jednym, dla niego nic nieznaczacym mailem wywrocil mi zycie do gory nogami :(

nie wiem dlaczego niektorzy ludzie sa tak bezmyslni i zapatrzeni w siebie. dwa lata temu poznalam faceta, ktory mi zawrocil w glowie a z czasem po niezliczonych kawkach i spacerkach go zwyczajnie pokochalam. jak sie okazalo bylam dla niego tylko 'przyjaciolka'. probowalam udawac jakis czas, ze mnie ten kosz od niego nie obszedl za bardzo ale nie dalam rady. ktoregos razu mu powiedzialam, ze nie mozemy sie wiecej spotykac po kolezensku, bo go kocham i nie zamierzam udawac, ze sie swietnie bawie kiedy wiem, ze pozniej sie rozejdziemy do innych domow a na drugi dzien mi opowie o wspolnym wieczorze z jakas kobieta. jeszcze troche mu czasu zajelo zanim odpuscil ale w ostatecznosci poprosilam go zeby sie nie odzywal, n ie dzwonil i nie pisal i tak bylo przez ponad rok az do wczoraj. on doskonale wie ile mnie nerwow ta znajomosc kosztowala i myslalam, ze jest na tyle inteligentny zeby wpasc na to, ze ciezko mi przyszlo zapomniec o nim. a tu ni z tego ni z owego dostaje od niego maila z prosba zebym zaglosowala na jego jakis tak projekt architektoniczny. ja rozumiem, ze on nie musi myslec o tym co ja czuje jak wysyla zbiorowego maila ale nie wyslal go po prostu jak leci do calej listy kontaktow, bo widnieje jako jedyny odbiorca. nawet jesli wysylal imiennie jak leci do kazdego to mogl sie zastanowic 5 sekund jak ja sie poczuje jak zobacze wiadomosc od niego. a juz zaczynalam zapominac powoli:( teraz znowu mam go przed oczami jak zywego i wszystko wrocilo jakbysmy sie ostatni raz widzieli wczoraj. to okropne

Nie bardzo rozumie.m.Co z tego ze wysłał ci maila.ważne co ty z tym zrobisz.Choćby wysłał ci z 10 mejli to i tak niczego nie zmieni,tj nie chce cie jako partnerki, wiec ważne co ty z tym rpteraz zrobisz.Najlepiej wyrzucony wiadomość do kosza i zapomnij.

Znajdź sobie faceta, to jakimś byłym przyjacielem przestaniesz się przejmować.

ja z tym mailem nic nie zamierzam robic i nie o to mi chodzi. wiem doskonale, ze wyslal go sobie o tak, pewnie po to zeby wieksza ilosc znajomych zaglosowala, ale tak ta przyjazn nasza gloryfikowal, ze myslalam, ze chociaz jako kolezanka cos dla niego znaczylam`, tyle rozmawialismy, wiedzial, ze go kocham, ze ciezko mi zerwac ten kontakt. nie szukam tu rady. chcialam sie po prostu wygadac. mogl pomyslec jak sie poczuje jak po takim czasie znowu sie odezwie. ciezko mi

Znajdź sobie faceta, to jakimś byłym przyjacielem przestaniesz się przejmować. wiesz to nie takie proste chodzic na randki jak sie kocha kogos innego. nie mam ochoty robic z kogos zapchajdziury po tamtym

No ale na co liczysz? Wtedy miał cie w d***e, to i teraz ma. Twoje uczucia NIGDY go nie obchodziły. Po co przejmujesz się dupkiem? Serio?

A czy ja ci każę chodzić na randki i bzykać się z innymi? Znajdź normalnego, miłego chłopaka z którym będziesz mogła tak zwyczajnie pogadać, wyjść na spacer... może z czasem zaczniecie się zaprzyjaźniać i kto wie co dalej. Ja niedawno przechodziłem to samo, z tym że moja znajomość trwała przez 4 lata, dziewczyna poznała innego i całkowicie wykreśliła mnie z grona znajomych, nawet teraz udaje ze mnie nie zna... a ile obietnic od niej słyszałem, ile planów miała... dziś się z tego śmieje tylko ;) I wtedy kiedy było najgorzej brakowało mi właśnie kogoś płci przeciwnej do pogadania i żeby ten ktoś zajął mi czas, żebym wreszcie przestał myśleć i zobaczył że wokół jest mnóstwo innych dziewczyn, lepszych dziewczyn.

moj problem polega na tym, ze juz nie naleze do najmlodszych i wiekszosc sensownych facetow w moim wieku ma juz dawno rodziny albo szukaja kogos do lizania ran po rozwodach. mi sie jakos tak zycie potoczylo, ze zawsze na pierwszym miejscu byla praca, zabawa, znajomi i nie zwracalam uwagi na to, ze nie mlodnieje. znajomi sie wykruszali, zakladali rodziny a ja sie dalej bawilam i liczylam awanse w robocie. teraz jestem sama jak palec

W każdym wieku można poznać kogoś sensownego, to nie jest tak że wszyscy najlepsi są już pozajmowani, niektórzy przegapili okazję jak ty, niektórzy nie mieli szczęścia poznać kogoś odpowiedniego, a niektórzy są sami bo boją się ponownego rozczarowania. Szansę na poznanie kogoś ciekawego są zawsze, trzeba tylko chcieć :)

Dodaj jego adres do spamu i juz go wiecej nie zobaczysz ...