Bol po dlugim podnieceniu bez spustu.

Czy bola was jadra jak sie ostro i dlugo podniecacie a sabie nie ulzycie?

Nie bo mam ciipke :D

Pytam bo kiedys dziewczyna masowala mi przez jakies 2 godziny (bylismy u niej a za sciana byli jej rodzice i bylo to w dzien wiec zawsze mogl ktos wejsc) ale sie nie spuscilem to pozniej bolaly mnie jadra. Alw jak juz sobie ulzylem to byl mega spust i orgazm;)

Tak, znam to uczcucie, piszę serio! Konkretna ciekawa sytuacja, w której m.in mi się to przytrafiło, miała miejsce na wyjeździe w góry gdzie na polu namiotowym przez całą noc słyszałem parkę uprawiającą seks w namiocie obok. Na drugi dzień tak mnie j. bolały. Zabawna sytuacja była taka, że byliśmy na wyjeździe w 4 osoby ja kolega i koleżanki, ale nie dziewczyny nasze, i one narzekały, że bolą je piersi bo dostały okres albo już prawie, a wtedy że mnie bolą jajka, bo w nocy się nasłuchałem, podnieciłem, a nie było finału. I tak żeśmy sobie rozmawiali :)

Takze dziewczyny nie wystawiajcie facetow na takie cierpienie:)

Znam ten ból , kilka razy mi się to przytrafiło , przy bardzo silnym podnieceniu a potem zbyt wolnym spełnieniu dostawałem boleści , jakieś 10 lat temu wymyśliliśmy z żoną taką zabawę : najpierw długo ją lizałem , potem w łóżku rozścielałem folię i kładłem się głową na niej , żona przykucała nademną i delikatnie puszczała siusiu , troszę ... tak to mnie rajcowało że już w tym momencie dostawałem boleści jąder i potem odbywaliśmy właściwy stosunek , poprzez cały czas stosunku miałem bóle i dopiero po spuszczeniu się pomału odchodziły ...teraz przyśpieszamy trochę sprawy i jest OK :)))

Bol jest podobny jakby dostalo sie kopniaka w krocze.....a ustaje dopiero po kilku minutach od ulzenia sobie. Teraz nie pozwalam sobie na taki stres....jak mam chcice to musze ja rozladowac:)

można nabawić się ch. pn prostatyzm, więc należy kończyć w optymalnym czasie ejakulacją. Analogicznie, chyba jest z kobietami, gdy mężczyzna tryska spermą zbyt szybko i zostawia kobietę bez orgazmu; taka kobieta nabawia się ch. pn. oziębłość płciowa= nieodvczuwanie przyjemności z seksu= notoryczny brak orgazmu