16 letnia dziewczyna w ciąży a jej ojciec straszy mnie sądem itd co mi grozi

jak w temacie. zaraz opisze dokładniej

nic Ci nie grozi, ma 16 lat

więc. mam 21 lat a moja dziewczyna która za 3 mies. skończy 17 lat jest w 3miesiącu ciąży. jej ojciec zagroził mi sądem z tego powodu i powiedział że zrobi mi jeszcze kilka innych rzeczy.. ale bardziej zastanawia mnie czy prawnie jest w stanie mi zagrozić. dodam że jestem w związku z tą dziewczyna a on stwierdził,że mam się do niej już nigdy nie zbliżać. nie chce ich stracić.

pedofilia jest karana do skończenia 15 r. ż. Ale na pewno będziesz musiał płacić alimenty od tego się nie wymigasz. Jak spróbujesz mówić, że nie Twoje zlecą testy dna, a jak wyjdzie, że jestes ojcem to Ty za nie płacisz (testy dna chyba z 1200zł)

To jej tatus, wiec ona jest dla niego calym swiatem:) Kup kwiaty i rusz do ojca wytlumaczyc mu wszystko, pokaz klase i odpowiedzialnosc jesli to twoje dziecko to biegnij je kochac , bo bedziesz mu bardzo potrzebny, nikomu na swiecie nie bedziesz potrzebny tak jak wlasnemu dziecku...klasa i honor tworzy mężczyznę:)

a odwołuje to co wyżej pisałam. Więc powiem tak. Nie strać jej broń boże nie ugnij się jej rodzicom nie daj się presji to TWOJA RODZINA dziewczyna i dziecko. Nic Ci nie grozi. ! Tyle, że do póki matka jest niepełnoletnia to opiekunem prawnym zwykle jest np. matka dziewczyny. I musisz po pierwsze ty być opiekunem prawnym dziecka nie jej rodzice. poczekaj i jak skończy 18 lat weź z nią slub.

zależy mi na niej i na tym naszym jeszcze nie narodzonym dziecku. wiem, że jest moje. ale co poradzic z tym jej ojcem?

a najlepiej idź do radcy prawnego. ale nic Ci nie grozi jeżeli chodzi o pedofilię, dziewczyna już dzieckiem nie jest.

ojciec teraz będzie C***ewnie utrudniał życie, jakbyś przyszedł z kwiatami pewnie wywali Cię na zbity pysk. Jednak musisz próbować. Idź raz, potem drugi aż będzie chciał rozmawiać. Powiedz, że weźmiesz z nią ślub, i stworzysz z nią rodzine, że przepraszasz ze tak się stało, ale chcesz wychować z nią dziecko i wziąć na siebie odpowiedzialność itd.

do póki matka jest niepełnoletnia to opiekunem prawnym zwykle jest np. matka dziewczyny. I musisz po pierwsze ty być opiekunem prawnym dziecka nie jej rodzice. poczekaj i jak skończy 18 lat weź z nią slub.>>nie do konca to prawda jeśli wezmą słub przed ukończniem 18 roku życia to ona automatycznie uzyska pełna zdolnośc do czynności prawnych i będzie traktowana jak pełnoletnia wiec będzie opiekunem prawnym swojego dziecka a nie jej matka. pełna zdolnosc do czynnosci prawnych osiaga sie nie tylko osiagajac wymagany wiek, wystarczy zwiazek malzenski.

spaślak, tak tylko że aby wziąć ślub przed 18 rż to trzeba chyba iść do sądu po pozwolenie i co najważniejsze mieć pozwolenie rodziców? a myślisz, że jej ojciec da jej pozwolenie ? :)

może autorze spróbujcie wziąć cywilny sobie? idź do radcy prawnego ja np. mówię tylko to co wiem, a i tak nie mam 100% pewności.

z jej ojcem nie będzie lekko się dogadać. facet często przejawia agresje. aha i powiedział, że tak mnie urządzi,że nie będę mieć żadnych praw do dziecka. jest to wgl możliwe?

Stary sie wkurzyul, ze 16 latka w ciazy...normalka, tylko z nim nie walcz bo to tylko emocje a warto na przyszlosc nie rozwalic na starcie relacji ...poczekaj, pozwol sobie zmyc glowe, bo niestety zasluzyles, jestes starszy od twojej malolatki;) ale skoro masz 21 lat i potrafisz wziasc na siebie odpowiedzialnosc to swietny, prawdziwy z Ciebie mezczyzna:) Odczekaj niech emocje opadna, ojciec cokolwiek by mowil to pokazuj ze Ci na niej zalezy, a jemu okaz szacunek...w koncu jest ojcem Twojej kobietki i za jakis czas bedzie dziadkiem:) On tak tylko straszy, idz z kwiatami i powodzenia:)

tylko uwazaj zeby jej na sile dziecka nie usuneli , znam i takich..

nie wiem może będzie starał się zrobić z ciebie alkoholika przed sądem by ci odebrać prawa, ale tutaj już chyba dziewczyna zeznałaby na Twoją korzyść. Może tak na wstępie to się z nią zaręcz? udowodnij, że myślisz poważnie. I idź do tego radcy prawnego do cholery! bo jeśli jej ojciec jest jakimś psycholem to może Cię urzadzić a jak powiesz to radcy prawnemu, że Cię straszy to miałbyś już świadka w razie jakiś późniejszych nieprzyjemności!!

i co najważniejsze mieć pozwolenie rodziców?>>>>nieprawda. wystarczy ze bedzie ich stac na wlasne utrzymanie i pare innych rzeczy. nie ma sie co dziwic ze nie przepada za toba powinien ci wp*****l spuscic i tyle. to jeszcze dziecko rpzeciez. dziewczyne ubezwlasnowlonic bo jest glupia i tyle.

dziewczyna do przed osiemnqstym rokiem zycia nie moze uznac ojcostwa partnera chyba ze sa po slubie a tak to jej rodzice sa dziecka opiekunami i jak oni cie nie uznaja za ojca to nim nie jestes dopoki ona nie bd miala 18 lat.. tak ze postaraj sie !

Oj tam, skoro to Twoje dziecko to Ty jestes jego ojcem i masz prawa.Dziewczyna jest niepelnoletnia wiec troszke komplikacji moze byc...napisz list do starego, ze jezeli komus wyrzadzi krzywde to temu maluszkowi, bo probuje pozbawic go ojca...Poprostu spokojnie podchodz do tego co on mowi, jesli chce przez 2 lata szkodzic to widocznie jest mocno wsciekly;) Jak bedziesz z nim walczyl to bedzie robil na zlosc, w sadzie gdyby nawet byla sprawa powiedz ze bierzesz odpowiedzialnosc za dziewczyne i dziecko wiec sad uzna cie za odpowiedzialnego czlowieka ktoremu mozna powierzyć opieke nad dziewczyna i dzieckiem...nic sie nie boj, bedzie dobrze:)

tylko uwazaj zeby jej na sile dziecka nie usuneli ,>>>w 3 miesiacu :D ? dziewczyna pewnie durna i dopiero teraz zauwazyla ze jest w ciazy wiec jzu nic nie zrobi. nawet lania jej nie da bo w ciazy i kolo sie zamyka jedynie ubezwlasnowolnic durne dziecko.

Gdybyscie oboje byli nieletni to bylby bigos, wtedy rodzice maja prawa do dziecka, a ze jestes pelnoletni to ty je masz:)

ja urodzilam 4 mies przed osiemnastka nie moglam uznac partnera jako ojca jedynie droga sadowna .. glupie mamy prawo __

Oj tam, skoro to Twoje dziecko to Ty jestes jego ojcem i masz prawa>>>kolejna bzdura. on ma prawo co najwyzej wpieprz od ojca dostac i na tym jego prawa sie koncza bo glupi jak but. gdyby byli w zwiazku malzenskim przynajmniej przez ostatnie pol roku to przyjmuje sie ze jest ojcem dziecka a nie sa. dziewczyna musialby miec pelna zdolnosc do czynnosci prawnych aby w ogole miala cos do powiedzenia w tej kwestii czyli ponownie wrazamy do zawarcia zwiazku malzenskiego albo do osiagniecia pelnoletnosci.

Spaslak glupku bzdury wypisujesz!

nie masz praw do dziecka bo ona nie moze cie uznac za ojca ! bo nie ma lat ! chyba ze sadownie a tak ci nimt praw nie da to jej mama przejmuje nad dzieckim prawa! z reszt aidz do doratcy to Ci sam powie ..

a ze jestes pelnoletni to ty je masz>>takie samo ma jak ja czy ty tez mozemy powiedziec ze to moje :D nei zawarl zwiazku malzenskiego, dziewczyna nie ma glosu wiec kazdy mzoe powiedziec ze to jego a opiekunem bedzie ten kogo uzna sad w tym przypadku beda to pewnie dziadkowie dziecka.

w jaki sposób może mi się uprzykrzyć?

autor nie ma praw do dziecka bo matka nie moze powiedziec ze on jest ojcem poniewaz jest nie letnia czyli opiekunem staja sie jej rodzice chyba ze wezniecie slob a tak do jej 18 nie bedziesz mial do niego zadnych praw

w jaki sposób może mi się uprzykrzyć?>>>a ty sie martwisz tylko jednym :D ja bym cie zabral do lasu kazal wykopac dziure, polozyc sie i zasypal cie ziemia :D co on zrobi to nikt nie wie :D tak serio to moim zdaniem dla niego optymalne byloby uzyskanie opieki nad dzieckiem a po osiagnieciu pelnoletnosci przez corke ubezwlasnowolic ja czesciowo bo jest durna i nie wiadomo co zrobi jak osiagnie pelnoletnosc.

nie wszystkie mlode mamy sa durne ty bezplodny frajerze