mam 50 lat zakochałem się

Ja pierdziele.... tyle nawijki o uczuciach :O a jak ja bym powiedziała, że kocham 18 lat młodszego, to byście dopiero po mnie pojechali, mimo, że uczucie szczere i facet super :P

do autora: tak, "więcej czasu żeby zaufać" ;) kto ma zaufać, żeby tobie było dobrze, ona? star****myśli, że taka 33 latka na niego poleci. dziadku nie zapomnij zęby do szklanki włożyć na noc...

A kochaj se, kogo to obchodzi. Jak ona kocha ciebie, nie narzucasz mu się i nie molestujesz go w pracy kiedy sobie tego nie życzy, to niech ci będzie na zdrowie. Zresztą, większy sens jest kiedy to facet jest młodszy od kobiety, bo przecież faceci żyją krócej :D

nie zgadzam się, moja siostra straciła w młodości meża i potem pzrez wiele długich lat nikt dla niej nie istniał choć miała wielu adoratorów. az w końcu po 12 latach samotnosci znalazł sie taki, co sie nie poddał choc nie dawała mu zadnych szans. dziś są szczęsliwym małżeństwem. nie oceniajcie wszystkich wg swojej miary, bo każdy ma inne zycie i inne doświadczenia, a ja tak naprawdę nie wiem jakie ma ONA. a lekarz to tak samo facet, co am za znaczenie jaki wykonuje zawód

jak on kocha ciebie - miało być To do tej, co kocha młodszego.

>Jednak to był błąd ta rozmowa tutaj, widać, ze na tym forum to jednak norma, >zbluzgać i zniszczyć autora każdego, z czymkolwiek by nie przyszedł. >.Dobranoc Oj, oj, oj, biedulka! 50 letni staruch pyta o porade sercowa na kobiecym forum i zostaje wysmiany, za to, ze startuje do kobiety z nieswojej ligii.. no, no, kafeteriujsze to prawdziwe szuje :D

**ligi

Kurcze, nasz pan dziadek założyciel wątku, to straszny leszcz, rozumiem że czasem dobrze jest odczekać i poobserwować, że każdy się wstydzi i ma jakieś granice, ale naprawdę przez dwa lata nie było miejsca na wpuszczenie znanego tekstu o tym, że jest taka i taka, więc jej mężczyzna pewnie musi być dumny, a wtedy kobietka jeśli nie ma nikogo i chcę dać znać, że można ją rozchwytywać odpowiada, że tak właściwie to ona nikogo nie ma...

Przestan sie mazac i zapytaj czy kogos ma, do pana wuja!

nie irytuj się autorku bo pikawka ci stanie. czytaj wolno i ze zrozumieniem. juz ktoś tu napisał, że panienka ma prawo znosić twoje zaloty, ale ma prawo jak już ją to wkurzy odpalić ci tak, żebyś nie miał złudzeń. z drugiej strony, co to jest, że coraz więcej facetów z andropauzą chce coraz młodsze?potrzebują pielęgniarki na stare lata czy co?

Generalnie jesteś ok. bo nie pytasz jak zaliczyć 30 mało teraz takich sama mam takie doświadczenie ze facet w twoim wieku bredzil o uczuviach a chciał tylko mnie odhaczyć na liście zaliczonych a ja naiwnie uwiezyłam moze tak jest z twoją miłością nie ufa Ci

No nie ufa, bo boi się, że się starcowi już we łbie powoli miesza :D Nie wie jak traktować te jego smarkate zaloty (który dojrzały, a nie tylko podstarzały facet w tak beznadziejny sposób próbuje zdobyć kobietę ? :D) więc udaje, że nie wie o co starszemu panu chodzi. Nie dla psa kiełbasa.

Ja piernicze, widac ze Polacy z Polski pisza. Dziadek w wieku 50 lat hahaha

milosc nie wybiera

No a nie ? A kto niby ? Popatrz na polskie ulice i na polskich facetów. Skup się na takich 45+, to zrozumiesz.

Mój sąsiad ma jakieś 55-60 i śmiga z kobietką po 30, tyle że on się nie krył z tym jak autor, ma kasę i jest bardzo inteligentny, nawet tańczy z nią w domu przy muzyce, a ostatnio trenował, zgubił brzuszek i się całkiem ok prezentuje. Sama jestem bardzo uprzedzona co do różnic wiekowych powyżej 10 lat, ale jak widać można.

a co młodzieniec , w wieku 50+? hahahaha!

Chociaż oczywiście większość z tych zapuszczonych starych capów uważa siebie za chodzących adonisów :D Każdy niby taki zakonserwowany, sprawny, no cud miód i orzeszki. Zwłaszcza jak jeden z drugim ostrzy kły na kobietę w wieku własnej córki. Śmieszni kolesie.

Czyli, Twój sąsiad ma kasę i panienkę, która tę kasę lubi. Posiedzi z nim parę lat dopóki nie kojtnie, a szmal jej będzie. Cudaki podtatusiałe za amory się biorą, no śmiech na sali.

Niedawno mój szef (lat 62) został walnięty po rogach przez żonkę (lat 37). Też był kasiasty jak ze sobą zaczynali 10 lat temu. Dalej zresztą jest, ale teraz to i ona ma forsę żeby wydawać na młodszego kochanka :D Role się odwróciły. Życie.

Ja mialam 33 lata a moj ukachany 47.Zakochal sie bez pamieci.Ja napoczatku bylam sceptyczna.Myslalam sobie ze chce sie zabawic z mlodsza.Od pieci lat mieszkamy razem.Uwierzylam w drugie polowki i w to ze prawdziwa milosc istnieje.Kochamy sie tak jak na poczatku naszej znajomosci.Chociaz teraz milosc sie zmienila w bardziej dojrzala,ale nadal jest szalona i swiata poza soba nie widzimy.Ciesze sie ze jednak potrafilam mu zaufac na poczatku.Dopasowalismy sie idealnie i jest nam bardzo dobrze ze soba.Wiec jest to mozliwe autorze.

No pewnie, że jest możliwe. Niemożliwe to odwrócić kask na lewą stronę. Tyle, że to rzadkie. W większości przypadków związki z tak dużą różnicą wieku są kiepskie.

Mój sąsiad nie jest zwolennikiem ślubów, więc kobieta po jego kipnięciu żadnego szmalu nie dostanie ;) Za słaby z niego milioner, żeby dojrzała, pracująca kobieta się poświęcała bez braku przyjemności ze związku.

Nie produkujcie się, dziadek łyknął Prostamol i poszedł walnąć w kimę. Już po 23. :D

A to chciwy chooy :O A ona frajerka. Oglądać co noc stare, siwe i obwisłe jaja i nie chcieć za to żadnej rekompensaty :D Musi być starszną paszteciarą skoro taka desperacja z niej bije :D

Dokładnie, jak już się podkładać starcom to chociaż dla kasy.

Nie śpią ze sobą co noc, tylko się spotykają. Oni są artystami, więc może udają że wygląd zewnętrzny się nie liczy :D napisałam udają, bo jestem podłym człowiekiem, któremu trudno wierzyć w "liczy się wnętrze", ale to już ich sprawa, niech dziadek ma nadzieję, może też ma jakiś majątek do chapnięcia przez miłą kobietę

ale wy jestescie prymitywni moj tato jest starszy od mamy o 17 lat i zyja juz razem w zgodzie i milosci wiele lat. dobrze ze gdy sie poznali nie bylo takich z*****ych ludzi i neta, kalkulacji, podejrzen itp tylko czysta milosc

Za takich starych dziadów biorą się albo koor/ewki, które liczą, że się ustawią w życiu za ich kaskę, albo takie, które opuścił ojciec i szukają jego zastępstwa, albo paszteciary, których żaden rówieśnik nie ruszyłby kijem przez szmatę. Rzekłem.

A John Porter i Anita Lipnicka?