DZIŚ ZMIENIŁAM POŚCIEL PIERWSZY RAZ OD B.NARODZENIA

Hihi. Brudna, że strach dotknąc, ale za to atlasowa :D

3 miesiace ??!! fujjjjj cos obrzydliwego, jak mozna w czyms takim spac, jestes wielkim brudasem autorko

Jeśli można sią "pochwalić" brudem, to ja się "pochwalę" że mam pościlel atłasową, bawełnianą, flanelową i jakoś mi nie przeszkadza zmiana całej pościeli co tydzień, w tym umycie łóżka, i regularne wywiesznanie kołder, pierzyn, poduszek na świeżym powietrzeu. Niektórzy chyba lubią swój syf?

ja wtedy jak widze brub przewazniena poduszkach znam takie co raz w tygodniu sie kapia,albo dluzej

ja nie śpię pod pościelą bo mi za gorąco:) Śpię pod kocem, piorę go co 2 tygodnie. Palę w łóżku, więc po 2 tygodniach to juz jest mus żeby go uprać bo po prostu śmierdzi petami:P Wiosną i LAtem jak nie pada, to rano koc na balkon i się codziennie wietrzy :P

autorko tematu - może się śpisz z otwartą buzią i się ślinisz w nocy przez sen i stąd te żółte plamy.

autorko spisz 3 miesiace w tej samej poscieli bo nie chce ci sie jej prasowac :D to spij w pogniecionej ale czystej....

A kiedy robiłyście sobie KOLONOSKOPIĘ, skoro tak dbacie o czystość ? Nawet jeśli nic Wam nie dolega, to własnie w jelitach powstają guzki z których rozwija się choroba i gdy zaczyna nas to boleć, to już niestety jest za późno. Uważam, że gorszy grzech jest nie robienie KOLONOSKOPII niż zmienianie pościeli co 3 miesiące. A kolonoskopię powinno się robić co 2 do 5 lat !!! I nie ma to nic wspólnego z częstotliwością seksu - dla pyskatych!

Gosciu co ma zasade ze zmienia tylko w Wigilie i tak was bije o glowe , brawo !

Jebnij sie w leb ta swoja kolonoskopia. Tym nam oczu nie zamydlisz, ze nie jestes brudasem. To przez takich jak ty co zyja w syfie a nie maja sobie nic do zarzucenia tak j***e w autobusach i innych miejscach publicznych. A te zolte plamy to juz kompletny syfilis. Ja czegos takiego u siebie nie mam. Kojarzy mi sie to z patologiczna cpunska chata.

Nie sądzę - do powyższej wypowiedzi. Biorę prysznic 1 raz dziennie i nie zakładam ubrań 2 razy. Sprzątam mieszkanie z kurzu i myję podłogi codziennie. A zasłony, dywany i pościel piorę co 3-5 miesięcy. Nie uważam, żebym była brudaską, bo nikt kto mnie zna, tak nie uważa. Myślę, że ludzie mają gorsze grzechy na sumieniu niż nie zmieniona pościel od 3 miesięcy. A poza tym nie obrażaj mnie, bo raczej to Ty pochodzisz z prowincji i nie umiesz rozmawiać z ludzmi na poziomie. Szanuj siebie i zacznij od tego!

kolonoskopia jest zalecana u osób po 50 roku życia w odstępach 10 letnich, obciążonych genetycznie lub ze wskazaniami- brudasie.

ha! prysznic raz dziennie ???

Wygladasz mi na chore psychicznie samotne babsko i na dodatek stare, o czym świadczy ta kolonoskopia. Z nudow i ze zidiocenia postanowilas publicznie pochwalić się swoim brudem nie widząc w nim nic złego. A smierdziec musi jak nie od ciebie to na chacie a ze na ogol swojego smrodu sie nie czuje to niestety zasmradzasz innym ludziom zycie.

a ja jestem ciekawa jak autorce minęła noc? czy nie spalo się lepiej. Niemożliwe, żeby jeszcze się nie przebudziła.

pojechałas z ta kolonoskopia :D jestes paskudnym brudasem i bajka o kolonoskopii Ci nie pomoże

gdyby mnie bylo stac na codzienne pranie to bym zmieniala kazdego dnia bo uwielbiam zapach takiej wypranej poscieli a jak jescze schnie na wietrze..mmm :) zmieniam posciel raz wtygodniu

Boze jakie brudasy!!!!!!!! Ja piore raz na tydzien max raz na dwa, nie prasuje.... Sorry ale jestes brudasem.

Ja zmieniam pościel co tydzień. W łóżku zdarza mi się jeśc, pic...wiadomo-sex:) ...W ogóle człowiek sie poci... Tak jak ty, raz na 3 miesiące to piorę materac odkurzaczem wodnym

No ale pytanie jest o żółte plamy na kołdrze. Ja zmieniam pościel co 2 tygodnie. Na pościeli plam nie ma a na kołdrze jest coraz więcej.

Wydaje się to niepokojące.Może wylewają się z nas nocą jakieś płyny. Czy ktoś zna odpowiedź.

a ja mam jedna poduszke od 2007 roku

"Częste mycie skraca życie". Co już wspaniali naukowcy udowodnili, średnio o 10 lat czyściochy żyją krócej. Moja pra-baka kąpała się tylko przed ważnymi świętami religijnymi a dożyła do 104 lat, w ogóle nie chorując. Zmarła w wyniku złapania zapalanie płuc właśnie po pełnej kąpieli przed świętami Bożego Narodzenia. Tyle w temacie.