Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

błahy problem z ex zwaną wiedzmą o alimenty.

Polecane posty

Gość gość
co to w ogóle za dylemat? Ja dostajesz 10 wypłatę to sobie poczekaj do 9 następnego miesiąca lub wpłać od razu na poczet następnego. Musisz wszystko roztrąbić jak nie przelejesz zobowiązań od razu? Ja też tak mam: tzn. czynsz płacę do 10. a 10. dostaję wypłątę i żaden to problem, bo po prostu zostawiam sobie na koncie potrzebną kwotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo każdy ma. Co za debilny pomysł trzymać kasę do następnego miesiąca a żyć za co? Albo niech weźmie kredyt na 10 lat od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak on ma to zrobić, skoro po zapłaceniu alimentów z poprzedniego miesiąca, zostaje mu 1500zl ??? problem leży zupełnie gdzie indziej. i autor juz dawno powinien z tym zrobić porzadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on tu nie pisał o wysokości alimentów, tylko że chce płacić 2 dni później. Co niby na tym zyska? I tak i tak zostanie mu na życie tyle samo czy zapłaci 10 czy 12 dni miesiąca. A jak już nie chce trzymać forsy z wypłaty do końca miesiąca to niech prosto przelewa nie z opóźnieniem 2 dni a z wyprzedzeniem 20 dni np. (to akurat legalne). Co to w ogóle za problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaja kase na specjalistyczne leki bez konsultacji z pulmonologiem? i to jest ok, wg Ciebie? a moze leki są źle dobrane? a w ogóle po co placa za cos, co mozna mieć refundowane? chyba tylko po to by dowalic bylemu jak to sie dzieckiem pieknie zajmujemy? :P kiedy tak faktycznie idziemy na latwizne, wydajemy niepotrzebnie kase, nie wiedząc nawet, czy idzie ona na właściwy lek! I dlatego nie odpisujesz co to za specyfik, bo nie masz o tym pojęcia. to tylko chcialam udowodnic. Autorze, nie daj sie! Obniż te cholerne alimenty. A zamiast tego odwaz sie spędzać wiecej czasu ze swoim dzieckiem. sama kasa to nic. Za parę lat dziecko będzie miało o to do Ciebie pretensje. A nie daj boże wyrośnie na tak pazerne stworzenie jak matka i będziesz mieć zupełnie przegwizdane. Lepiej dbaj o swój wklad w jego wychowanie, zanim będzie za późno. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto wam naopowiadał że mi na życie zostaje 1500 zł? Ja nie chce płacić 2 dni, później ja nie mam wyjścia bo tak dostaje kasę. i tu nie chodzi o mój zysk bo ja na tym nic nie zyskam a ex na pewno nie straci. Znasz kogoś normalnego kto trzyma pieniądze do końca miesiąca? Płacąc z wyprzedzeniem musiałbym płacić 2X po 2500 tysiąca z jednej wypłaty. Dla ciebie to logiczne? Dla mnie dorsza opcja i już wolę iść bawić się w sądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płacąc z wyprzedzeniem 20 dniowym oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zarabiasz 4 tys., na alimenty idzie 2,5 to zostaje cj 1,5...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płacąc za mieszkanie, rachunku, auto, jedzenie masz mniejsze potrzeby niż dziecko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, nie rozumiem, dlaczego nie masz wyjścia? Ja nie wydaję wszystkich pieniędzy tuż po wypłacie. Np. fakturę za internet dostaję w około połowie mojego miesiąca "rozliczeniowego" i nie znam dokładnie kwoty. Dostaję fakturę powiedzmy 22 dnia miesiąca z terminem płatności 28 d. m., wtedy dowiaduję się ile mam co do grosza zapłacić (orientacyjnie oczywiście wiedziałam i zaplanowałam) i płacę w terminie, a pieniądze mam z wypłaty, którą dostałam przedtem: 10 d. m. i po prostu ich nie wydałam - czekały sobie na czas opłaty za internet. Czemu nie możesz tak zrobić z alimentami? Czy jestem nienormalne że tak robię? W czym problem? do głowy by mi nie przyszło prosić operatora o przesunięcie faktury do dnia mojej wypłąty, bo jak przysyła ją dwa tygodnie później, to ja już nie mam z czego zapłacić :D. Bądźmy dorośli. Przecież kwota pozostaje ta sama, a tobie po zapłaceniu alimentów zostanie tyle samo czy zrobisz to 10. czy 12.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz ale nie wspomniałem w tym wątku ile zarabiam. Gdym zarabiał 4 tysiące nie miałbym 2500 alimentów. Zwariowaliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>Płacąc z wyprzedzeniem musiałbym płacić 2X po 2500 tysiąca z jednej wypłaty. Dla ciebie to logiczne? Dla mnie dorsza opcja i już wolę iść bawić się w sądzie. Nie, skoro masz zasądzone te powiedzmy 2500 zł miesięcznie to tyle płacisz raz w miesiącu. A wypłatę też masz raz w miesiącu. Np. 10. maja dostajesz wypłatę z dołu za kwiecień: wpłacasz wówczas 2500 zł dziecku na poczet alimentów za czerwiec. I oto przed 10. czerwca nie musisz martwić się ani czekać do wypłaty, bo swoje zobowiązania masz rozliczone. A jak przychodzi twoja wypłata za maj (10. czerwca) to płacisz dziecku za lipiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MAM SWOJE zobowiązania i to jest moja sprawa. Nie każdy musi żyć jak ty prawda? Dal mnie płacenie z jednej wypłaty 2X po 2500 tysiąca to coś co mi nie pasuje. I nie uważam abym przez głupie "widzi mi się" ex miał się jakoś specjalnie naginać czy przeorganizowywać swoje zobowiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ups, sorry. Faktycznie napisales na pierwszej stronie, ze realne koszty utrzymania corki to 4 tysiące. To twoje slowa? wydaje mi sie, ze swietnie zarabiasz i twoja byla cynicznie to wykorzystuje. chyba ze dziecko jest niepełnosprawne i takie są faktyczne koszty rehabilitacji, lekow, opieki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz żyć jak ja, ale skoro pytasz o opinię, to odpowiadam. I nijak nie rozumiem po co masz płacić 2 razy w jednym miesiącu, skoro nie zmieniła się wysokość alimentów, nie zmieniła się radykalnie wysokość twojej wypłaty (bo o tym nie piszesz, a zresztą wtedy musiałbyś walczyć o zmianę wysokości alimentów a nie termin), nie zmienił się termin wpłaty tych alimentów, a jedyne co się zmieniło to wpłata twojej wypłaty na twoje konto. I to też nie radykalnie, bo nadal wpływa (jak rozumiem) regularnie raz w miesiącu. To nadal możesz płacić alimenty raz w miesiącu z bieżącej wypłaty, tylko inaczej sobie rozplanuj kolejność przelewów. Możesz sobie (jeśli już musisz) odłożyć te 2500 do koperty i schować w szafie, a wyjąć dopiero 9 dnia miesiąca i zapłacić dziecku. Lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabo koleś
żaden sad ani komornik nie zainteresuje sie ze płacisz 2-3 dni później wystarczy zebys cokolwiek płacił nawet nie pełną sumę i nic ci nie zrobią, bo wykazujesz dobra wole więc w ogóle temat bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabo koleś
nie wszyscy zarabiaja po 2-3 tysiace są ludzie którzy maja po 18 -20 tys na miesiac i wiecej, wiec 5 koła alimentów jest do przezycia jednak znajomi którzy tyle kasy maja nie siedzia na kafeterii i nie pytaja o pierdy ale maja radców prawnych, wiec dla mnie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej no jak to. Nie wiesz że na kafe wszyscy zarabiają pięciocyfrowe kwoty? W każdym topiku o zarobkach to się pojawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdzie nie napisałem że miałbym płacić 2 razy w miesiącu. Choć przy założeniu że teraz płace po 12 zamiast 10. To przeorganizowując swoje dotychczasowe płatności musiałbym chociaż raz zapłacić z jednej wypłaty za 2 miesiące. Dziś jest 5 kwieceń. Alimenty na kwiecień nie są zapłacone A muszę zapłacić, zapłacę 12. I potem przecież nie zapłacę 9 z wypłaty, która dostanę 10 a będę musiał zapłacić z tej co zapłaciłem 12. Nie nie jest lepiej. Bo to dalej jest to samo. Bo ja w tym momencie mogę tych pieniędzy nie mieć a odpowiedzialne za to będą moje zobowiązania które nie są regulowane konkretnymi kwotami. Są rzeczy które muszę zapłacić najpierw ( alimenty do nich nie należą) a moje wypłaty nie są konkretnymi kwotami. Czy to takie trudne? Cóż każdy orze jak może. Jak myślisz czemu płaciłem moje ex do tej pory przed 10? A nie z duuużym wyprzedzeniem? Bo takie miałem widzi mi się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zarabiam 20 koła i nie mam 5 tysięcy alimentów. Wyraźnie piszę że nie nie mam ochoty na szarpaniny w sądach. Nie oczekuje też jak widać w poście nr 1 porad w stylu: o jeju jeju co zrobić. Pytam co z wami baby jest nie tak, że w takich bzdurnych sprawach nie da się z wami dogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej suke u plac kiedy mozesz,albo zloz do sadu o zmianę terminu platnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja zapytam inaczej: co z wami facetami jest nie tak, ze wybieracie na partnerki takie zolzy, wredne suki, byle cycki miala na wierzchu i dlugie pazury? A potem sie dziwicie, ze cycki pokazuje kazdemu, a z takimi pazurami to do żadnej pracy sie nie nadaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zołzy mają to do siebie, że dobrze się maskują. A jak wychodzi szydło z worka to na bezpiecznym dla niej gruncie czyli w związku małżeńskim. Nie mam zdolności jasnowidzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci, ze wszyscy wokól to widza, oprócz was... myslicie nie ta częścią ciala, co nalezy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>Dal mnie płacenie z jednej wypłaty 2X po 2500 tysiąca to coś co mi nie pasuje. Oto gdzie napisałeś, że musisz płącić dwa razy jeśli ma być do 10, podczas gdy do 12. - to wystarczy 1X2500. WTF? >> To przeorganizowując swoje dotychczasowe płatności musiałbym chociaż raz zapłacić z jednej wypłaty za 2 miesiące. No owszem. Nie wnikając już w szczegóły Twojej płynności finansowej przy relatywnie wysokich dochodach, to możesz zapłacić 10. po otrzymaniu wypłaty, a więc zgodnie z wymogami sądowymi. Tylko ten jeden raz musiałbyś się faktycznie śpieszyć z wpłatą, ale już w następnych miesiącach możesz rozplanować wydatki tak, by móc płacić z bieżącej wypłaty. Sorry, dla mnie to nie powód do latania po sądach, bo więcej Cię to będzie kosztowało forsy i czasu niż choćby podjechanie taksówką do exżony i danie jej tych alimentów w gotówce 10. kwietnia po robocie. Co do meritum, czyli złośliwości twojej ex, to trudno tu ją oceniać, bo nie znamy jej zobowiązań i wpływów. Ty piszesz, że zmiana dnia otrzymywania wynagrodzenia dezorganizuje ci coś tam, a ona przecież też z tych pieniędzy opłaca różne rzeczy, np.zajęcia dodatkowe: ty powiesz, że płacisz 12. i ona ma latać do każdego swojego kontrahenta i odraczać swoje wpłaty, a z kolei jej kontrahenci (spółdzielnia, operator sieci itd.) też swoje wpłaty innym odraczają? To śmieszne. A jakby Twój szef powiedział Ci 10. kwietnia, że sorka, ale wypłaty nie będzie, musisz poczekać do 12. to nie wkurzyłbyś się? Masz swoje zobowiązania i chcesz dostać pieniądze wtedy, kiedy się umówiliście, czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TU DUZO ZLEGO PISZA O TWOJEJ EX KOCHANICE,TY PEWNIE TEZ TAKA MASZ I CZEKASZ,ABY PO TwOJEJ EX LUDZIE POJECHALI.Dobrze wiesz,ze nic ci byla zona nie zrobi jak alimenty beda 2 dni pozniej.Ogarnij sie durniu i nie rozpisuj na forum glupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bo jak facet się pomyli to idiota który nie widzi tego co inni widza a jak wy drogie panie takich co wam nie płacą na własne dzieci weźmiecie sobie to już co? Duch święty go podmienił ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak a awantury przy dziecku to nic? Utrudnianie kontaktów. nastawianie przeciwko to nic? w tym jesteście świetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie mogę zapłacić 10. Nie śpieszyć z wypłata a jednej zapłacić 2 razy. Musiałbym się zadłużyć. Nie mam ochoty przez widzi mi się. dla mnie to też nie jest powód do latania po sądach ale jak nie można po dobroci to wyjścia nie ma. Jasne ty serio dawałbyś ex pieniądze do reki. To jest najgłupsze co można zrobić. sorry. Jak zapłacisz tak z 10 razy a ona ci powie że nie zapłaciłeś to ciekawe jak to uwodnisz bez kwitów. Mądre. zobowiązania i chcesz dostać pieniądze wtedy, kiedy się umówiliście, czyż nie? Przecież wyraźnie napisałem że jej nie robi to różnicy i nie wpływa to na jej żadne zobowiązania. Sprawdzone. Chciałem się z nią dogadać jak z człowiekiem. Weź mi tu głupich alimentów do umowy nie porównuj czy kontrahentów. Obcy Ludzie się dogadują w takich awaryjnych sytuacjach. Nie słyszałeś o tym w życiu? To gdzie ty żyjesz? Ja z deweloperem się dogadałem obcym facetem na spora kwotę o zmiany terminów umownych a z Ex nie mogę jak jej to żadnej różnicy nie robi. Jakby miała zobowiązania to też można by było to załatwić. Mógłbym zapłacić około tysiąca nie więcej przed 9, a resztę po 12.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, krótka sprawa: szef umówił się z tobą na wypłatę 10. - na to się zgodziłeś i przyjąłeś te warunki, i oczekujesz, że druga strona się wywiąże w terminie. Umówiłeś się z bankiem że np. odsetki od lokaty księgowane są 1. - to oczekujesz że wtedy będą zaksięgowane. Umówiłeś się z dostawcą prądu że rozliczasz rachunki do 1. - i wtedy masz rozliczyć. Umówiłeś się z żoną, że wpłacisz do 10. - wtedy masz wpłacić. Nie rób sam z siebie życiowej sieroty, która nie potrafi poradzić sobie z taką głupotą. Nawet jeśli to prawda, że całkowicie "nie da się" załatwić sprawy bez zgody żony to jednak powinieneś był to sobie zaplanować: np. porozmawiać z nią przed przyjęciem oferty pracy, gdzie wymogiem ejst wypłata 10. (skoro to dla ciebie aż taki straszny problem), a nie wpakowałeś się w długi, wiedząc dobrze, ile masz płacić i do kiedy i dziwisz się, że ktoś ci nie idzie na rękę. " Obcy Ludzie się dogadują w takich awaryjnych sytuacjach. Nie słyszałeś o tym w życiu? " - słyszałem, ale swoje wydatki i przychody należy jednak jako tako planować a nie obrażać się, że ktoś nie chce się z tobą dogadać w awaryjnej sytuacji w którą sam się wpakowałeś. Dorosły chłop, zdaje się że dość zaradny, a nie wie jak regulować rachunki bo mu się dzień wypłaty zmienił. Nie chcesz się zapożyczać (2500 pożyczone na 2 dni), ale gotowy jesteś iść do sądu, gdzie pewnie sam dojazd ;) wyniesie cię drożej niż odsetki od takiej pożyczki. BTW czy tylko z żoną masz taki problem? Bo chyba dostawcy prądu, internetu, odbiorcom ewentualnych rat, spółdzielni mieszkaniowej itd. też musisz zgodnie z twoją logiką zapłacić 2x z jednej pensji przynajmniej raz. Oni wszyscy zgodzili się przesunąć termin płatności do 10 kwietnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×