Pytanie do Pań. Co można o tym myśleć ?

Witam Niedawno poznałem dziewczynę na portalu randkowym. Jak do tej pory spotkaliśmy się trzy razy. Pierwszy raz siedzieliśmy w kawiarni dość długo, było bardzo sympatycznie. Drugi raz umówiliśmy się na spacer. Po spacerze powiedziała „ że może to głupio zabrzmi, ale niema ochoty wracać jeszcze do domu” więc pojechaliśmy jeszcze na jakiś soczek. No, a trzeci raz chciała żebym pojechał z nią do koleżanki, bo chciała mnie poznać. No niby wszystko mówi za tym, że jednak rozmawia o mnie i pewnie to spotkanie z jej koleżanką było czymś w rodzaju sprawdzianu ? Chodź mogę się mylić, niestety nigdy was chyba drogie Panie nie rozgryzę. Tylko kurde czasem robi takie miny i trochę olewatorsko mnie traktuje tak jakby jej nie zależało. Zawsze odbiera tel. i raczej po głosie słychać, że jest zadowolona i widać, że ma ochotę pogadać. Nie wiem tylko czy tak szybko atakować ją z pocałunkiem, czy po prostu się jej zapytać. Z tego co mi opowiadała jej poprzedni związek był bardzo toksyczny i ciężko u niej teraz na zaufanie do drugiej osoby. Dlatego też z tego powodu moje obawy, żeby czasem się nie pospieszyć zbytnio. Jak myślicie jest jakaś szansa na związek i to spotkanie z jej koleżanką może o czymś świadczyć ? Z góry dziękuję za odpowiedź

Wybierz odpowiedni moment i nie pytaj, tylko całuj.

Z tym pocałunkiem to możesz się jeszcze wstrzymać, żeby jej nie wystraszyć... ewentualnie możesz odprowadzić ją któregoś dnia do domu i dać buziaka na pożegnanie, zorientujesz się wtedy czy to akceptuje, czy może się odsuwa od Ciebie. Jeśli przyjmie buziaka bez oporów, to następnym razem możesz ją normalnie pocałować :)

W policzek już ją całuję. To mam ją cmoknąć w usta ? :)