Macie może sąsiada w bloku który gra na pianinie fortepianie

16.13, widocznie nie masz sasiadow za sciane ktorzy nie daja ci spokojnie zyc, jakbys miala to bys tu niezle pojechala po nich, wiec sie nie wymadrzaj

jasne ze mialaby dosc, ile by zniosla czworke dzieci z adhd, sama by sie wyprowadzila, w domu ma spokoj wiec krytykuje tu ludzi

moj brat ma malutka coreczke, jest jak aniolek, poplacze chwilke i przestaje, wogole nie przeszkadza nikomu, taki milutki maluszek

Mieszkalam kiedyś w bloku to wiem jak to jest.

ta pani tylko napisala ze musi sie wyprowadzic bo nie daje rady, co w tym zlego ze napisala, przeciez nikogo nie obraza,

oj tam oj tam ;)

dyskutujemy tylko a niektorzy zaraz podnosza ton, skoro temat nie podoba sie niektorym to nie piszcie tu, mowimy o halasach

Ja słyszę grania na gitarze idioty z bloku obok :O Wypieprza się na balkon albo gra w salonie przy otwartych drzwiach :O

nie mowie o tej co napisala,ze się wyprowadza, ale o tych co zaraz pisza ze bachory

ok. przepraszam jeśli kogos urazilam

moja corka chciala gitae kupic a jak do niej- nie bo bedziesz sasiadom przeszkadzac a ona na to a ta z boku ciagle mi przeszkadza, z boku jest jakas pani ktora cala noc glosno gada przez telefon i ma jej juz dosc

male dzieci to wiadomo ze placza ale jesli matka nie radzi sobie z czterolatkiem i on robi co chce ale sory cisnie sie na usta bachor, kazdego by szlag trafil

wspolczuje ci tego idioty z gitara na balkonie, niech idzie na pole

Sasiad 3 domy dalej od kwietnia do października wystawia glosniki na dwor i napieprza disco polo... teraz znam większość tych kretynskich pioseneczek na pamięć :(

mieszkajac w bloku trzeba sie dostosowac, kazdy powinien sie zachowywac kulturalnie i szanowac sasiadow, malutkie dzieci to wiadomo, ale instrumenty awantury glosny seks to przykro sie slucha

czyli tzn, ze juz wystawil glosniki bo zaczol sie kwiecien, bedzie teraz napieprzal dzien i noc

U mnie gra na pianinie bardzo lubie.W blokach tak jest ze slychac i nic sie na to nie poradzi.Ludzie sa rozni i sie nie zmnienia ze innym przeszkadzaja ich zachowania.Palic pala,rucdac rucdaja,telewizory graja ot zycie

A PSY SZCZEKAJA I KARAWANA IDZIE DALEJ

Wolę słyszeć grę na pianinie niż techno i manieczki:P A swoją drogą pianino cyfrowe to jest rozwiązanie dla blokowisk. Nie każdy musi lubić słuchać innej muzyki, a cyfrówki dają jednak możliwość regulacji czy przyciszania.

Nawet nie wiedziałam, że ludziom aż tak może to przeszkadzać, a właśnie chciałam syna posłać.

Ja zaluje właśnie ze nie mam takiego sąsiada, bo ja akurat tez sobie lubie na gitarze pograc ;) Ale nie sądze zeby to komus przeszkadzalo bo wzmacniacz mam mały. Wokoło mieszkają same manieczki albo bachory albo debile co sie nie umieją po prostu rozejsc i zamiast tego wolą robic karczemne awantury...

Ja mieszkamy w bloku, a mój maż jest perkusistą. Ma oczywiście zestaw akustyczny z którym jeździ na koncerty, ale w domu ćwiczy na elektrycznym. W tamtym roku nasza córka poszła do szkoły muzycznej i mieliśmy w planach zakup akustycznego pianina, ale właśnie ze względu na sąsiadów zdecydowaliśmy się na cyfrowe casio.