Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutekmnieogarnal

Już go nie kocham

Polecane posty

Gość smutekmnieogarnal

Na dniach posypie się mój związek. Nic złego mi nie zrobił, nigdy się jakoś specjalnie nie pokłócilismy, ale po prostu go nie kocham, nie tęsknie, nie mam o czym rozmawiać, nie pociąga mnie ( w sumie seks w skali 1-10 oceniam na 3). Jesteśmy ze sobą rok. Myślicie, że możliwe jest "odkochanie się", czy po prostu zauroczenie minęło, a ja się pomyliłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
minęło zauroczenie, to nie była miłość, zdarza się, miłość to jak kogoś wspominasz latami tak jak mnie pewna koleżanka od 2010 i nie potrafi o mnie zapomnieć mimo iż między nami do niczego oprócz paru tańców i wielu imprez nie doszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty masz 17 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wspominasz kogoś latami to jest to pamięć o kimś, za mało na miłość tym bardziej jak nie poznaliście się bliżej - nie byliście razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutekmnieogarnal
Nigdy nie byłam zakochana, może nie jestem do tego stworzona. Nie jestem w stanie się przywiązać. Szkoda mi go, bo wiem, że na to nie zasłużył, ale ja się nie zmuszę... Mam 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"15.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość Jak wspominasz kogoś latami to jest to pamięć o kimś, za mało na miłość tym bardziej jak nie poznaliście się bliżej - nie byliście razem" To zależy jakie te wspominanie jest ona jest zakochana we mnie i chciała by ze mną być i przez te 4 lata nikogo nie miała, spotykaliśmy się jako przyjaciele, spędzaliśmy czas ze sobą kiedyś, czy to dziwne że ktoś się zakochuje w przyjacielu/koleżance kogo zna latami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"15.04.14 [zgłoś do usunięcia] smutekmnieogarnal Nigdy nie byłam zakochana, może nie jestem do tego stworzona. Nie jestem w stanie się przywiązać. Szkoda mi go, bo wiem, że na to nie zasłużył, ale ja się nie zmuszę... Mam 24 lata" No przykre i tyle :( widocznie Ci się znudził, niestety ale pewnie to przez to że w łóżku jest kiepsko, ale na to pracuje dwoje ludzi jak nie umieją ze sobą rozmawiać to tak potem jest, lepiej odejdź i nie krzywdź go więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochanie to nie miłość, silne pragnienie miłości jakie ma większość (wszyscy?) ludzi i to pragnienie przelewa na kogoś to też jeszcze nie miłość.pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"15.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość Zakochanie to nie miłość, silne pragnienie miłości jakie ma większość (wszyscy?) ludzi i to pragnienie przelewa na kogoś to też jeszcze nie miłość.pzdr" A jak trwa to latami? to jeszcze zakochanie czy miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutekmnieogarnal
gość "15.04.14 [zgłoś do usunięcia] smutekmnieogarnal Nigdy nie byłam zakochana, może nie jestem do tego stworzona. Nie jestem w stanie się przywiązać. Szkoda mi go, bo wiem, że na to nie zasłużył, ale ja się nie zmuszę... Mam 24 lata" No przykre i tyle smutas.gif widocznie Ci się znudził, niestety ale pewnie to przez to że w łóżku jest kiepsko, ale na to pracuje dwoje ludzi jak nie umieją ze sobą rozmawiać to tak potem jest, lepiej odejdź i nie krzywdź go więcej Masz rację w 100%. Najgorsze jest to, że za nim nie zatęsknię ani nic- po takim czasie to jest chyba dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×