Dzisiaj w przychodni spotkałam mamuśke ciekawe śmieszne i straszne

Mamuska koło 30stki ubrana w kurtke i bluzke (kurtka to cienka skórka) przyszla z córką (córka ma półtora roku) której skleiły sie wargi sromowe mniejsze (tzn zaniedbała higienę -mozna o tym poczytac) A u nas dzis było 18 stopni . Dziecko w kurtce z reserved w kropki (taka zielona zimówka z kolekcji zima 2013/14) w swetrze bluzce body, pampers, na to rajstopy spodnie trzewiki zimowe czapa z króliczymi uszami i szalik. Nie moze od kilku tygodni poradzic sobie z tymi wargami zrastającymi...dziwne jak k***a sie jej mają nie sklejac jak dupa tego dziecka musi byc nagrzana jak piec gazowy a temperatura jak w kotlowni i wszystkie :pot, mocz , wydzielina z pochwy, mieszają się i co robią-jednen wielki strup... Taka historyjka jak mamuśki za pomocą przegrzania dziecka robią krzywde, to juz nie jest smieszne.

Czego jej nie zwrocilas uwagi?

straszna jestes ty....cale szczescie ze takie osoby tylko na necie spotykam

bo taka sytuacja nie miała miejsca

nie tylko na necie spotykasz gościu, to są takie koorewki, które przy tej osobie udają życzliwe, zainteresowane, zatroskane lub przyjazne a potem obgaduja a to w realu przec innymi a to w necie na forach, taka mentalność

No niestety miala, przychodnia w małym miescie. Powiedziałam jej czy nie za ciepło małą ubiera (rozgadałysmy sie bo ja mialam swoją która ma 6 miesiecy do szczepienia a ona na zdrowe z tym przyszła i jakoś tak wyszło) ale ona powiedziała mi że jeszcze pogoda zdradliwa :O to wiecej nie wracałam do tematu-nie moje dziecko ale przestrzec moge.

Wiekszego bełkotu nie słyszałam, sama poczytaj nieco o sklejaniu warg a później komentuj. Za chwile dowiemy się że od przegrzania to 99% chorób w tym wad wrodzonych ;) A tak w ogóle to znam jeden przypadek zaniedbania dziecka- pewnie autorka nazwałaby to hartowaniem, przypadek ten jednak skończył się tragicznie, więc ja wole zachować rozsadek i ubierać dziecko dokładnie tak samo jak siebie, a gdy biega na boisku jedna warstwę mniej.

Nie znam tej babki, wiecej sie pewnie nie spotkamy, co mnie ona obchodzi?! Zeby inne takie glupie nie były, ludzie no 18 stopni i rajstopy pod spodnie? Moja 6 miesieczna byla bez czapki , w samej bluzie na bodziaka a tamta...szkoda gadac.

U mnie na placu zabaw (wroclaw) dzieci dzisiał były w czapkach a ja sie nie moge nagłowic dlaczego mamuśki były bez czapek skoro dzieci biegały a mamuski w miejscu siedziały

A moje dziecko nosi czapke i nie widze powodów by miało jej nie nosić jak dla mnie to możecie noworodki na halny bez czapki wystawiać

Do kiedy dziala ta zasada z plus jedna wastwa niz u doroslego? Nie liczac oczywiscie lata

dlatego że dziś pierwsZy dzień było tak gorąco.wczoraj był żab

do 3 miesiaca życia, nie wiadomo dlaczego mamuśki stosują tą zasade do 13 rż :O

A co ciebie to obchodzi ? Mnie bawią kobiety które wychodzą z z łysymi niemowlakami bez czapki podczas wiatru, ciebie może bawić 3 latek w bawełnianej czapce.

moj w przedszkolu byl jedynym bez czapki pani mi zwrocila uwage ze powinnam mu dawac i tak zrobie

autorko,sklejenie wew. warg sromowych nie wynika wyłącznie z zaniedbania czy też braku odpowiedniej higieny! moja córka też miała z tym problem. Nadmienię, że zawsze o codzienną higienę dbałam a szczególnie w "tamtej okolicy"-dlatego nie wrzucaj wszystkich do jednego worka jak się nie znasz!

07.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość A moje dziecko nosi czapke i nie widze powodów by miało jej nie nosić jak dla mnie to możecie noworodki na halny bez czapki wystawiać x Nie widzisz powodów? To nie zdziw sie, jak będzie mialo lat ok 12, zdejmie czapkę "bo tak" w drodze do szkoły a potem się z miejsca pochoruje. Po co zakładasz dziecku czapkę jak jest ciepło? Nie naskakuje na Ciebie- absolutnie! Tylko chciałabym zrozumieć w jakim celu zakładacie dziecku czapke powyżej 15stopni? Co do halnego i noworodka- z całym szacunkiem, ale nic złego by w tym nie bylo. No chyba, ze dziecko byłoby po kąpieli- to wtedy mogłoby uszy przewiać, bo byłyby mokre ;) Sam ciepły halny nie zaszkodzi (tzn... zaszkodzi... dzieciom nadmiernie chronionym przed wiatrem i w czapkach na okrągło)

07.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość A co ciebie to obchodzi ? Mnie bawią kobiety które wychodzą z z łysymi niemowlakami bez czapki podczas wiatru, ciebie może bawić 3 latek w bawełnianej czapce. x a czemu Cię śmieszą matki, ktore nie zakładają niemowlakom czapek podczas wiatru? A co taki wiatr niby może zrobić dziecku? uszy suche przewiać? :D A Ty niestety mozesz zrobić krzywde dziecku. Nie bez powodu dzieci strasznie często chorują w Polsce. Sa przegrzewane.

ale tego myslenia matek polek sie nie zmieni tak z dnia na dzien. One stosuja zasade ze jak tylko lekki wiaterek wieje, nawet jak jest cieplo to trzeba zakladac czapke bo moze uszy zawiac. Ale juz nie mysla o tym ze jak sie dziecko zgrzeje to pozniej jak wlasnie ten delikanty wiaterek zawieje to sie od tego przeziebi... i jeszcze sie zastanawiaja czemu te dzieci im tak czesto choruja. Smieszy mnie taka postawa

O moje dziecko się nie martw, a niemowlę i suche ucho to dwie wykluczające się rzeczy. Dziecko ma tak krótki przewód że podczas np. picia mleka bardzo często dochodzi do przedostania tam się cieczy- dlatego dzieci do 1r.ż bardzo często maja zapalenie ucha. I moje dziecko może nosić czapke cały rok, w zime ciepłą a w lato z daszkiem- gdyż po pierwsze osłania o czy po drugie chronię dziecko przed udarem. Żeby was zszokować bardziej nie opalam dziecka, owszem chodzi po słońcu by dostarczyć organizmowi witaminy D jednak absolutnie nie opalam, i teraz możecie nawet spaść z krzesła/fotela czy łóżka- nie pozwalałam dziecku bawic się w piaskownicy osiedlowej gdyż to wylegarnia bakterii. :)

Straszne zaniedbanie.

Mojej sąsiadki dziecko ciągle choruje a przecież to nie powinno mieć miejsca gdyż to ta z tych co dziecko bez czapki cały rok, bo zimy u nas w tym roku nie było

czapka chociaż cienka ale powinna być, bo wiatr wieje. Ja tak się nabawiłam porażenia nerwu twarzy a był to sierpień więc temperatura dużo wyższa niż 18 stopni a my mówimy o małym dziecku. Są czapki letnie jeśli autorko nie wiesz

ale ta choroba nie jest od przegrzania Skąd się bierze synechia? Jej powstaniu sprzyja budowa anatomiczna małych dziewczynek. Ich wargi sromowe są cienkie i łatwo mogą się skleić. Dodatkowo niski poziom estrogenów charakterystyczny dla tego wieku powoduje suchość pochwy i sprzyja synechii. Do jej wystąpienia przyczynić się może także: niewłaściwa higiena intymna, która prowadzi do nadmiernego wysuszenia okolic pochwy. Na przykład za niekorzystne uważa się przemywanie strefy intymnej wyłącznie (!) nawilżanymi chusteczkami (przynajmniej raz dziennie trzeba użyć zwykłej wody). Albo zaniedbywanie natłuszczania okolic pochwy (zwłaszcza gdy widzisz zaczerwieniania) wazeliną lub oliwką; (Czytaj też: pieluchy tetrowe kontra jednorazowe) przewlekłe drażnienie okolicy pochwy. Dochodzi do niego np. wtedy, gdy źle założona pieluszka powoduje mikrourazy - małe rany sprzyjają sklejaniu się warg sromowych i w konsekwencji ich zrastaniu; nawracające pieluszkowe zapalenie skóry.