Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

błahy problem z ex zwaną wiedzmą o alimenty.

Polecane posty

Gość gość
co za kolejny tępak tatuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, dla Ciebie to było normalne funkcjonowanie bo normalnego życia nigdy nie znałaś. Dla mnie też by było normalne że mam tylko jedną rękę gdybym się z 1 urodziła 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to wcale nie mamusia lubi prywatnie bo sam wiesz jaka jest nasza słuzba zdrowiapechowiec.gif strzał w stopę" To ci napisze inaczej. Nasz służba zdrowia jest jaka jest ale nie każdego stać prywatnie i muszą. Moja ex nigdy nie akceptowała i nie akceptuje leczenia na NFZ. Dla niej tragedią życiową był poród w szpitalu państwowym. Nie domagam się leczenia dla swojego jedynego dziecka najniższym możliwym kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tepak tatus, tylko ofiara pazernej paniusi. kolezanka ma trójkę dzieci, tatus radośnie spuscil ich na drzewo i jeszcze ma pretensje do najstarszego, ze w średniej szkole sie uczy, zamiast pojsc do zawodówki i "zejść mu z alimentów" :P :D a i tak ich nie placi. Robi to za niego fundusz. Po jakieś 3 stowy chyba ostatnio. A tez trzeba z nimi czasem po lekarzach polatać, zaplacic za aparat ortodontyczny itp. Wiec nie porównujcie autora tematu do takich tatuskow, bo sie tylko nieznajomością życia popisujecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Sorki, sama mam astmę i jakiś normalnie zawsze funkcjonowalam jezyk.gif dzis to choroba cywilizacyjna. Co drugie dziecko powinno by mieć takie alimenty ' Ja nie mówię, że moje dziecko nie funkcjonuje normalnie tylko że dużo wydajemy na leczenie. I to wcale nie był powód abym płacił takie alimenty bo one były ustalone na podstawie moich zarobków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cleer
autorze, jestes fajny gosc i nie przejmuj sie tymi idiotami. Nikt tu ci nie doradzi. Beda o wszystko sie czepiac i tylko czekac az napiszesz cos co beda mogli obrocic przeciwko tobie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla niej tragedią był poród w państwowym, a ty jako porządny mąz kochający żonkę kazałeś jej w nim rodzic. Sknera jesteś pewnie taka że mózg staje. Moje dziecko ma astme. Ma 2 lata a na same leki wydaje średnio co miesiąc 550zł. Do tego wizyty w szpitalach bo często trzeba leki zmieniać, wziewy co godzine itp.Nie no niech mamunia idzie do pracy żebys ty nie musiał tyle płacić. a że dzieciak chory..nie twój problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy 600 na 12 latka jest ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty wiesz o astmie, żeby mi tu uwagi robić ? I jeszcze porównujesz to z inwalidztwem (czyli brakiem reki)??? Dla ciebie to ten sam stopień trudności? Zajmij sie lepiej lekcjami, albo pomóż mamie dom posprzątać, zamiast tu siedziec i popisywać sie wlasna głupotą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle chce byla nie wiem czy sie zgodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie podoba Ci się, że mamusia lubi prywatnie, to możesz brać wolne w pracy i wystawać z dzieckiem w kolejkach do różnych specjalistów, licząc że poza wypisywaniem papierków spojrzą na dziecko a nie opier**dolą na dzień dobry że im zawracasz głowę. O jakości ich porad nie wspomnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na jakie leki na astmę wydajesz ponad 500 zl??? to refundowwane specyfiki, o ile wypisuje ci je pulmonolog. a chyba do takiego specjalisty chodzisz z dzieckiem? fostex kosztuje 209 zl, jeśli receptę wypisze lekarz ogólnym, ale jeśli zrobi to pulmonolog, to dwadzieścia parę złotych. Rodzinny tez moze na recepcie zaznaczyc, ze lek jest refundowany, o ile ma podkladke od specjalisty, ze ten lek jest zalecany. Takie pisemko na zwyklej kartce wystarczy, ze będzie w kartotece dziecka. Ale chyba o tym wiesz, skoro tak dbasz o chore na astmę dziecko? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze napisz jaki numer tak naprawde wywinales ,ze ex ci daje teraz do wiwatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2500 tys na jedno dziecko chyba kogos p******* i to zdrowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dam ci numer do ex pewnie się dogadacie. Rodziła tam gdzie większość kobiet w Polsce. Człowiek nie rodzi się bogaty, trzeba sobie zapracować na to i owo. Na to potrzeba czasu wyobraź sobie. Moja ex jest zwyczajną snobką, którą bardziej raziła wizja porodu tam gdzie plebs rodził. Ja nie mam takich poglądów a moi rodzice byli zwykłymi pracownikami fizycznymi wiec słowo plebs jest mi obce. Reszty nie skomentuje bo mam za duży szacunek do swojego intelektu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie :D a glupie p***y dorwaly sie do niego i jeszcze psioczą. :D a jest lepszy niż premier, co to 1500 zl na niepełnosprawne dzieci nie chce dać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawożę swoje dziecko do lekarzy wiec nie wiem czemu nie mógłby zawieźć dziecka do lekarza na NFZ. Moi rodzice tak robili. Miliony rodzin tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opieka i utrzymanie dziecka jest rowno podzielone na obojga rodziców,czyli co u was to 5 tys zl miesicznie kosztuje utrzymanie jednego dziecka?dziwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co zrobiłem moje ex? Zostawiłem ją. Nie miała żadnej podkładki w postaci kochanki i to ją jeszcze bardziej rozjuszyło. Musiała wrócić do pracy. A to takie ludzkie niegodne księżniczki na ziarnku grochu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaa już widzę jak kasa na dzieckiem jest zawsze po równo ha ha ha. Przykład. Mój braty płaci 800 alimentów na dziecko a jego była dziewczyna zarabia 500 na rękę. Na pół etatu. Albo sąsiad 1200 na dwójkę dzieci a ona 1200 ma wypłaty. Cała wypłatę daje na dziecko? Serio? Ciekawe.;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj chyba te alimenty nie ida tylko na dzieci,ale utrzymujesz tez zonke i jej kochasiow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja, od astmy;) prywatnie od zawsze chodzilam do dentysty. Jakoś ci z przychodni nigdy mi nie dogodzili ;) ale poza tym uwazam, ze po to place podatki, ubezpieczenie zdrowotne, by korzystać z państwowej sluzby zdrowia. Wiadomo, ze jak cos mogę zalatwic szybciej i lepiej prywatnie, to tez skorzystam. Ale mowy nie ma, by leczyc sie jedynie prywatnie za olbrzymią kase, bo to i nieetyczne, i...niepotrzebnie drogie. Stać mnie na plombę za 2-3 stowy, ale jeśli zlamie noge, to przecież gips dobrze zaloza i w państwowym szpitalu. A i mama z choroba serca tez na świetnego kardiochirurga trafila w takowym. A na kontrole moze czasem wydac stówę, czy dwie, gdy cos ja niepoki, a do wizyty wg NFZ ma jeszcze...pare miesięcy. Nie rozumiem krzyków, ze tylko prywatnie jest jak nalezy. Nieprawda! Wiekszosc naprawdę dobrych specjalistów siedzi po szpitalach klinicznych. A tylko czesc dorabia na prywatnych praktykach. Taki kardiochirurg to nawet nie ma na to czasu...sprawdziłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak powinno byc ze ze oboje rodzicow utrzynmuje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za 5 tys to ona utrzxyma siebie dzieci,oplaci rchunki i jeszcze na utrzymanie kochasia jej starczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...jakos nie dowiedzialam sie które leki na astmę kosztują 500 stów miesięcznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprawka - 5 stów rzecz jasna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu 15.21 a po co ci ta wiedza do zycia potrzebna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebna do jej zdementowania :D skoro mamusi jednej z druga nie chce sie d**y ruszyc do pulmonologa, to trzeba takie pokazywac. Bo to raz, ze nieodpowiedzialne, to dwa ze jeszcze nieprawdę sieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A autor powinien wystąpić o obniżenie wysokości alimentów, a zamiast tego częściej samemu spędzać czas z dzieckiem. Obojgu to przyniesie wiecej korzyści, niż tak wysokie alimenty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co cie interesuje na co kase wydaja i ze nie chca isc do pneulologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×