Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdarza mi się często myśleć o swojej studenckiej miłości

Polecane posty

Gość gość

Skończyłam studia we wrześniu, przez ostatnie pół roku, z racji pracy, jaką wykonuję, poznałam wielu interesujących mężczyzn i sporo podróżowałam, a mimo to często myślę o chłopaku z uczelni i chciałabym go znowu spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na jakich studiach go poznałaś, ja studiowałem na uw, miałem na roku z 400 osób i żadna mi nie wpadła w oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rum_Ja_Majka
och codziennie studiowalam na wyzszej szkole froterowania podlogi czyszczenia krysztalow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznałam go na studiach filozoficznych na UJ i od razu wpadł mi w oko. Niestety obydwoje byliśmy typami odludków i żadne z nas nie wyszło z inicjatywą,aby lepiej się poznać. Żałuję. Mogliśmy się chociaż zaprzyjaźnić, a tak to... Została tęsknota. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na studiach nie ma czegoś takiego jak zakochanie, nie wiem skąd wy to wzieliście, w liceum jak najbardziej, ale na studiach, to już myślenie - pieniądze, sex, komfort, a nie żaden romantyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mów za siebie. Ja mam inne podejście, bardziej romantyczne, jakkolwiek to zabrzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tym się kraków różni od warszawy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam, krakowskim żakom, wzorce miłosne wyznaczał Grechuta i jemu podobni, więc cóż się dziwić, że mam takie a inne podejście. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rum_Ja_Majka
nie krakow od warszawy rozni sie jeszcze jednym ale te roznice poznacie dopiero po smierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, ale nie o tym miało być. Zakochałam się w chłopaku, nasze drogi się rozeszły, ale ja nadal o nim myślę. Powinnam dać sobie spokój czy poszukać sposobu, by go zdobyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas w Wawie to kobiety jak im się podobasz normalnie czekają pod dzwiami pokoju w którym mieszkasz w akademiku aż wyjdziesz , przychodzą do Ciebie do pokoju na pogaduchy, proponują wyjście, zapraszają do swego pokoju, także trudno mi zrozumieć w czym tkwi Twój dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×