Jak wygląda zabawa na dyskotece? Co ludzie tam robią?

"ze slucha jakiegos metalu" JAKIEGOŚ METALU. "Jakiegoś". to ja teraz moge cie oskarzyć ze palisz głupa, ze nie wiesz co to metal. Taki sam bedzie to miało sens jak twoje oskarzenie wobec mnie.

Kto się pieprzy w WC? :D

A wiesz co to np. uniwersytet? albo przychodnia? albo szpital? Niektórzy też tam nigdy nie byli a wiedzą co to. Kolejna po broken sroken zadająca pytania godne przygłupów.

Czego się spodziewacie po 14-latce, która się tak szczyci, że słucha metalu? Chyba nie rozumu haha. Kasieńko nie Ty pierwsza i nie ostatnia tego słuchasz. Dla mnie to badziewie jakich mało, chociaż i tak lepsze to niż jakiś Bieber blee.

no w szpitalu nigdy nie byłam tak na dłużej i tez nie wiem jak wygląda leczenie szpitalne. Aczkolwiek to jest łatwiej sie domyśleć, poza tym dużo mówi sie w mediach o tym ze w szpitalach cieżko, słabe jedzenie i tak dalej.

Oho, kolejny rachmistrz, który mysli że rocznik 1994 ma 14 lat :D Może byś obliczył ile mam lat a nie sie kompromitował?

"Dla mnie to badziewie jakich mało" Nie, dla ciebie to nie badziewie, bo ty nie masz żadnej opinii na temat metalu. Żeby mieć na temat czegoś opinie to trzeba sie z czymś zetknąc i zrozumieć nature tego zjawiska. Nikt, kto coś więcej wie na temat muzyki rockowej i metalu, nie powie ze to badziewie, bo wie jak skomplikowana, i trudna w tworzeniu i odbiorze jest ta muzyka. Ja tez wiem, gram na gitarze różne kawałki.

no, czekam na twoja odpowiedź, skompromitowana istoto.

Ta bo dyskoteki w mediach to temat tabu i ani razu ten temat sie nie pojawił. Ja pindolę.

Kasiu kochana Ty pisać nie umiesz, "odkąd mam 14 lat" znaczy że masz wciąż 14 lat. Poprawnie napisane powinno być "odkąd skończyłam 14 lat" Czujesz różnicę?

Metal to nie muzyka tylko rzępolenie po którym głowa boli. Nie muszę słuchać każdego wykonawcy, aby to wiedzieć. Co innego rock. I jak na razie kompromitujesz się ty durnymi pytaniami na kafe :) i nieumiejętnością języka.

"Metal to nie muzyka tylko rzępolenie po którym głowa boli." Czy to według Ciebie jest rzępoleniem? https://www.youtube.com/watch?v=i-IMZ7gCAGE Celowo wybrałem kawałek z heavy metalowej płyty zespołu zasłużonego dla muzyki rockowej. Poza tym, ŚP Czesław Niemen nagrał z CETI 2 utwory na ich debiutancki album z 1989 roku), a to bardzo zasłużony dla szeroko pojętej polskiej muzyki wokalista i kompozytor. "Nie muszę słuchać każdego wykonawcy, aby to wiedzieć." Wykazujesz się taką samą ignorancją jak Katarzyna i jestem pewien, że nawet nie odróżniasz tradycyjnego Heavy od np. Death Metalu. "Co innego rock." Założę się, że dla Ciebie Rock, to Happysad, Linkin Park, Fall Out Boy, Panic! At The Disco, My Chemical Romance, 30 Seconds To Mars itp., choć z Rockiem te zespoły nie mają NIC wspólnego, a o zespołach lat 60-tych i 70-tych, pewno nie masz pojęcia (o Rocku garażowym z pierwszej połowy lat 60-tych nawet nie wspominając).

Właśnie kochanie najbardziej lubię klasycznego rocka. Więc nie bardzo Ci wyszło to wróżenie z fusów :)

ps. Żadnych zespołów które wymieniłeś powyżej nie słucham :)

W takim razie zwracam honor. Wychodzi na to, że prawdopodobnie uległem prowokacji na której miała ulec Katarzyna.;)

na dyskotece zazwyczaj piecze sie ciasta i lepi pierogi , czasem ugniata stopami kapuste do kiszenia - dawno nie bylam ,moze cos sie zmienilo .

@00:54 - Do tego przynosi się w teczkach dyskietki 3,5" i dlatego to się nazywa dyskoteka.;)

ale kasienka ma odpal dzisiaj uuuu - starych chyba w domu nie ma .

pierwszy raz na "dyskotekę" (do klubu) wybralam sie na I roku studiow za nowa nowych znajomych. Od zawsze wolałam "cięższa nutę" a wcześniej ( w liceum) uwazalam tego typu zabawy za tandetne i dobre dla "dyskojebow/ rozowych panienek itd niegodne rockowej kobiety o wyrafinowanym guście...strasznie się myliłam - bo to naprawdę swietna zabawa troche sie powygłupiać w rytm przaśnej muzy typu umc-umc, potańczyć,podchodząc do tego Z PRZYMROZENIEM OKA, POCZUĆ EUFORIE I ENERGIE TŁUMU. JEZELI CZLOWIEK MA TROCHĘ DYSTANSU I NIE BIERZE ZYCIA TAK BARDZO NA SERIO to jest w stanie dac sie porwac atmosferze beztroskiej, prymitywnej zabawy nawet jeżeli prywatnie preferuje poezje śpiewaną i wylacznie ona jest w stanie prawdziwie go wzruszyć...ODRZUĆ SNOBIZM!!!Nie ma w tym niczego zlego, że odrobina kiczu ktorym rozkoszujesz sie z przyjaciolmi jest po prostu fajna pomaga sie zresetować i wyluzować ....a AC/DC dalej mozesz sluchac w domowym zaciszu przeciez fakt, ze bawilas sie przy techno (disco) nie uczyni cie niegodna ani nie bedzie stanowic plamy na honorze

ZABAWA W KLUBIE = PROSTA, POWIERZCHOWNA I NIEANGAŻUJĄCA WRAŻLIWOŚCI ROZRYWKA KTORA MOZNA DZIELIĆ Z PRZYJACIÓŁMI. Rodzaj przyjemności, ktorej sedno nie tkwi w obcowaniu z pięknem muzyki (dla tego rodzaju przezyc istnieje caly szereg duzo lepszych okazji) A W INFANTYLNEJ ZABWIE I MOZLIWOSCI "POTANCZENIA" -PORUSZANIA SIE DO RYTMU ( Co WYZWALA ENDORFINY A TO SPRAWIA PRZYJEMNOSC W JAKIS PRZEDZIWNY, TAJEMNICZY SPOSOB). upodobanie do tańczenia (troche lepiej lub troche gorzej) czlowiek ma po prostu we krwi chocby nie wiem jak byl swiatly i wyrafinowany gdy da sie "porwac" to poplynie

http://www.youtube.com/watch?v=jNNIifp4evk

na dyskotekach wszyscy chleja ćpają k****ą się tańczą bez gaci i staników stare h**e się ślinią potem sie ****aja albo ewentualnie gwałcą robią lachy w kiblach tylko szmaty i śmiecie tam chodzą normalna pewna siebie kobieta nie pójdzie tam nie będzie wypinać d**y do degenerusów

gość wyżej otóż to!

Bliższy mi jest metal, ale tak z ręką na sercu, czy innym ważnym dla ciebie organie, no to aż taki ten metal ambitny? No bez przegięć. Muzyka rozrywkowa, tylko trudniejsza w odbiorze, bo bardziej skrzeczy, niż dyskotekowa. Naprawdę wyżyny rocka, to już były.

01101101 01100101 01110100 01100001 01101100 00100000 01110100 01101111 00100000 01101110 01101001 01100101 00100000 01101010 01100101 01110011 01110100 00100000 01101101 01110101 01111010 01111001 01101011 01100001