Do ludzi którzy są sami do tak chcą

Jak spędzacie czas wony, jak wygląda wasz dzień i najważniejsze dlaczego postanowiliście być singlami?

up

ja postanowiłem być sam bo jestem beznadziejny, pewnie mało kto się do tego przyzna

a ja jestem sama, bo nie wierzę w związki, zawsze ludzie w związkach się ranią, a mnie łatwo zranić jak kocham, więc wolę nie kochać. chronie siebie i żyję sobie sama i tak jets mi zdecydowanie lepiej, czuję się spokojniejsza i bezpieczna, mam wspaniałą pracę, własną firmę, auto, mieszkanie bez kredytu i wakacje 2x w roku. niczego mi nie brakuje w życiu, bo żyję tak, jak chcę

Jestem sam, ponieważ nie potrafiłbym zadbać o rodzinę. Jestem niezaradny, z trudnością przychodzą mi najprostsze sprawy, dlatego nie chce nikogo wplątywać w moje beznadziejne życie.

ja postanowiłem być sam bo nie podoba mi się tzw. normalne życie, czyli wiązanie się z kimś w celu założenia z nim rodziny. poza tym odczuwam bezsens dążenia do jakichkolwiek materialnych celów w życiu i boję się bliskości

ja bym chciała kogoś mieć ale się nie da nawet jakbym była miss to i tak bym byla tylko prywatnym worem na sperme przez 10 lat a potem kop w d**e dla mlodszej ladniejszej

k***a broken, nadajesz te swoje obsesje seksualne dzien w dzien od wuj wie ilu miesiecy, nagrzana na lekach, nauczylas sie budowac logiczne konstrukcje w obronie wlasnego z*****ia, idz na spacer, ochlon troche, bo ci internet utrwala zaburzenia.

ja, nie jestem zakochana, w ogóle nie jestem kochliwa

Nie nadaję się do związku. Ale z drugiej strony nie umiem się kłócić, nie mówiąc już o wyklinaniu na kogoś.

jestem sama bo nie nie mam ochoty wysłuchiwać kłamstw jakiegoś cwaniaczka, który umie tylko zdradzać i mysli że p****** za darmo