Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kulinarnie upośledzona

Kompromitacja podać coś takiego gościom

Polecane posty

Gość Kulinarnie upośledzona

Nigdy nie byłam smakoszem Smakują mi rzeczy proste Nie cierpię oliwy z oliwek ani włoskich smaków ... Lubię mozzarelę w towarzystwie warzyw wyrastających w moim ogródku Zielony ogórek, malinowy pomidorek, i dużo szczypioru a jedyne czym przyprawiam to sól i wszystko inne to już nadinterpretacja tego co z przyjemnością przyswoi moje podniebienie. Pieczony drób? Zgoda, ale! - nie nadużywajmy przypraw! Jedyna z gotowych która nie psuje smaku to prymat do kurczaka a gdyby ją sobie darować to znów pozostaje magiczna sól odrobinka majeranku i pół ząbka czosnku-bo co za dużo to niesmacznie. Ryba?Jej w ogóle niczym nie przyprawiam oprócz soli a jeśli to nie wystarczy to znaczy że ryba niedobra. Kto ma taki wstręt do sałatek jak ja? Ja mam. Nie cierpię tych wszystkich 6-12składnikowych zalanych ubitymi jajkami czy czymś równie dziwacznym Albo trochę mięsa trochę owoców i trochę warzyw a to wszystko przyprawione tyloma przyprawami że aż wykręca... Lubię dobry jakościowo produkt Może być solo. Wolę zjeść suchy chleb niż coś wymyślnego ale z niskiej jakości produktów. Kto ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mam. Teraz jest taka moda, żeby pitrasić wszystkie te sałatki, ale uwierz są ludzie, którzy tego do ust nie wezmą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam, ale mam pytanie - jak się ma temat do treści?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten suchy chleb to taki za 2zł? Czy też jakiś ą-ę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to był dopiero wstęp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam podobnie. A odnośnie gości, to Ty zapraszasz, Ty ustalasz menu, przecież się nie otrują jak nie będzie oliwek i miliona dziwnych sałatek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na szczęście mało jest takich dziwadeł :P choć te majonezowe sałatki trącą mi PRLem. tylko kompromitacją jest raczej takie wybrzydzanie, jakby wszyscy musieli się dopasowywać do fanaberyjnej księżniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulinarnie upośledzona
Sorki ale chciałam by ktoś zwrócił uwagę i to wielka ulga dla mnie że nie jestem jedyna na tym świecie, której nie zachęca rozciapana w misce mnogość kawałków warzyw z mięsiwem i jajami:) A co robicie jak same przygotowujecie przyjęcie? Czym zastawiacie stół?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulinarnie upośledzona
A ten suchy chleb to taki za min. 4zł i to są dwie piekarnie które toleruję Jedna przyjaciela mojego druga bardzo nowa na rynku ale tam tylko ciemne pieczywo kupuję. Piekę sama na zakwasach i wówczas najsmaczniej chyba jest. Ale pszenny tylko od przyjaciela biorę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulinarnie upośledzona
A jeśli chodzi o te majonezowe sałatki to macie na myśli coś takiego? http://ugotuj.to/ugotuj/62133982/tradycyjna+salatka+jarzynowa+z+majonezem/p/ Ja bardzo lubię taką sałatkę ale w mojej wersji jest jeden składnik(przyprawa) więcej, ale za to czyni tą sałatkę smaczną bo bez tego bym jej nie tknęła a moje podniebienie by nie przyswoiło niestety...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
losos wedzony, do tego sos chrzanowy, chleb sama pieke, sama wytapiam smalec, do tego swojskie ogorki kiszone, szynka od gospodarza, jaja od szczesliwych kur z majonezem, piers z kurczaka pieczona w pergaminie, szparagi pieczone w folii alu, salatka to salata, ser feta, kukurydza i sos: troche oliwy, rozgniecionego czosnku i ocet balsamiczny, pomidory z ogrodka i mozarella - to jedza moi goscie i juz, nikt nie narzeka, gdy ja jestem gosciem, to tez wszystkiego nie jem, ale niczego nie krytykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulinarnie upośledzona
I ja nie dodaję do niej jabłka, jabłko zbyt soczyste jest i sok z cytryny też jest zbędny całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak rozpoznać szczęśliwą kurę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sałatki lubię, ale właśnie doprawione minimalistycznie (dobrany do całości winegret, czy po prostu sama oliwa i kropla balsamico), i z warzyw chrupiących (świeżych/zblanszowanych), a nie ugotowanch "na śmierć" i jeszcze posiekanych na kosteczki 2 mm. A już rozciapany ryż w majonezie czy "sałatka gyros" wywołuje u mnie odruch wymiotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczesliwa kura, to taka, ktora sie pasie u sasiada na trawniku, jajka kupuje tylko od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie luksus
Jestem autorko podobna do Ciebie. Mam swoja ulubiona piekarnie, mieso , jajka , ser ( oprocz zoltego) ;) nie jem u kogos jesli widze , ze jest brudno nawet minimalnie bo sie brzydze. Lubie rowniez propste skladniki i przede wszytskim dobre jakosciowo ( niekoniecznie luksusowe ;) ) Nie lubie chodzic do restauracji bo tam przewaznie nie potrafia gotowac, uzywaja gownianych produktow, morze soli i vegety itg Autorko , nie jestes sama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie cierpie oliwy z oliwek. I nie cierpie sosu winegre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamawrzesinka2014
A ja nie trawie tych "polskich" salatek - na jakims majonezie czy innej smietanie z makaronem i kukurydza i miesem na przyklad :-) nigdzie na swiecie (no moze poza Niemcami i Austria i ich Kartofelnsalat) nie je sie takiego paskudztwa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nikt juz tych majonezowych salatek nie potrafi przyprawic. Tak jak autorka napisala. Zjadlabys dobrze zrobiona z tradycyjnych skladnikow z sola pieprzem i cukrem i zmieklabys. Ludzie po prostu robia zbrodnie ,, ulepszajac'' wysmienite potrawy. Stąd później tylu,, kulinarnie upośledzonych''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamawrzesinka2014
Lubie klasyczna salatke jarzynowa - jak ja to mowie z groszkiem, bo dla mnie to najbardziej charakterystyczny skladnik, ale makaronowo-miesnej brei w mayo mowie nie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak znam to! Nie dam majonezu bo kaloryczny dodam jogurtu light nie dam cukru wsadze gruszke slodka albo jabłko, nie dam kiszonego ogórka bo nie lubie pietruszki bo nie lubie i wychodzi prl zamiast smacznej salatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla mnie sałatka jarzynowa właśnie groszku czy kukurydzy mieć nie może!!! Wtedy jej nie zjem :) Jarzynowa- gotowane ziemniaki, jajka i marchewka, dobry ogórek kiszony, ewentualnie odrobina (!) cebuli. Do tego majonez i jogurt naturalny Zott (wiem, większość je tylko z majonezem, ale taka z jogurtem jest "lżejsza"), pieprz, trochę musztardy i chrzan, żeby sałatka nabrała ostrego smaku. Obowiązkowo do tego kanapka z wędliną. :) _

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nikt juz tych majonezowych salatek nie potrafi przyprawic. Tak jak autorka napisala. Zjadlabys dobrze zrobiona z tradycyjnych skladnikow z sola pieprzem i cukrem i zmieklabys. Ludzie po prostu robia zbrodnie ,, ulepszajac'' wysmienite potrawy. Stąd później tylu,, kulinarnie upośledzonych''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nikt juz tych majonezowych salatek nie potrafi przyprawic. Tak jak autorka napisala. Zjadlabys dobrze zrobiona z tradycyjnych skladnikow z sola pieprzem i cukrem i zmieklabys. Ludzie po prostu robia zbrodnie ,, ulepszajac'' wysmienite potrawy. Stąd później tylu,, kulinarnie upośledzonych''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co cukier? Nigdy w życiu :O do tradycyjnej sałatki trzeba dać marchewki, ziemniaki, jajka, kiszone ogórki, jabłka, groszek z puszki, selera, cebulę, nać selera,natkę pietruszki, sól, pieprz, łyżeczkę odpowiedniej musztardy i majonez i wsio. Zamiast cebuli można dać pora będzie delikatniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamawrzesinka2014
Tez nie wiem po co cukier - ja wlasnie zawsze daje por zamiast cebuli, czasem jeszcze pol puszki czerwonej fasoli - ale to juz nieobowiazkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle , ze autorka jest dosc mloda , niewiele podrozowala i nie docenia bogactwa i roznorodnosci smakow swiata, stad jej specyficzne podejscie do kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aja myślę że ona wcale młoda nie jest a to co spod jej ręki wyjdzie jest gustowne i przede wszystkim smaczne :) Pisze to bo wypróbowałam ten cukier i wyszła poezja smaku! W życiu nie jadłam tak pysznej prlowskiej sałatki z majonezem!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×