Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chce wiecej dzieci jaka ANTYKONCEPCJA

Polecane posty

Gość gość

Urodzilam juz dwoje dzieci, tyle planowalismy, wiecej raczej juz nie chce. Zastanawiam sie nad antykoncepja. Do tej pory uzywalismy prezerwatyw, ale nie jakos super sumiennie, bo i tak planowalismy drugie dziecko wiec najwyzej byloby nieco wczesniej. Ale teraz jestem kilka miesiecy po porodzie i mysle nad antykoncepcja. Nigdy nie bralam tabletek, szczerze to boje sie brac hormony. Prezerwatywy psuja nastroj, na kalendarzyk jestemm zbyt leniwa i malo sumienna, nie kreci mnie obserwacja sluzu i mierzenie temperatury. Mysle nad spirala, ale troche mnie odrzuca cialo obce wewnatrz, i gin mowil mi ze jakies nitki wystaja do pochwy. Podwiazanie jajowodow raczej nie, nie chce sobie zamykac drogi jesli za iles tam lat zachcialo nam sie trzeciego dziecka. Co polecicie? Dodam ze szklanka wody zamiast, nie wchodzi w gre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysiowa
ja moglabym polecic krazki, sa niezle, na poczatku nawet chudlam, ale z czasem zaczelam zle sie czuc czeste bole glowy, ospalosc, sennosc. ale moze tobie bardziej podpasuja szczegolnie sa odpowiednie dla kobieit ktore maja problem z pilnowaniem godzin czy sumiennoscia- jeden krazek na trzy tygodnie i nic nie trzeba pamietac, poczytaj moze ci podejda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba już nic nie zostaje jak odrzuca Cię spirala, hormonów się boisz, prezerwatywy psują nastrój a na kalendarzyk za mało sumienna jesteś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale ja opisalam moje odczucia, moze sie myle i ktoras z Mam stosuje spirale, badz inny metode i poleca:) Moze sie przelamie:) A te krazki to rozumiem ze sie zaklada samemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysiowa
tak samemu- wpisz sobie w wyszukiwarke nuva ring i znajdziesz duuuzo informacji, one sa hormonalne, ale wiele kobiet jest zadowolonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz jest najnowsza metoda-teraz nie pamiętam nazwy ale dają Ci coś pod skórę na ramieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale krążki to też hormony przecież? To jeśli tylko o tabletki chodzi, równie dobrze plasterki można zakładać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my tabletki + prezerwatywa i nie rozumiem dlaczego prezerwatywa psuje nastrój???? ale z twojego opisu wnioskuje ze ty do każdej antykoncepcji masz jakieś "ale" więc czego oczekujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie słyszałam o takich problemach ze spiralka, a przyznam że planuję ja założyć po porodzie. Aż z ciekawości weszłam na męskie forum i znalazłam dyskusję na ten temat. Wynika z niej, że nic nie czuć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spirala jest super. Zakladanie nic nie boli. Na 5 lat masz spokoj. Ja tam zadnych nitek nie czuje. Podczas seksu tez nie przeszkadza bo nic a nic nie czuc. Krazka to bym sie bala czy dobrze zalozony, czy nie spadnie. A tu zaklada gin i masz wolna glowe na lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze implant? Fakt ze masz w sobie cialo obce ale w ramieniu nie w pochwie. Ja mam i moge polecic. Ale skoro zadna metoda tak naprawde ci nie pasuje to naklon swojego faceta do wazektomii . Daje taka sama skutecznosc jak wszystkie inne metody i jest u facetow odwracalna, no i ty nie musisz sie martwic ani truc hormonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to na ramieniu pod skórą to implant... mieszkam w uk i jest to tutaj popularne. Sama się nad tym zastanawiam jestem 4 miesiące po porodzie, miałam problemy z ciśnieniem więc tabsy odpadają. Polecili mi właśnie to, może się skuszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wolałabym spiralę, bo po hormonach spada mi libido, a szkoda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam lubię prezerwatywę, ma same zalety, nie widzę żadnych wad, oprócz tego, że facetowi niewygodnie ale to już nie moja sprawa, nie trujesz się hormonami, nie masz w sobie ciała obcego, skuteczność wysoka, ochrona przed większoscią zarazków, nie rozumiem czemu niektórzy tak narzekają na te gumki, one są najzdrowsze i po prostu najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak gumka ma małą wadę dla mnie. Odbiera spontaniczność, instrumentalizuje trochę zbliżenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja widziałam duże minusy prezerwatywy, stosowałam tylko jak odstawiłam tabletki a lekarz zalecał odczekać z ciążą jeszcze 3 miesiące, brr... Nie wiem jak ktoś może różnicy nie czuć, a jakby maż dotykał Cię ręką ubraną w lateksową rękawiczkę też byś nie czuła różnicy? Nie mówiąc o tym że samo zakładanie było ciężkie, no i zawsze to chwila przerwy w momencie kiedy oboje jesteśmy bardzo gotowi na seks, jakoś głupio się czułam jak było "moment, założę", posykiwania na boku i za chwilę jakby nigdy nic wracamy do tego samego punktu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka po zalozenniu implantu dostala paskudnego uczulenia i musieli jej wyjmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polweertopa
Ja też chyba jestem za spiralą ;). Spróbuj, najwyżej się tego pozbędziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podwiazanie jajowodow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polweertopa
Jest coś takiego jak zastrzyk antykoncepcyjni raz na kilka miesięcy, ale to też hormony, jak źle to na ciebie podziała, to nie można się tego pozbyć, raczej to średnia metoda...plastry Evra, ale pewnie wiesz...My używamy prezerwatyw, no ale planujemy drugie, mi nawet pasują, mężowi też nie przeszkadza, choć super wygodne to nie jest, no ale coś trzeba stosować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja założyłam sobie spiralkę, mam spokój na 5 lat. zakładanie nic nie boli absolutnie,gin zakłada wziernik, roszerza szyjkę macicy i wpuszcza wkładkę do środka. jeżeli niteczki są za długie i przeszkadzają w pochwie--gin je docina od razu. wkładki moga być hormonalne lub--drugi rodzaj--z miedzią i te są dużo tańsze. powiem Ci,że to dla mnie idealny srodek antykoncepcyjny, niezawodny, nie trzeba pamiętać, truc się hormonami. pełen komfort. ja już mam drugą założoną, każda jest z reguły na 5 lat. zawsze mąż kończy we mnie i w ciążę nie zaszłam. POLECAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zaszlas bo zabijasz kazde dziecko ktore w tobie powstaje, spirala to srodek wczesnoporonny... greatluje - mamusiu conajmniej kilkunastu zamordowanych dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stosowałam tabletki antykoncepcyjne przez wiele lat z przerwami na dwie ciąże. Bardzo sobie chwalę. Oczywiście trzeba dobrze dobrac hormony i odczekać trzy miesiące. Wtedy najlepiej można ocenić czy organizm dobrze sobie radzi z hormonami. Głupotą jest przerywanie brania już po paru pigułkach. Ja nie przytyłam, a wręcz schudłam po tabletkach. Mimo braniu różnych dodatkowych leków (grypa, angina) nigdy nie zaszłam w ciąże. Także podczas wymiotów czy biegunki. Właściwy jako środek zapobiegający ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 10:36 masz przestarzałe informacje, cytuję: "Kiedyś spiralę uważano za środek wczesnoporonny. Sądzono, że uniemożliwiają one zagnieżdżenie się już zapłodnionego jajeczka w macicy albo je niszczą. Najnowsze badania naukowe niezbicie dowodzą jednak, że ich działanie antykoncepcyjne polega na niedopuszczaniu do zapłodnienia." I tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedoszly naukowcu - podaj zrodlo tych "rewelacji", spirala pozostaje spirala nawet jesli uwalnia hormony.. jej dzialanie ma zapobiegac zagniezdzeniu zaplodnionego jaja czyli DZIECKA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://www.mediweb.pl/sex/wyswietl_vad.php?id=125 wiekszosc opracowannt wkladek powoluje sie na fakt, ze ciaza wg medycyny to od momentu zagniezdzenia sie zarodka, wiec niedopuszczenie do zagniezdzenia to nie dzialanie wczesnoporonne, istotny jest tez fakt, ze producenci wkladek powoluja sie na statystyki - ze 80% zaplodnionych komorek jajowych naturalnie ulega samoistnemu poronieniu, wiec dzialanie wkladki nie odbiega zbytnio od samej natury... to tylko hipokryzja i oklamywanie kobiet, wystarczy, ze w czasie gdy masz zalozona wkladke tylko 1 raz zajdzie do zaplodnienia a wkladka uniemozliwi zagniezdzenie to juz kobieta zabija "tylko" 1 swoje dziecko - to malo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2623730 rzekome powolywanie sie na to, ze wkladki nie robia wiecej niz sama "natura", byc moze statystycznie nie, ale odpowiedzialnosc bierze za to na siebie kobieta, to ona zakladajac wkladke zabija wlasne dziecko tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście? "Spirale zawierające miedź zapobiegają ciąży głównie dzięki zmianom wywoływanym poprzez cząstki miedzi w macicy i jajowodach. W takim środowisku plemniki nie są w stanie przedostać się kierunku komórki jajowej jak również ograniczone jest ich dojrzewanie, co uniemożliwia zapłodnienie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobny problem, na 100% nie chcę więcej dzieci. uważam że prezerwatywy same są zbyt ryzykowne, biorę tabletki i nie mam ochoty na sex, wcale. Myślę nad plastrami - podobno przy nich libido się nie zmniejsza, myślę też nad wkładką ale panicznie boję się bólu, po prostu jestem bardzo wrażliwa na ból. Chcę uzywać gumek plus coś jeszcze i jak na razie skłaniam się ku plastrom - może macie lepsze pomysły - tylko nie pisać mi tu o żadnych naturalnych metodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o rany - właśnie się naczytałam waszych postów o tym że spirala zabija malutkie dziecko - powinnyście się leczyć, szaleni obrońcy zarodków. co za ludzie tu wchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×