moja chciwa synowa

0/10 za to denne prowo

To niech teściowa kupi swojej drugiej synowej, jeżeli uważa, że to nic nie kosztuje za granicą, a jej rodzinka znajduje pieniądze na drzewach.

a może chce mieć jeszcze dziecko i nie oddaje nikomu ubrań i rzeczy, po co sie wtrącać , to chyba nie Twoja sprawa teściowo co robi synowa

Autorko, przyjechałaś po latach w odwiedziny i chyba niepotrzebnie cię zaprosili. Nie przyjechałabyś, nie byłoby gadania. Lepiej siedź w kraju , nie patrz ludziom po szafkach co mają , co im już niepotrzebne a będziesz spokojniejsza. Zamiast cieszyć się pobytem i tym że zobaczyłaś wnuki to ty odrazu z pazurami na ubranka . Typowa wiocha.

ja też mam pełno nowych rzeczy po dziecku i też wiele osób mnie o nie prosiło ale halo halo usłyszałam ze ich dzieci były planowane (moje nie) jak tak to powinni liczyć się z kosztami jakie należy ponieść ja nie jestem fundacja charytatywną ja nie planowałam dziecka a jakoś potrafię mu wszystko zapewnić a nie żebrać poza tym nic od niech nie dostałam nawet gryzaka jak mała się urodziła... wiec spadówa. Wole żeby rzeczy sobie siedziały w pudłach aż do mojej usranej śmierci niż je komuś oddam (oprócz mojego rodzeństwa).