Kończę studia i co dalej Ciężko o pracę jestem załamana

Nie skończyłam informatyki ale mój partner jest informatykiem (konkretnie grafikiem) nawet nie kończąc studiów wiem jaka to szeroka dziedzina! To kim chcesz być konkretnie powinnaś już wiedzieć na studiach i wtedy zdobywać wiedzę!!! Chcesz się uczyć w pracy? W pracy się pracuje - od nauki jest szkoła lub Ty sama winnaś się nią zająć, tudzież iść na kurs ;)

llelle - chciałabym zdobyć jakieś doświadczenie w firmie :( własnej firmy na starcie na pewno nie chcę zakładać, może za kilka lat przyjdzie na to czas. ale póki co zależy mi na stałej pracy

Autorko czy robiłaś już jakąś www samodzielnie od a do z? Ulotki? Wizytówki? Cokolwiek?

Amajka - tak robiłam strony z wykorzystaniem baz mysql i oracle

llelle - no to mam przesrane. nie mówię że chcę zaczynać na jakimś super stanowisku od razu...

llelle - nikt nie stoi, ale trzeba na okrągło szukać zleceń, ciągła niepewność.

narazie to jestem w punkcie 0 myślałam że skończę studia i zacznę pracę - na początku nie oczekiwałam żadnych kokosów nawet minimalną płacę :/ znam osoby co skonczyły po 2-3 kierunki studiów i oczekują kilka tysięcy na start choc nie mają doświadczenia a ja po prostu chciałabym zacząć, szukam ofert pracy, staży i narazie nic.. :(

Jesteś osobą małej wiary więc z takim podejściem niewiele zdziałasz. Przede wszystkim zmień myślenia. A po drugie zacznij działać :)

jeśli mi nie wyjdzie z tą informatyką to jestem w stanie się nawet przebranżowić tylko pytanie NA KOGO? nie zamierzam oczywiście kolejne 5 lat studiować - tylko jakieś studium np.

Ja też nie rozumiem ludzi którzy chodzą na takie kierunki wcześniej nie mając z nimi nic wspólnego tylko po to żeby w przyszłości zarabiać. Powiem Ci to na dwóch przykładach. Mój bardzo dobry znajomy programuje programy od 8 roku życia, bawił się komputerami całe życie, studia dla niego były formalnością, pracował już dla Amerykańskiej korporacji projektując strony jeszcze jak chodził do liceum. Jagielona skończył z wyróżnieniem i dzisiaj pracuje dalej w tej firmie tylko jest zastępcą kierownika, zarabia 45tyś/miesiąc mając 27 lat. Z kolei mój kolega i koleżanka poszli na informatykę tylko dlatego że chcieli dużo zarabiać. Dzisiaj są po tych studiach i każdy z nich pracuje gdzieś indziej, ona w sklepie a on na stacji benzynowej bo mają tylko papierek ukończenia a nic nie potrafią konkretnego robić. Wnioski wyciągnij sobie sama.

są wybitne jednostki, widocznie ja nie jestem tak wybitna jak kolega opisywany powyżej... ale póki nie rzuciłam jeszcze tego wszystkiego to chcę wykorzystać szansę pracy w zawodzie (nie muszą być kokosy tylko stała praca) . jak będzie trzeba to bede pracować w sklepie i na stacji benzynowej...

Witaj! Ja również w tym roku końcę studia. Kierunek taki, że praca raczej powinna być ale ja i tak się martwię. W swoim miejscu zamieszkania nie mam co liczyć na zatrudninie a wiadomo życie w dużym mieście kosztuje. Na początku dużo nie dostanę,a z tego co wiem samo utrzymanie jest drogie. Gdyby nie fakt iż język obcy znam średnio pewnie wyjazd by wchodził w grę a tak to co trzeba zostać i jakoś klepać biedę.

15.04.14 lekarski?

nouvelle95 nie lekarski ale medyczny. Człowiek się uczył 5 lat i co z tym teraz? Pracodawcom najlepiej by pasowała osoba, która ma 25 lat, 10 lat doświadczenia i Bog wie co jescze. Gdzieś to wszytko trzeba zdobyć. Dzisiejsze czasy dla ludzi młodych są tragiczne.