Kończę studia i co dalej Ciężko o pracę jestem załamana

W czerwcu skończę studia - od razu uprzedzam: kierunek techniczny i na politechnice więc niby praca jak w banku :o Problem zaczął się już na etapie praktyk: "pracodawcy" sami od razu wyskakują z pytaniem "potrzebujesz papieru czy chcesz coś robić" - a gdy odpowiadam że chcę się czegoś nauczyć bo to w końcu praktyka, to jest wielki szok i nawet nie mają żadnego planu praktyk przygotowanego który miałabym wpisać do dokumentów. Wysyłam wiele CV również na oferty z niższymi kwalifikacjami niż mam - i też nie otrzymuję żadnej odpowiedzi. Jestem załamana, PŁAKAĆ MI SIĘ CHCE!! :( Jak żyć i ZA CO żyć!

Jaki konkretnie kierunek?

a w sklepie np nie chcesz pracowac?

sluchaj dziwne... ja sama jestem inzynierem. Teraz mieszkam w irlandii i tutaj znajduje prace w ciagu 2, 3 dni. Ale jak jeszcze mieszkalam w polsce bylo tak samo. Nigdy nie mialam z tym problemu. Wysylaj na oferty adekwatne do swoich kwalifikacji na nie ponizej.

moze po prostu lipna ta politechnika to co sie dziwic

15.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość Idź jak większość lemingów zagłosuj po raz trzeci na Donalda - na bank będzie ci się lepiej żyło. Dotarło tępa dzido ???? * * * Wypij melise. Autorko wlasnie. Jaki kierunek?

kierunek Informatyka . mogłabym pracować nawet w sklepie - ale wtedy nie zdobędę doświadczenia zawodowego, a nie po to szłam na studia by te 5 lat przepadło :( . szukam pracy w zawodzie, jeśli przez dłuższy okres nigdzie mnie nie przyjmą to będę szukała JAKIEJKOLWIEK pracy - o ile tam moje kwalifikacje nie będą "za duże" :(

Zgłosiłem ten wpis do usunięcia i już go nie ma, szok. Tematów o rudym jest kilka i tam się ciskaj.

Wyślij CV do Google. :)

jesteś po informatyce i płakać Ci się chce... dziewczyno... ja po filozofii miałam problemy. to się nazywa wyjść z bagna;) po informatyce wszędzie będą Cię chcieli- idź do agencji marketingowych i trb będziesz zarabiać min.6 tys./msc. Wysyłaj CV wszędzie- od instytucji kulturalnych, takich jak muzea po firmy i korporacje, gdzie podstawowym narzędziem pracy jest komputer. Daruj sobie praktyki. W takiej firmie mało osób zna podstawy obsługi komputera. Jak mój chłopak zaczynał pracę jako specjalista od multimediów wzywali go do wymiany baterii w myszce lub niedziałającej poczty na outlooku (przepełniona skrzynka odbiorcza...) Dasz radę! Po infie będziesz miała za co żyć, nie jęcz;D

jestem z podlasia . "po informatyce wszędzie będą Cię chcieli- idź do agencji marketingowych i trb będziesz zarabiać min.6 tys./msc." chciałabym aby było tak łatwo ale niestety realia nie są tak bajkowe :( chętnie to pewnie biorą ale ludzi z dużym doświadczeniem w danej dziedzinie :(

Z takim podejściem skończysz wystawiając krocze do kamery na szołap. ;)

A umiesz coś?

Potrafię zainstalować Windowsa i napisać w Logo program który będzie rysował kółka na ekranie :(

swietnymi informatykami sa tylko pasjonaci, ktorzy wiekszosc swojej wiedzy zdobywaja poza szkola, uczelnia to tylko formalnosc. Nie wiem co myslalas wybierajac takie studia. Nigdzie sie nie utrzymasz jak bedziesz kiepska. Ty sie dopiero w pracy chcesz uczyc fachu?

Dziwne ze przez 5 lat studiow nigdzie nie pracowalas... no ale trudno teraz zacisnij zeby i idz pracowac za minimalna

2014-04-15 15:17:34 - podszyw . najbardziej jnteresuja mnie: bazy danych(Oracle), webmastering: css,jquery,javscript, ajax . "Ty sie dopiero w pracy chcesz uczyc fachu?" wiedza informatyka raczej nie kończy się na studiach a dopiero zaczyna. takie jest moje zdanie - wszystko się rozwija i zmienia. nawet w matematyce ;)

A ja mysle ze dostaniesz p r a e tylko sie nie zalamuj i szukaj szukaj a na praktyki nie patrz bo dla pracodawcow pdaktykant t o wrzod na doopie :D

ech no i załamaliście mnie jeszcze bardziej :( jedni piszą że po informatyce wszędzie znajdę pracę, inni że jestem głupia że na nią poszłam i nic nie umiem. . to poradźcie co powinnam dalej robić :(

"dla pracodawcow pdaktykant to wrzod na doopie" - no tak ale jakoś zacząć trzeba :(

mam 35 lat , mam stiudia i jestem bez pracy. ostatnio na moje miejsce przyjeli mlodą, zaraz po studiach dziewoje ktorej mama jest dyrektorem jednej z placowek tegoz pracodawcy.

z tego ci widzę to dla programistow jest chyba najwiecej ogloszen, wiec dobrze wybralas studia.

Jestem kierownikiem projektu w jednej z firm informatycznych więc myślę, że trochę znam ten rynek. Polecałbym wyprowadzkę z Podlasia i zaczepienie się jako frontend developer w jakiejś mniejszej firmie w Warszawie, Gdańsku, Krakowie lub Wrocławiu. Na start może kokosów nie zarobisz, ale na życie + najem spokojnie powinno starczyć. Po dwóch-trzech latach, jeżeli będziesz dobra spokojnie dostaniesz 5k netto (poza Warszawą, tam dostaniesz więcej).

jasne jest wiele ofert dla programistów - ale wymagają DOŚWIADCZENIA :( nikt nie chce początkujących pracowników :o

wow, masz naprawdę się czym chwalić że jakaś politechnika na podlasiu. Po normalnej informatyce miałabyś pracę. Mam wielu znajomych po informatyce i żaden z nich po skończeniu studiów dlugo nie był bez pracy.

ludzie ja liczę na realne rady a nie dołowanie jeszcze bardziej, to mi nie pomoże, chyba że lubicie się wyżywać na innych...

mam w pracy informatyka ktory ma rofzine i zarabia grosze, to dopiero poracha , nieudacznik

ale to nie jest tak że ja uważam że skończę te studia i nie chcę się niczego nowego uczyć! Informatyka to szerokie pojęcie i nie będę ekspertem we wszystkim. Chciałabym zacząć pracę, obrać konkretny kierunek w niej i rozszerzać swoją wiedzę na tej płaszczyźnie

to ja radze na odwrot najpierw obrac kierunek potem rozszerzyc wiedze a na koniec zaczac szukac adekwatnej pracy

llelle - bazy danych, strony internetowe