Dla ludzi z Kafeterii dzieci i mąż, żona to sens istnienia. Masakra

Nie wierze w to co czytam, ile tu osob z prymitywnymi instyktami, zero ambicji, szerokich horyzontow tylko schemat szkola, praca, slub, bachor, plaza 42 cale, wakacje w egipcie, uzywane auto z niemiec, smierc.

A dla Ciebie?

dziwisz sie ? na tym forum siedza w wiekszosci ludzie prości, niezbyt zamozni, wiekszosc to bezrobotni, sporo studentek wieczorami i starsze osoby po 50-60tce, ludzie z zaburzeniami psychicznymi jak fobia spoleczna, depresja, fanatycy religijni ktorych nikt nie lubi. Jesli ktos ma fajne ciekawe zycie, ma pieniadze, pasje, hobby to nie siedzi na takich forach. Ja czemu tu jestem ? Bo sama nie mam znajomych, nie mam co ze soba zrobic i gapie sie w ekran, na pewno takie zycie mi nie odpowiada, dziwie sie kurom domowym ktore są radosne od siedzenia w domu przy pieluchach

i co mam się czuć gorszy, że siedzę na kafeterii, ktoś mi to próbuje wmówić?

wiesz jesli siedzisz codziennie, spedzasz duzo czasu na tym forum to tak, jest z tobą cos nie tak, typowy no life jak ja

ja mam szerokie horyzonty i wielka ambicję nie umrę to raz a dwa kasa kasa kasa

jak śmiesz mówić, że przesiadywacze na kafe są nienormalni! Oburzające!

zero szerszych horyzontow a sa przeciez Murzyni i prostytutki

oj tam oj tam,cafe to skarbnica wiedzy wszelakiej np sciagam film,wskakuje na cafe i w miedzy czasie przeglądam to i owo,mam tu znajomych,a i prywatnie się kontaktujemy

dlaczego mimo kilku pytań wciąż nie zaprezentowałeś nam swoich "szerokich horyzontów"? czymże tak niezwykłym się zajmujesz że dla ciebie szkoła praca i rodzina to "prymitywne instynkty"?