partner kredyt dom

co byscie zrobily gdyby partner przed wami w tajemnicy kupil dom na kredyt?bo tani, ale oddalony 30km od miasta. tzn sytuacja zmuszajaca mnie do wyprowadzki bo kupil. dla mnei to rozwód i koniec a dla was. to gdybanie

Zalezaloby od syt finansowej ale dom pod miastem to moje marzenie które kiedyś na pewno zrealizuje :D

Pewnie bym sie zdenerwowala, ale ogolnie jestem zwolenniczka mieszkania w domu, wiec szybko bym znalazla pozytywy. Bardziej bym sie martwila tym, ze mial jakis powod, zeby nie moc sie dogadac ze mna, co do tego, ze chce miec dom, a ja mam jakas inna wizje.

wczoraj dyskutowal tym z bracmi. pytalam o wyjasnienie.milczal. dlaczego nie ze mnną? powiedzialam, ze to koniec rodziny jak zrobi cos bez konsultacji ze mna. jaka ma pensje 1500 na nas dwoje. co wy na to?dostanie kredyt?

Kochana, nie wiem jakiej wartosci ten dom, ale wczoraj mialam z mezem i moimi bracmi podobna dyskusje i dzisiaj kredyt kipoteczny wcale nie tak latwo wziac. My mamy ponadprzecietne dochody z meżem(wlasciwie partnerem) i jak rok temu bralismy wcale nie tak wysoki kredyt hipoteczny (na 250tys) pod mieszkanie, to sie musielismy nagimnastykowc jak idioci, zeby nam ten kredyt dali (chcielismy bez wkladu wlasnego) - przy dochodach 1500zl, to chyba nie dostanie kredytu hipotecznego, bo nie macie w ogole zdolnosci.

nie wiem tak mi przykro.bo nie chce mieszkac na wsi. otod dyskusja dotyczyla doku 40km od miasta na kompletnym zadupiu ale tanieg 60tysiecy:O

1500 zł zarobków i on chce kredyt na dom??? haha nie ma szans

chcialam isc do pracy i wtedy do bloku.moze bysmy dostali.ale on nie chce.