Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sennazdaleka

sen o martwym dziecku w 32 tc

Polecane posty

Gość sennazdaleka

Juz ktorys raz mam podobny sen. Zazwyczaj polowa wygląda inaczej jednak pod koniec wszystko dzieje sie identycznie. tym razem snilo mi sie ze jest kilka dni po świętach. Bylo juz tak po 15 gdy zbieralam sie z chłopakiem do szpitala. Tym razem powodem bylo to ze tego dnia nie czulam wgl ruchów córeczki. Gdy w końcu dojechalismy do szpitala i doczekalam sie badania przez ginekolog ktora prowadzi moja ciaze, okazalo sie ze serduszko nie bije. Pamietam jeszcze z tego snu ze zabierali mnie na sale by urodzić. Nie wiem co bylo dalej, ale obudzilam sie zaplakana i juz tak 3 godzinę siedze i myślę co ten sen mogl oznaczac.. Wiem ze gdy sie śni poród martwego dziecka oznacza to zalobe i śmierć bliskiej osoby, ale czy to sie liczy? Za każdym razem budzę sie w momencie gdy wiążą mnie na sale i zaczynaja cos podawac w kroplówkach, za każdym razem na badaniu pokazuje brak akcji serca wiec jak to interpretować? I czy wgl sie przejmować? Czy to moze byc błahostka wywolana przez hormony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez miewałam takie głupie sny i bardzo mmartwilam się o małą, ale jak tylko rano przysadziła mi kopniaka to było ok, wiem ze to niemile sny ale nic nie poradzisz, nie myśl o nich potem przez caly dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos ci bliski zginie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprostu martwisz sie o malucha i stąd pewnie te sny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej to, to tylko sny i nic nie oznaczają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez pol pierwszej ciazy co rusz mialam sny tego typu. Corka zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sennazdaleka
Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Mam nadzieję, po prostu każdy taki sen jest bardzo realistyczny i gdyby teraz miało się stać coś takiego nie wiem co bym zrobiła. Duża część mojej rodziny jest przesądna i nie raz słyszałam jakieś głupoty.. I w pewien sposób zostało mi gdzieś to w glowie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też myślę, że za bardzo się martwisz i stąd twoja podświadomość płata Ci figle. Ja też całą ciążę umierałam ze zmartwienia i miałam głupie sny. Do dzisiaj strasznie się martwię i syn ma już 3,5 roku, a mi się nieraz śni, że ma jakiś wypadek albo coś. Takie sny nic nie znaczą tylko na wierzch w nocy wypływa to czego tak bardzo się podświadomie boimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz juz coraz czesciej beda sie snic takie i podobne glupoty. Tez tak mialam. Corka wlasnie biega po pokoju. Msrtwisz sie i to przez to. Na pocieche powiem ze po porodzie snily mi sie jeszcze wieksze glupoty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iki

mi się śniło, że serce płodu się zatrzymało i faktycznie za 2 dni dowiedziałam się, że tak się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jak moja bratowa była w ciąży to mi się śniło że urodziła martwe dziecko i faktycznie miesiąc później tak się stało, w 38 tygodniu urodziła martwą córeczkę mała była owinięta pępowiną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Wola napisał:

jak moja bratowa była w ciąży to mi się śniło że urodziła martwe dziecko i faktycznie miesiąc później tak się stało, w 38 tygodniu urodziła martwą córeczkę mała była owinięta pępowiną.

Tylko ...e wierzą w takie bzdury 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Koleżance śniło się jak była w ciąży że trzyma na rękach martwe dziecko i rzeczywiście 2 dni póżniej trafiła do szpitala i okazało się że dziecko nie żyje.tragedia ale sen się sprawdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Tylko ...e wierzą w takie bzdury 

Czyli co, był to zbieg okoliczności? Bo ja uważam że przeczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Wola napisał:

Czyli co, był to zbieg okoliczności? Bo ja uważam że przeczucie.

😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi

Ja jak pierwsza ciąża obumarła choć wcale o tym nie wiedziałsm bo to 8 tydzień to przyśnił mi się cmentarz i groby małych dzieci i niestety sprawdziło mi się,ale z synem to może aż takich snów nie miałam choć 80 procent ciąży ciągle dręczyły mnie koszmarny niczym z horroru, strasznie się bałam w nocy,teraz jestem w kolejnej ciąży bo zawsze marzyłam o dwójce 27 tydzień i sny są normalne. Jeśli chodzi o Twoje sny obstawiam hormony bo u mnie było to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi

Oczywiście syn urodził się cały i zdrowy 🙂 bałam się zasypiać bo ciągle koszmar i koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aka

Myśl o tym autorko, myśl ciągle, to ci się spełni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×