Wczoraj obcy facet na przystanku próbował mnie zgwałcić :( to nie prowokacja

Musze to komus powiedziec :/ Byłam wczoraj u kolezanki, znalazla nową kawalerke i mnie zaprosila, trafilam bez problemu sprawdzilam na mapie i pojechalam, byla godzina 16 no i sie zasiedzialam do wieczora, myslalam sobie ze skoro trafilam to i wroce tez na pętle autobusową no i sie przeliczylam, bo w nocy calkowicie stracilam orientacje w terenie szlam obok jakiegos parkingu i doszlam, autobus mi uciekl, nastepny za 20 minut odwrocilam sie od rozkładu i jakis facet po 30stce duzo wyzszy odemnie, taki misiek potezny zlapal mnie za reke i cos mamrotal nie wiem czy byl pijany czy nacpany, ja mowie slucham ze trzy razy w koncu zrozumialam, pytal skas jestem i co tu robie :O powiedzialam mu i probowalam wyrwac reke ale nie dalam rady, drugą reką schowalam telefon do kieszonki w spodniach myslalam ze chce mnie okrasc a on zaczal sie ze mną szarpac ja mowie zeby mnie puscil przeklnęlam a on zamknij suczko ryj chwycil mnie i zaciągnal w krzaki za kioskiem to wszystko widziala grupka 3 dziewczyn na przysstanku i jakis chlopak z dredami, mieli moze 20 pare lat spojrzeli sie cos tam gadali nikt nie zareagowal wywalilam sie w tej szarpaninie w błoto mialam najgorsze mysli :( wtedy uslyszalam glos faceta, kierowca autobusu podbiegl i go przegonil tamten sie wystraszyl i uciekl, poplakalam sie kierowca chcial dzwonic na policje ale nie chcialam robic sobie wstydu w domu i chodzic na zeznania i tak bym go nie rozpoznala :( nikomu o tym nie mowilam

Czemu nie chciałas Policji ? teraz jak sie poczuje bezkarny może zg*****ć inna dziewczynę , a może nastepnym razem ciebie

prowo, kto by g****ił takiego paszteta?

zgłoś na policję,może dadzą tam patrol wieczorami,jeśli Ty uciekłaś to nie znaczy,że inna dziewczyna będzie miała to szczęście

pełno takich p*****ncow teraz jest, masa facetów bierze dragi, moja kolezanke przed dworcem PKP rano zaczepial taki dobieral sie do niej, na szczescie byla ochrona

ciesz się że żyjesz . Możesz iść na policje

Rozpoznałabyś.

teraz policja juz nic nie zrobi, mogla isc jak jej proponowali w*******ą mnie tacy ludzie, nie zglaszaja przestepstw a potem pretensje do policji, ze nic nie robią

autobus odjechał i juz nigdy się nie dowiem co to znaczy "będe brał cię w publicznym aucie"

Przyjaciółka opowiedziała mi historię,jej znajoma wracała z dyskoteki do domu i jakiś facet napadł ją niedaleko domu.Zdążyła uciec,jednak nie zgłosiła zajścia na policji.Po niedługim czasie okazało się,że zwyrodnialec był recydywistą i zg****ił własną babcię.

17.04.14 [zgłoś do usunięcia] Samotny Romantyk II "prowo, kto by g****ił takiego paszteta?" ofiarami g****u bywają kobiety nieatrakcyjne, dobrze po pięćdziesiątce, otyłe itd. sprawcami g****u nie są osoby normalne

faktycznie :) jak się facet czepia otyłej, brzydkiej pięćdziesiątki to nie może być zwykły desperat to psychol z najwyższej półki :P

To wy nie wiecie co się robi w takiej sytuacji? Uderzasz gościa z całej siły nasadą dłoni w nos i kopiesz z całej siły w jaja, napastnicy bardzo rzadko spodziewają się ataku, więc łatwo ich unieszkodliwić jeśli są w pojedynkę.

ale trzeba to zrobić przed czy po stosunku?

faktycznie usmiech.gif jak się facet czepia otyłej, brzydkiej pięćdziesiątki to nie może być zwykły desperat to psychol z najwyższej półki jezyk.gif nie użyłam sformułowania "psychol" wg ciebie ktoś, kto w desperacji g***** kobietę, jest normalny? nie, nie jest to osoba normalna

to nie jest normalny znoczeniec to nie jest zwyczajny desperat jaki facet chciałby się uganiać za babą z menopauzą, która na dodatek chce bardziej niż napastnik i jest gotowa rzucić się na biedaka, a ściślej na jego narządy, potrzebujące ciepła i miłości? :) to musi być wariat najwyższej próby :P

najgorsze jest to że nie ufasz nikomu. Jakbyś miała kogokolwiek i wierzyłabyś że Cię kocha to nie przejmowałabyś się tym.

PROWO bo wcale nie jestem misiek a kierowca z autobusu nie wyszedł na pomoc tylko zdjęcia robił jak cię ciąłem jak masełko um um ah ah OH ! !! :D

Słaba prowokacja

G***ty sie zdarzaja i czesciej anizeli sie komus zdaje...

0/10

Kobiety nie zglaszaja bo boja sie. Niestety

Jak by to byl swoj to nie robilabys tyle halasu. :)