Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

odpowiedzcie szczere czy używacie do jedzenia noża i widelca czy samego widelca?

Polecane posty

Gość Haneczka Lis
nozem jem galaretke widelcem pieczen wieprzowa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jem w domu to sam widelec mi wystarczy. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noża używam w gościach, w restauracji albo wtedy, kiedy jest mi on do jedzenia niezbędny. W domu, na co dzień zawsze jem samym widelcem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczka Lis
samym widelcem? zgroza twoje dzieci beda narazone na uwagi jakis p******ych najczesciej bezdzietnych panienek ktore beda czuly sie zobligowane do prob nauczenia ich kultury :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W domu zawsze nozem i widelcem. Wiadomo ze nie zupe czy jakies lejace danie. W pracy tylko widelcem bo jem z plastikowego pojemnika. Wlasnie jestem w pracy i jem obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
w towarzystwie jem jak należy, jak jem bez towarzystwa to zależy co jem bo np przy schabowym jest wygodniej użyć noża i widelca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez noża nawet nie umiem, chyba że gulasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuniapusia
Na stole zawsze układam na macie łyżkę widelec i nóż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy co jem, spaghetti nie da się zjeść nożem i widelcem, powinno się jeść widelcem i łyżką, na której nakręcasz makaron na widelec....do zupy używam wyłącznie łyżki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W domu czy poza, zyleży od potrawy, zawsze posługujemy się nożem i widelcem, do deseru małym widelcem lub łyżeczką. Dla nas normalne, a jak inni jedzą nie nasza sprawa. Nikomu w talerze nie zaglądamy. Byle by nie ktoś nie mlaskał i siorbał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nożem i widelcem. ale przyznam, że nauczył mnie tego mój facet. poznaliśmy się 10 lat temu, jak miałam 17 i wtedy jadałam samym widelcem, teraz już tak nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego tu nie umieć? Zębów nie masz i tyle. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za wiocha. Jak można samym widelcem jeść? Widzą to wasze dzieci i potem rosną na takich samych p*****w jak wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najczęściej gotuję chińszczyznę i posługujemy się patyczkami,zupę wypija się z miseczki a to grubsze pałeczkami.Mieszkałam 3 lata w Chinach i trochę nauczyłam się gotować i moje dziecko uwielbia tą kuchnię dużo warzyw,grzybów i orzechów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spagetti wiesniaro to sie je widelcem a nie widelcem i łyżką łyżką sobie tylko niedołęgi ze wsi pomagają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"w gościach" co to za słownictwo. Oczywiście, ze używam noża i widelca, tak się wygodniej je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zyje sobie według własnych upodobań i zajadam roznie i w roznych miejscach...na kanapie, na pikniku, w kuchni na stojąco, lody w wannie, jem takze jak mam ochote, czasem samymi rękoma gdy jest kurczak z frytkami, czasem samym widelcem, gdy cos koniecznie musze pokroic to uzywam noza rowniez do kanapki z jajecznica np...Nie uznaje zadnych nakazow i bzdetow, nie interesuje mnie rowniez jak ktos inny jada, wychodze ze znajomymi do restauracji zadnych sztucznych zachowac przynstole nie praktykujemy, wazne ze jest super i pysznie :) przeszkadza mi jedynie mlaskanie lub glosne bekanie ale to juz natura czlowieka....najbardziej smiesza mnie ludzie z dziwnie wpojonymi zasadami hehe siedzi sobie jakas babka w knajpce, zajada obiadek, na kolanach serwetka, plecy wyprostowane,rece ,, odpowiednio" ulozone bez obijania stolu lokciami, w dloniach noz i widelec, przezuwa oczywiscie wedlug zasad powolutku i dokladnie z zamknietymi ustami, jest zestresowana, ze musi kontrolowac zachowanie przy stole , twarz ma wygieta z niezadowolenia jak trampek , spoglada na innych z wyzszoscia.....hahaha...uwaza sie, za lepsza bo nie je tak jakby miala ochote to robic ale jej nie wypada....zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka baba w knajpce nie musi udawać ani uważać jak je,tak jest nauczona i to jest coś co inni całe życie się nie nauczą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co piszesz że nie obchodzi ciebie jak ktoś je skoro akapit później mieszasz z błotem i nazywasz żałosny czyjś sposób jedzenia? matka cię nie wychowała i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ktoś nie je jak wieprz tylko wygląda przy jedzeniu jak człowiek i je powoli- tak jak sie powinno dla zdrowia. polaczek prędzej wybaczy dłubanie w zębach i lizanie publicznie z talerza niż prostą postawe przy stole, bez kitu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W gościach zawsze nożem i widelcem a deser tymi mini widelcem w domu widelcem czasami ręcami jakieś ciasto czy udko noża uzywam jak cos twarde jest kotlet przecież makaronu z serem nie będę nożem dziobac nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani z góry
Rękami! Rękami na BOGA! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opominać HAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahahaha jak sie nasmialam.....uhuhuh....wyzsze sfery ...zero luzu...przeszkadza wam jak ktos nie uzywa noza???? Ahahaha , zauwazacie brzydkie zachowanie przy stole prawda haha? Znam takich pseudo pozerow, poniewaz prowadze restauracje ....faktycznie przychodza w pelnej klasie, noz, widelec, serwetka, fryzurki, garniturki, pozycja jakby kij polkneli i fakt savoir vivre w pelnej okazalosci.....to puki nie zaczna pic alkoholu....pija i wtedy zalosni zucaja widelcami, smieca, rzygaja nawet na siebie, najgorsi i najbardziej beszczelni po alkoholu sa wlasnie ci wszyscy pozerzy.....lubie klientow z ktorymi atmosfera czy to po pijanemu czy po trzezwemu to luz blus....apropos pozerzy uzywaja noza i serwetek , ale nie maja pojecia jakich sztuccow uzywa sie do innych roznorodnych dan, nawet do ciasta operuja lyzeczka...hehehe pozerstwo i to niedoskonale hahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jemy sami w domu to najczęściej samym widelcem, no chyba że jest kotlet schabowy albo coś innego wymagającego noża to wtedy oczywiście noża używamy, natomiast w gościach (zarówno na zwykłym rodzinnym jak i oficjalnym obiedzie) używamy i noża i widelca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja Babcia mówiła:zachowuj się przy stole jak u króla,to u króla możesz się zachowywać jak w domu.Reszta wypowiedzi to sorry-wiocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jem od zawsze nozem i widelcem. Mam czworo rodzenstwa i tylko ja jem w taki sposob w domu. Oni to tylko przy ludziach. Moj maz smieje sie ze mnie, ze jestem "yntylygentka" :-D A ja po prostu lubie i inaczej nie umie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×