Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolina północa

moja siostra jest zazdrosna o to że jestem w ciąży

Polecane posty

Gość karolina północa

ja mam 28 lat i jestem w pierwszej ciąży, a ona 36 i nie ma dzieci. Jak do niej zadzwoniłam i z radością powiedziałam, że jestem w ciąży to odpowiedziała tylko grobowym tonem "gratuluje" i koniec tematu. Nie oczekuje, że będzie do mnie ciągle dzwonić i wypytywać jak się czuję, czy coś w tym stylu, ale chociaż mogłaby trochę poudawać, że się cieszy. Jest mi przykro bo to moja jedyna siostra i myślałam, że będzie ze mną chociaż trochę dzielić te chwile :( mój ojciec też się nie wykazuje zainteresowania. Jedynie mama się cieszy. Myślałam, że znam swoją rodzinę i ucieszą, że się z pierwszego dziecka, a mój ojciec z moją siostrą zachowują się jakby przyjęli fakt do wiadomości i koniec tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ona nie chciała, czy nie mogła mieć dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina północa
nie wiem, chyba nie chciała, bo nic mi o tym nie wiadomo, żeby nie mogła mieć dzieci, rozmawiałam kiedyś o tym nawet z mamą, czy mają jakieś problemy to powiedziała, że nie. Dla mojej siostry po prostu żaden czas nie był odpowiedni, po studiach postawiła na karierę zawodową, ciągle odwlekali decyzję o dziecku i tak zeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudzi ci się?A może siostra nie może mieć swoich dzieci?Nie pomyslalas o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze ona nie chce dzieci i wcale ci nie zazdrości...moze po prostu nie lubi dzieci i ma gdzies czy jestes w ciazy czy nie...jakbym miała siostre i byłaby w ciąży tez bym miała to gdziers bo nie lubie dzieci i nie chcę miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina poludniowa
nie oczekuj ze kazdy bedzie pial nad twoim dzieckiem, niektorzy wola kariere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siostry takiesa na pewniaka :) www.youtube.com/watch?v=glVAzwRFphs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina północa
o matko ok może ona nie chce mieć dzieci i szanuję to. I nie oczekuję, że każdy będzie piał nad moim dzieckiem, nie popadajmy w skrajności! Ale szczerze mówiąc oczekiwałam, że moja jedyna siostra i mój ojciec chociaż trochę się ucieszą, to chyba normalne... rodzice mojego męża i jego siostra są jakoś przyjaźnie nastawieni. A ja od mojej siostry wyczuwam wrogość po tym jak powiedziałam, że jestem w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro piszesz, że miała grobowy głos, to może z jakiegoś powodu faktycznie jest to dla niej problem. Gdyby była obojętna, to pewnie reakcja byłaby lepsza. Starałabym się być delikatna na Twoim miejscu. Ty i tak masz się przecież z czego cieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina północa
i nie chodzi mi naprawdę o to, żeby każdy się do mnie codziennie odzywał, dzwonił, interesował i piał nad moim dzieckiem! Ale oczekiwałam innej reakcji niż grobowe "gratuluje". Ojciec to mi nawet nie pogratulował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez sistra ma 36 lat to ma czas na dziecko jeszcze, jak zechce to urodzi jak nie chciała sama to ma sikać e szczęścia na twoje? eh. szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może siostra i ojciec negatywnie oceniają twój związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina północa
ludzie dlaczego tak przejaskrawiacie? kto napisał że moja siostra ma piać czy sikać ze szczęścia przy moim dziecku? oczekiwałam po prostu trochę innej reakcji niż suche "gratuluje" myślałam, że chociaż powie to jakimś przyjaznym tonem. Nie sądzę, żeby mój związek był tutaj powodem negatywnej oceny. Jesteśmy z mężem już długo ze sobą, oboje mamy dobrą pracę, dwa samochody, kupiliśmy mieszkanie, jesteśmy szczęśliwym małżeństwem i mój mąż to dobry człowiek, nie wydarzyło się nic co mogłoby spowodować, żeby mój ojciec go negatywnie oceniał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina północa
poza tym siostra mojego męża też po tym jak ją poinformowaliśmy nie odzywa się do nas, nie sika ze szczęścia, ale jak się dowiedziała to normalnym przyjaznym tonem powiedziała, że się cieszy i gratuluje, że bardzo fajna wiadomość. A moja siostra zareagowała jakbym jej powiedziała, że mam ospe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zero empatii w autorce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina północa
tzn? mam się wczuć w sytuację mojego ojca, który dowiaduje się, że będzie miał wnuka i wyobrazić sobie, że się z tego nie cieszę i próbować go zrozumieć? :o no sorry ale nawet jakbym była na jego miejscu to bym chociaż udawała, że się cieszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ty się przejmujesz siostrą i ojcem? Masz faceta z którym zaszłaś w ciąże? To z nim powinnaś się cieszyć. Masz przyjaciółkę? Ona może się z Tobą cieszyć. Ale tak naprawdę nikt nie ma obowiązku się cieszyć. Zresztą może po prostu patrzą racjonalnie? Wczesna ciąża to jest jeszcze okres że wszystko może się zdarzyć tak naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoniłaś do siostry z radosną nowiną i to jest zrozumiałe cieszysz się że jesteś w ciąży, faktycznie nie fajne zachowanie twojego taty i siostry dobrze że mama się twoja ucieszyła. Ja bym tego nie brała do siebie teraz najważniejsze jest zdrowie twoje i dziecka, a i oni się z czasem przekonają. Byłam w podobnej sytuacji starsza siostra nie mogła mieć dzieci i na wiadomość że ja jestem w ciąży bardzo się ucieszyła, mały już podrósł i siostra jest teraz najukochańszą ciocią:) więc to zależy od człowieka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko uwierz nie każdy potrafi się cieszyć z czyjegoś szczęścia. Znam takie przypadki i sama tego doświadczyłam . Nie przejmuj się ważne ze ty się cieszysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×