Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Basen, wanna, czyki pływająca dziatwa

Polecane posty

Gość gość

Chcemy się niedługo zapisać na basen z młodym. Ma ok, pół roku. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia w temacie? Co się robi na takich lekcjach i jak ubrać dziecko? :) Zastanawiam się też, czy nie można kupić jakiegoś kółka dmuchanego dla takiego maluszka, żeby się popluskał w wannie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasz synek ma 15 miesięcy, chodzi na basen odkąd skończył 8. Po prostu jest ze stycznia i zaczął zajęcia w nowym roku szkolnym. "Nasz" basen jest basenem wybudowanym specjalnie dla dzieci: odbywają się tam zajęcia typu "rodzic z dzieckiem", zajęcia indywidualne ( w basenie 2-4 dzieci i 2-3 instruktorów), zajęcia w grupach dla dzieci (ale też zajęcia dla kobiet w ciaży, aqua aerobic itp.). Woda ma ponad 30 stopni, w szatni są przewijaki, krzesełka, kojec, więc nie ma problemu z przebieraniem dziecka i siebie. Grupy są 8 osobowe (8 dzieciaczków + 8 osób dorosłych) plus instruktor (chociaż ja wolę, jak tak ze 2 osoby są nieobecne, wtedy jest lepiej). Grupy są tworzone mniej więcej wiekowo, przynajmniej dla maluchów. Dzieci są polewane wodą z konewki, nurkują :) , łapią zabawki i wrzucają/przyczepiają/nakładają je do określonych przyrządów, przy pomocy rodziców wskakują do wody itp. Zajęcia super, dziecku się podobają (chociaż na początku nie lubiło nurkowania). Polecam dobrą szkołę pływania dla maluszków. Warto popytać w swojej miejscowości. Dobrze, jesli to tata może pływać z dzieckiem (mężczyźnie łatwiej jest poruszać się w wodzie z dzieckiem na rękach, łatwiej jest je podnosić i wykonywać różne ćwiczenia), chyba, że kobieta jest dosyć wysoka i silna. Dziecko ubrane w pampersa do pływania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadne kółko dmuchane! daj dziecku szansę nauczyć się pływać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za obszerną wypowiedź. Jestem z Warszawy i tu są organizowane też takie specjalne zajęcia dla dzieci. A jakie pampersy do pływania polecasz i gdzie je kupię? Czy oprócz tego jakaś ochrona na oczy albo krem do ciała? Niestety jestem dość niska, ale mam nadzieję, że sobie dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie żaden krem, żaden balsam: nie wolno zanieczyszczać wody, a po drugie dziecko będzie śliskie i nie będzie dobrze się z nim "pracowało" ;) Pampersy są różne, w zasadzie są 2 rodzaje: jedne to takie jak gdyby majtki do pływania (zakładane jak majtki, tylko gorzej wchodzą, a przy zdejmowaniu rozrywa się boczny szew), a drugie takie zapinane po bokach (łatwiej się je zakłada, bo można ropiąc 1 bok). Ja osobiście wolę te pierwsze, bo jest pewność, że zawsze się będą na dziecku trzymały, że się nie zsuną, zapięcie się nie odklei. Ja kupuję pieluszki Swimmies w Carrefour, wg mnie bardzo dobre. Ja jestem niska, z dzieckiem w basenie byłam tylko 2 razy, woda mi sięgała dosyć wysoko, było mi ciężko, trudno. Nogi mnie bolały (łydki, bo chodziłam na palcach, żeby jakoś móc się w tej wodzie poruszać), ręce od ciężaru dziecka (które wcale ciężkie nie jest).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy mój syn w wieku 3 lat szedł na naukę pływania to kupiłem mu kąpielówki, okularki pływackie, czepek i to w sumie tyle. Miesiąc chodzenia do szkoły, a on już umie pływać, nie jakoś super ale dobrze mu już to idzie ;) aha, wszystkie te rzeczy potrzebne na basen kupiłem w Asport Junior: http://www.asport-junior.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×