Co robić facet za granicą :(

Mam 28 lat, od ponad pół roku koresponduje i spotykam się z Polakiem, który aktualnie przebywa za granicą. Planowaliśmy przyszłość po jego powrocie... Od jakiegoś czasu czuję, że on się wycofał, coraz mniej się odzywa, a ja odchodzę od zmysłów. Co robić, czy też się odsunąć czy też wyznać mu swoje uczucia i zapytać co się dzieje? poradźcie

skoro się wycofał to na co jeszcze liczysz? że go uprosisz, żeby z tobą był?

Nie nie chcę go prosić żeby ze mną był raczej myślałam o tym żeby mu powiedzieć co czuję i zakończyć to w "cywilizowany" spoób a nie łudzić się i czekać..

A jak sie poznaliscie? W pl czy online? Czy on nie proponoeal ci zebys sie przeprowadzila do niego?

Poznaliśmy się w Pl, on wraca do PL jak skonczy mu sie kontrakt...

myślałam o tym żeby mu powiedzieć co czuję i zakończyć to w "cywilizowany" spoób xxx czyli ty mu powiesz, że go kochasz, a on ma powiedzieć ci prosto w oczy, że się rozmyślił, tak?

często się widywaliście? jeździłaś do niego? może tam kogoś ma

prawdopodobnie tak by to wyglądało...

byłaś kiedyś u niego ?

aż tak ci zależy zależy na tym, żeby facet osobiście cię odtrącił - masochistka jesteś?

oczywiście ze byłam, spędzilismy razem walentynkowy tydzień, nic złego sie nie zapowiadało...

zapewne poznał kogoś i poszłaś w odstawkę - takie życie! zajmij się sobą, nie ma co teraz dociekać i konfrontować - poszedł w inną stronę, nie przyciągniesz go na siłę!

zapraszamy tyutaj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5880396 tu sa dziewczyny z podobnymi problemami