Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

My nieatrakcyjne kobiety...

Polecane posty

Gość gość
ludzie, przeciez ta kobieta/mezctyzna/psychol pisze sama ze soba z roznych nikow. Wy naprawde tak lubicie karmic trolli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, wampiry są wszędzie...Trollico , widzisz nawet w trolowaniu trzeba mieć umiar.Ja rozumiem, że się nudzisz, ale przedobrzyłaś latając wszędzie.Nikt ci teraz nie uwierzy.Jesteś zwyczajnie głupia i mało inteligentna.Dużo się musisz nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chora kobieto ! przecież to ciebie widać jak gadasz do siebie ! Musisz robić z siebie pośmiewisko ? Każdy się śmieje z politowaniem a ty dalej swoje. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto tu gada sam ze sobą.Kto tu upa.Kto łazi na wszystkie wątki, gdzie cokolwiek napiszę?Odpowiem - pewna chora psychopatka up-upsnięta.Której wali na dekiel , tylko się pokrywka rusza , a para bucha uszami.Nie mam zwyczaju tak jak ty rozmawiac z sobą i tworzyć bytów.Wolę sobie porozmawiać z pewnym miłym panem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z du​pą swoją rozmawiasz co najwyżej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoby z paranoidalnym zaburzeniem osobowości przejawiają obsesyjną podejrzliwość i nieufność względem otoczenia. Często uważają się za niemal doskonałe, a winą za własne błędy i niepowodzenia obarczają innych, niekiedy do tego stopnia, że przypisują im celowe działanie. Nieustannie spodziewają się, iż zostaną oszukani, szukają dowodów na potwierdzenie swoich podejrzeń, nie przyjmując do wiadomości faktów zaprzeczających. Często dręczą ich wątpliwości dotyczące lojalności przyjaciół, co wywołuje niechęć i ogranicza zaufanie do nich. Doszukują się podtekstów wymierzonych przeciwko nim w niewinnych uwagach na swój temat. Nie wiele potrzeba by zareagowali gniewem i agresją. Uporczywie chowają urazy i krytykę. Warto pamiętać, że osoby z zaburzeniem osobowośc***aranoidalnej rzadko bywają psychotyczni, przez większość czasu zachowują normalny kontakt z rzeczywistością. Przesadna podejrzliwość i brak zaufania do innych sprawia, że osoby te przeżywają spore trudności i przykrości w kontaktach międzyludzkich i pozostają w ciągłej czujności w oczekiwaniu na atak ze strony otoczenia. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postawiłaś sobie diagnoze Maleńka.Moor jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
You wish :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noc iguany
halo :-) czterdziecha co ma pecha, chcesz schudnąć? Stosujesz jakąś dietę albo ćwiczysz? Sama chcę schudnąć parę kilo i szukam towarzyszki w trudach odchudzana :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąk
Czterdziestka, to będzie trochę brutalne- nie oszukujmy się - ważysz bardzo dużo więc nie dziw się, że dla większości mężczyzn jesteś nieatrakcyjna. I tu już nie chodzi o zalety charakteru. Przy takiej otyłości nawet najmądrzejsza i najfajniejsza kobieta idzie do odstrzału. Wcześniej pisałam, że skrytykowałaś wygląd swoich samotnych kolegów. Czyli też zwracasz uwagę na wygląd. Każdy zwraca. Można się spotykać z kimś przeciętnym, nijakim, ale nie z kimś kto totalnie odrzuca swoją fizycznością. Są oczywiście koneserzy grubych kobiet, ale przeciętnemu facetowi się nie podobają. Ja też nie potrafiłabym pójść do łóżka z wielkim brzuchaczem, nawet gdyby był cudownym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skrytykowałam wygląd jednego faceta.Jednego, który jest przede wszystkim niższy ode mnie o głowę.I dla wszystkich mi znanych kobiet asekualny.Co do wagi - mnie ona nie przeszkadza, a jeśli komuś to ma problem.większośc moich rówieśników tez nie ma super figury więc, nie ma o czym mówic.No i jescze jedno - był czas kiedy byłam szczuplejsza i też nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy byłaś szczuplejsza ,też nic?- czyli brak powodzenia nie ma nic wspólnego z fizycznością,to jest z twoją nadwagą?Tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś kto nosi 40 ma nadwagę?Nie.ale nie jest szczupły.zawsze ważyłam na granicy normy i nigdy nie byłam smukła laską.Takie też się nie podobają.Znam masę kobiet, które sie po prostu nie podobają facetom i ewentualnie mogłyby być z braku laku.Cały czas , pokutuje tu typowo kobiece myślenie.my kobiety, jak kogoś lubimy to jest dla nas ładny."Rozbieramy" kogoś na szczegóły i widzimy a to ładne oczy, a to dekolt.Facet patrzy całościowo i albo mu się ktoś podoba, albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czterdziecha, a kto jest tym miłym panem? ;) Nie zapomnę Ci tego wczoraj* :D *dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A taki jeden...Przegadałam cały wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy ty pracujesz krowo? non stop na forum. z czego ty żyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąk
40 przy wzroście 170 to już trochę masywna figura. Ja mam 40 przy 178 cm i mam porządny tyłek i uda. Teraz piszesz, że smukłe się nie podobają, a wcześniej ciągle utyskiwałaś, że faceci uganiają się tylko za szczupłymi. Jak już kiedyś tu pisałam, różne są gusta, pewnie najlepsze wzięcie mają te uśrednione dziewczyny, które nie są ani grube, ani chude. Chociaź chudzielce i grubasy też mają swoich koneserów. Jeżeli chodzi o wygląd to waga jest u ciebie poważnym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtorze pytanie: czy masz dużą nadwagę jak teraz,czy też w przeszłości,kiedy nadwagi nie miałaś (piszwesz coś o rozmiarze 40),powodzenia i zainteresowania u mężczyzn nie miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łąk , a naucz się czytać ze zrozumieniem - napisałam , że nigdy nie byłam smukła.Ja wiem, ze kobiety powinny nosić 34 max 38, ale wybacz nie każda ma taką budowę.Mnie z moimi kilogramami nie jest żle.a jesli komus przeszkadzają, to przeszkadzałyby gdybym sie roztyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpowiedziałaś na moje pytanie. Ps a ile teraz wazysz?Wnioskuje,że trochę za dużo.80?Zgadłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytaj wątek to będziesz wiedziec ile ważę. Odpowiedziałam , tylko jakos nie zauważyłaś. Teraz ja zadam pytanie - czy uważasz, że kazda przecietna kobiet ma powodzenie.bo ja uważam, że nie koniecznie. Tak na prawdę męska uwaga jest skierowana na te najładniejsze i umiejące się wykreować.Reszta musi się nastarać by kogoś zainteresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąk
Nigdzie nie napisałam, że byłaś smukła, wręcz przeciwnie. Ok, tobie z tą wagą jest dobrze, ale nie dziw się, że faceci nie zwracają na ciebie uwagi. Mniejsza waga zwiększyłaby twoją atrakcyjność. A może jeżeli wcześniej byłaś niedostrzegana, pomimo mniejszej wagi i przeciętnej twarzy, to problem tkwi w charakterze? Jest mnóstwo przeciętnych, nijakich kobiet, które są w związkach. A może ty się za bardzo starasz, może to jest za bardzo desperackie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ,nieodpowiedzialas.Napisalaś coś tylko o facetach,którzy lubią panie w rozmiarze 38.i to wszyscy (?).Odpowiedz na pytanie czy jak bylaś szczuplejsza, to czy miała ś powodzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że jest.bo się odpowiednio zakręciły.Bo miały fuksa.Bo spotkały takiego , którym się podobały.Mam 11 znajomych w tym 3 serdeczne przyjaciółki, które są same.Nie wiem dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,uważam,ze każda £przecietnie wygladajaca kobieta ma powodzenie u iluśtam mężczyzn.Przeciętna,czyli nie 40 kilo wagi,ale nie 100 kg.Przeciętna,czyli nie 120cm wzrostu a 190 cm. A i te nie mieszczące się w tych przedziałach maja swoich amatorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jescze jedno - był czas kiedy byłam szczuplejsza i też nic.Parę linijek wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda z nią dyskutować, bo już wszystko było powiedziane na tamtym topiku na rozwodnikach. Żadne rady nie są dobre a kto próbuje dyskutować, to jest wyzwany. Znowu będzie następny tasiemiec tej sfrustrowanej wariatki, która gada sama ze sobą i jeszcze nie wie skąd my wiemy :D Jej problem tkwi w zje​banym charakterku i w manii wielkości. Żaden facet nie będzie zainteresowany taka kobietą, nawet jakby była pięknością. ZAraz mnie wyzwie od głupich i ciemnych trolic. G... mnie to obchodzi, bo to tylko dowodzi mojego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok.Czyli to nie twój wygląd (czytaj nadwaga)ich odstrasza.Musi byc tu co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×