Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misiooola

Owulacja monitoring i dni plodne pytanie

Polecane posty

Gość misiooola

Tak zastanawiam sie nad wszystkim, bo widze, ze na forach roznie pisza...Chodzi tak, jak w tytule o owulacje. Ostatnio bylam na monitoringu i lekarz powiedzial, ze owulacji nie bedzie, bo nie ma pecherzykow. Zapytalam, czy mozliwe, ze np. owulacja mogla wystapic wczesniej albo pozniej, to powiedzial, ze nie bo jak pecherzyk rosnie to ok 2mm/dzien i w 12dc juz byloby widac. I teraz mnie zastanawia dlaczego niektore dziewczyny na forach pisza, ze owulacje mialy pozniej, czy wczesniej przy cyklach 28 dni i lekarz tez mowil, ze owu nie ma, a jakos zaszly w ciaze w tym cyklu...Na monitoringu bylam w 12 dniu cyklu i mam przychodzic wlasnie miedzy 11-13 (najpozniej) dniem cyklu sprawdzac, czy sa pecherzyki. Naprawde jest to ciekawe tym bardziej, ze chodzi o wzrost pecherzykow i niektore dziewczyny zaraz po okresie maja owu albo pod koniec cyklu...Gubie sie z tym wszystkim, bo jak to mozliwe ze jednak zaszly w ta ciaze? Mozliwe ze lekarz moze sie mylic, czy to raczej fanaberie i niewiedza tych kobiet na temat cyklu? Jak ktos mi to wytlumaczy, to bede wdzieczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lekarz do zmiany; owulacja moze wystapic DOWOLNIE, ja na przyklad teraz karmie piersia i owulacje raz mam w okolicy 15 dc, czasem 25 a ostatnio w 37 :) I jakbym miala monitoring nawet w 20 dc to w tym cyklu nie wykrylby zadnych pecherzykow :) Jest wiele czynnikow ktore moga blokowac wystapienie owulacji w okolicy 14 dnia cyklu, jak przyjmuje sie za standard. Malo to ciaz z takiego cyklu bezowulacyjnego, orzeczonego przez gina? Ze cykl byl bezowulacyjny da sie orzec tylko wstecz, czyli gdy byl monitoring przez caly cykl nie rzadziej jak co 2 dni, gdzie nie stwierdzilo sie pecherzyka dominujacego ani nie wykryto oznak przebycia owulacji, endometrium nie uroslo wlasciwie, cialko zolte sie nie wyksztalcilo a nadeszlo kilkudniowe krwawienie po tym. Dopoki nie ma krwawienia to nalezy zalozyc ze owulacja moze nadejsc. I gwoli informacji: 2 mm na dobe to tez tylko srednia statystyczna, ja zaszlam w ciaze w cyklu, w ktorym w 11 dc mialam pecherzyk 10 mm a 13 dc czyli po 2 dniach mial on juz 20 mm i szykowal sie do pekniecia. Czyli urosl pelne 10 mm w 2 doby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietam mine lekarza, ktory po 2 dniach mierzyl mi pecherzyk chyba z 5 razy mowiac "jezu, jaki sprinter!" :) i moj lekarz nie powiedzial mi w 11 dc, ze owulacji nie bedzie, powiedzial tylko ze nie widzi by sie zblizala a gdy odpowiedzialam ze pojawil sie plodny sluz to z automatu odrzekl: starac sie natura wie co robi, zaden lekarz natury jeszcze nie przechytrzyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry ale ja bym jednak zaufała lekarzowi albo przynajmniej poszla do innego dla porownania; w koncu to lekarz; btw, jak mozna miec owulacje w 37 dc?! w takie bajki to ja niestety nie uwierze; od dziewczyn tez roznych bzdur sie mozna nasluchac: a to ze zaszly w ciaze w cyklu bezowulacyjnym, a to ze mialy miesiaczke do 8 msca ciazy itp itd, lekarz tak czy inaczej bedzie wiedzial wiecej niz domorosle znawczyni wyksztalcone na dr google

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamiast "nie wierzyc w bajki" zainteresuj sie fizjologia czlowieka bo to wiedza podstawowa mozna miec owulacje nie tylko w 37 ale i w 170 dniu cyklu :) a jak napisalam: karmie piersia, mam wiec podwyzszony poziom prolaktyny zas prolaktyna odpowiada za hamowanie wzrostu pecherzykow, w zwiazku z czym sciezek sluzowych moze byc wiele i kilka z nich wcale nie musi byc zakonczonych owulacja.. domorosla znawczyni to jestes ty, popisalas sie "wiedza" ze boki zrywac - dorosla kobieta i podstaw nie zna.. a skoro ich nie znasz, to sie zwyczajnie doucz, wiedza nie boli a podreczniki o podstawach endokrynologii sa dostepne w ksiegarniach bez recepty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie, nie zaslzy w cyklu bezowulacyjnym - zaszly w cyklu ktore LEKARZ uznal (bezpodstawnie) za bezowulacyjny.. czytac tez trzeba umiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może masz zaburzenia owulacji? albo owu bedzie pózno albo cykl bezowulacyjny 1 monitoring to za mało,zrób tez poziomy hormonów żeby miec jasnosc czy do owu w ogóle dochodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia z 12.30 mozna miec owulacje w 37 dc, co cie tak dziwi? przeciez cykle się wydłużają czasem,słyszłas o tym? nie wprowadzaj autorko w błąd bo widac masz małą wiedzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamawrzesinka2014
Ja teraz jestem w ciazy z owulacji miedzy 30 a 35 dniem cyklu i zachodzac w ciaze wlasnie karmilam piersia, wiec jak najbardziej mozna zajsc w ciaze i w 37 dc. Co maja powiedziec panie, ktore maja regularnie dlugie 50dniowe cykle z krotka faza lutealna? Tak samo zachodza w ciaze jak i te z cyklami 25dniowymi i owu w 10dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiooola
Ciekawi mnie to wszystko bo mialam robione badania hormonalne i androstendion 3x przewyzsza norme a podobno jak jest wysoki to nici wyjda z ciazy. Dostalam metformax na jego zbicie. Cykle od odstawienia anty mam regularne co 28 dni i monitoring mam 2 mies pierwszy w 13dc a drugi w 12dc i w kazdym brak pecherzykow. Oczywiscie owulacja moze byc nawet w 37dc ake to przy dlugich cyklach a mowa jest o takim 28 dni:) Wiec kazda ma racje ale trzymajmy sie cyklu 28 dni:) Jestem ciekawa jak to jest bo gdzies czytalam na kafe ze dziewczyna miala w 8dc owulacje przy cyklach 28 dni ale bierze clo wiec moze dlatego??? No a druga sprawa czy ginekolog ma racje z tym ze jak nie widzi pecherzykow w 12dc to juz ich nie bedzie-chodzi o cykle 28 dni...On mi zaczal tlumaczyc ze pecherzyki hop-siup nie rosna...Pogubilam sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askadudek
Świetnym pomysłem jak chce się sprawdzać płodność jest test Ovu Control.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rownież polecam Ovu Control

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak para ma problemy z ciążą to warto kontrolować owulacje, ja rownież korzystam z aparatu Ovu Control, duża wygodna, higieniczne badanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio zaczęłam używać ovu control i metody efektu paproci, zobaczymy co z tego będzie, już się długo o dziecko staramy i jak na razie – żadnych efektów ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadowolona jestem bardzo z Ovu control, chyba najlepsza najwygodniejsza metoda do sprawdzania owulacji jaka jest, w ślinie widać zmiany hormonalne w trakcie cyklu i właśnie to się tutaj bada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi pasuj***adanie śliny zamiast klasyczych testów owulacyjnych, tester mam niemiecki - Ovu control, wygląda jak szminka, mogę go zabrać do torebki, mieć ze sobą wszędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi siostra podpowiedziała ovu control i powiem że pierwsze odczucia są bardzo okej, przede wszystkim metoda jest prosta, mogę test płodności zrobić zawsze, gdziekolwiek jestem, trwa to kilka chwil, wystarczy ślinę pobrać i gotowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście bezplodne i tyle. Plenna kobieta nie ma problemu z zajściem w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnym pomysłem na sprawdzanie cyklu jest ovu control metoda jest naukowa, szybka, wystarczy ślinę pobrać i gotowe, w ślinie widać jak na dłoni zmiany hormonalne podczas dni płodnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze zdała egzamin metoda testu śliny w moim wypadku, w drugim cyklu obserwacji zaszłam w ciążę, do badania hormonów w ślinie mam ovu control, proste w obsłudze urządzenie, mieści się w torebce, wielkością i kształtem przypomina szminkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetnym urządzeniem jest Ovu control, w tej metodzie sprawdza się ślinę i jej skład w ciągu cyklu, można na tej podstawie określić kiedy lepiej się starać o dziecko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam afrodytę. To też tester na ślinę. Jestem bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się sprawdziło ovu control do monitorowania dni płodnych, nie wiem czy jest bardziej dokładna i jednocześnie prosta w codziennym stosowaniu metoda, tutaj po prostu się ślinę pobiera, nie ma z tym większej zabawy i tracenia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co sądzicie o komputerach cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostym wygodnym urządzeniem jest ovu control jeśli ktoś chce bardziej systemowo obserwować cykl i lepiej trafić z owulacją, w naszym wypadku to się sprwadziło i za niedługo będizemy rodzicami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×