek jest na wyrost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁaciataŻabka
A ja skonczyłam LO o profilu biol-chem i nieco genetyki poznałam. Czy cioxta czy też nie, to osobny rozdział, nie ropatrujemy tu przecież charakteru , który też się kształtuje w dzieciństwie, a jedynie fakt iż owłosienie u mężczyzn to kwestia androgenów. Jasne nawet totalnie owłosiony mężczyzna może być przysłowiowym ciapkiem, aczkolwiek , ułamkowe przypadki nijak się mają do gółu.. PS Kwoka , ależ romantycznie:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁaciataŻabka
02.04.14 gość Oj abys się nie pomylił, partneró miałam dość sporo o przeróżnych cechach i moje stwierdzenie ze facet z włosami na klacie z reguły piepszy mocniej , nie jest tezą, bez potwierdzenia , a realnym moim odczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozpatrujemy właśnie charakter, ponieważ to jaka jesteś w łóżku to w głównej mierze kwestia charakteru. Myślę, że Twoje przeświadczenie o sile tych kłaków wynika właśnie z wykształcenia, które zasugerowało Ci, że włos ->testosteron->bestia w łóżku. Poza tym pozostaje kwestia aromatyzacji. Więcej testosteronu to więcej estrogenu a więcej estrogenu to więcej kobiety w facecie. Proponuję zmienić kryteria doboru poprzez analizę twarzy, kości policzkowych, szczęki. Miś na twarzy to miś w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁaciataŻabka
Się popłaczę i zacznę tupać nóżkami , ni o czywiście focha walnę, byś mnie chciał zrozumieć. Androgeny odpowiedzialne są za ogólną budowe ciała i nadanie mu męskich cech. Lalusie typu Biber mnie nie kręcą. Estrogenny to hormon żenski, nie wiem czemu o nim wspominałeś:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponieważ testosteron przekształca się w estrogen. Też jesteśmy po trosze kobietami. Skąd u faceta tłuszcz akurat na tyłku i opona, skąd woda pod skórą? Estrogen. Tup nóżką dalej. Faktów nie zmienisz żabka. Ja też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×