zgodzilibyście się na slub w takiej sytuacji

jestem kobieta, ale do licha! To jest normalny facet, a nie jakis poeta z koziej wólki. Facet wie, że czuje, WIE, ŻE CHCE MIEĆ TĘ KOBIETĘ OBOK SIEBIE ale NIE UMIE NAZWAĆ swoich emocji, bo u nas wychowuje sie na zasadzie " emocji zastępczych" np" chłopcy nie płacza" - taki jeden z drugim, w dorosłym zyciu sie gubi. Takie dziecko płacz i smutek zastępuje sobie np złościa i np rzuca zabawką. No to jak w dorosłym zyciu ma nazwać , co czuje? A wy tu zaraz dalekosięzne wnioski, że facet jej nie kocha. No litooości!!! Faceci nie gadaja, faceci robią i wtedy widać,że kochają. Umyje ci samochód, półke przybije i to jest jego sposób na OKAZANIE/ a nie gadanie/że cie kocha.

On jest socjopatą :o

to nie jest kwestia tego czy on wie czy nie wie tylko czy autorka będzie mogła z tym żyć. i tylko ona może to stwierdzić.

Nie lubi gadać przez telefon, ale sam ci mówi,że to robi, DLA CIEBIE, choc jemu to niepotrzebne. W ten sposób pokazuje ci,że LICZY się z twoimi uczuciami!!! Uwierzcie mi, że sa ludzie/ i kobiety tez:)/ którzy nie LUBIĄ rozmawiac przez telefon, ja do takich należę.

właśnie to nie jest facet tylko poeta

umyje, gdy mu się chce. Przyjedzie, gdy ma dobry humor. Ale on nie mówi, że ma problem z nazwaniem, tylko z uczuciem. Gdyby mógł toby nie nie dzwonił przez tydzień, dwa. jak mozna chciec z kimś być codziennie, nie potrzebując podtrzymywac relację....? jak mozna się tak emocjonalnie wyłączać.

nie zgodziłabym się na ślub ani na takiego faceta

moja rada ze szczerego serca- znajdz sobie prawdziwego mezczyzne a nie babe z humorkami i rozchwianym nastrojem

już sama nie wiem, co mam zrobic. Nie mam wątpliwości - kocham go, ale ten brak kontaktu mnie przeraża. albo ten wymuszony kontakt - słyszę w słuchawce jak się męczy..co Z tego, ze się tak poświęca.

koles cie nie kocha a ty analizujesz wymuszone kontakty??? boze, a potem placz, ze sa nieszczesliwe w malzenstwie, nic dziwnego skoro tkwia z zwiazkach bez obustronnej milosci i jeszcze biora sluby, wez ty autorko sie lepiej obudz

własnie nie wiem, czy kocha - czy tak jak ktoś tu napisał wyżej: nie umie nazwać swoich uczuc