Menu weselne

Ja i moje dwie siostry nie jemy mięsa. Gdy rezerwowaliśmy salę rozmawiałam na ten temat z właścicielem i powiedział że nie widzi najmniejszego problemu w zrobieniu 3 porcji bezmięsnych. Dziś byliśmy ustalać menu bo do wesela 3 tygodnie, a on mi wyjeżdża że nie ma takiej możliwości, że on ma gotowe już menu i takie tam... No szlag jasny może trafić! Zaproponował oczywiście łaskawie że możemy przynieść swoje jedzenie, ale nie bardzo mi się uśmiecha dzień przed własnym ślubem siedzieć przy garach. Co zrobić?

Trzeba było to zawrzeć w umowie przy rezerwacji sali/ wplacie zaliczki. Ale dziwi mnie to, ze nie macie żadnego wpływu na zmianę w menu.

dziwne. U mnie polowa to wege i menu dla nich zalatwiam bez problemu . Zagoz,ze nie za[placisz - moze zmow sobie katering w porzadnej firmie?

I co autorce dadzą groźby ? Ona "nie zapłaci" - on powie że nie ugotuje.Zamknięte w koło :P Skoro dla kucharza taki PROBLEM to znak że nie potrafi zrobić dań bezmięsnych :D :P

skasowac to ustatwienie bo facet nieszczery o co to za problem inna restauracja sie zgodzi no wlasnie :) www.youtube.com/watch?v=glVAzwRFphs

nie rob problemu mozesz zjesc normalnie obiad tylko bez miesa, dania gorace tez jedz bez miesa a tak to jezeli jabym byla na takim weselu co tylko panna młoda i 2 inne jedza co inne mają inne menu to poczułabym się obrażona że panna sie wywyższa i nie je to co pospulstwo, nie chciej sie wyróżnić , obgadają cie , ja wiem ty sobie myslisz to moj dzien no tak, ale chcesz uchodzic za ta co na swoim weselu robiła fanaberie, sprubuj ty sie dostosowac szanuj gosci swoich

Rany, to już osoba wege nie może mieć osobnego menu, bo ktoś uzna, że się wywyzsza!? Ludzie są coraz głupsi...

błąd mlodych, że nie chcieli zapisu w menu, ja bym tam pojechala jeszcze raz i porozmawiala z tym facetem i probowala się dogadać,

ty od obgadania, smieszysz. Jak ktos nie je miesa to nie je i ma prawo ustalic sobie swoje wymagania, ktore umowmy sie nie sa wygorowane. Swoja droga, co to za knajpa, ktora narzuca swoje widzi mi sie, to oni sa dla Was nie na odwrot, bo Wy placicie i wy zadacie

wiadomo ze jak idziesz normalnie do knajpy to zamawiasz co ci sie podoba, młoda ma sie za niewiadomo kogo skoro zachowuje sie jak rozkapryszona zasmarkana ksiezniczka, bedzie jadla co innego goscie beda sie patrzec i sie dziwic, jabym sobie zle pomyslala o takiej mlodej, nic jej sie nie stanie jak dostanie to menu co wszyscy, współczuję temu młodemu brac za żonę taką rozwydrzoną damę, a wy to piszecie nawet nie wiecie co bylewby cos klecic

Rany, to już osoba wege nie może mieć osobnego menu, bo ktoś uzna, że się wywyzsza!? Ludzie są coraz głupsi... --tak kretynko bo to jest wesele, co by było gdyby 200 gosci i kazdy zaczyczyłby cobie cos innego, , jeden dzien moze jesc to co inni tylko bez miesa, ja jakbym miala isc na to wesele do tej mlodej i wiedzialabym ze to jej wpis to bym nie poszla bo juz mi sie jesc odechcialo bedac na weselu takiej pustej mlodej co to z gory patrzy na wszystkich, menu jej nie pasuje to niech nie wyprawia wesela

poszukaj innej knajpy.

nie rob problemu mozesz zjesc normalnie obiad tylko bez miesa, dania gorace tez jedz bez miesa a tak to jezeli jabym byla na takim weselu co tylko panna młoda i 2 inne jedza co inne mają inne menu to poczułabym się obrażona że panna sie wywyższa i nie je to co pospulstwo, nie chciej sie wyróżnić , obgadają cie , ja wiem ty sobie myslisz to moj dzien no tak, ale chcesz uchodzic za ta co na swoim weselu robiła fanaberie, sprubuj ty sie dostosowac szanuj gosci swoich ----------------------popieram , ta młoda to jakąś królowa chyba

młody niech zmieni żonę

Ona płaci i ona wymaga. Autorko nie przejmuj się GŁUPIMI babami co to się przejmują, że ludzie obgadają. To Twój ślub, Twoja okazja i to Ty płacisz. Nie odpuściłabym, bo to tak jakby ateistę zawlec za ryj do kościoła i kazać mu się modlić.

ja z kolei zle bym się czuła gdzie młoda ma inne meni niż goscie

według tych wszystkich "mądrych" młoda powinna zjeść kotleta i nie marudzić :D. O kurde. nieźle. Tak jak i wszyscy piją, to nawet matki karmiące powinny se "chlapnąć" i wyjść później zapalić. Ludzie, opamiętajcie się :D. To że młoda i jej siostry miałyby mieć inne menu, to nie znaczy, że będzie ono lepsze. Inne nie równa się lepsze. Jest po prostu inne. I nie widzę, żeby się tu ktoś wywyższał.

Zrezygnuj albo porozmawiaj ze zwierzchnikiem tej osoby która Ci odmówiła.